reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Kochane parę minut przed 13 przyszla na swiat nasza Córeczka. 3020g, 48 cm, 100/100.
Z matka troche gorzej, bo byly komplikacje. Malutkiej oprocz 3 minut w salce jeszcze nie tulilam.. dopiero jutro jest ten dzien..:/ jestem mama i nie jestem.. poki co tatus bardziej sie spisal.
Ale damy rade!

I pamietajcie Kochane, ze trzeba walczyc i sie nie piddawac! Nas nic nie jest w stanie zlamac! Silne baby znas:*

Sciskam Was mocno!:*
 
reklama
Niebajka gratulacje! Wasza corcia bedzie miala urodziny raz na 4 lata;-) ;) ja tez mialam cc tylko bez komplikacji i jak urodzilam 12.40 tak juz okolo 15 przyniesli mi malego do cyca.Ale to pewnie indywidualna sprawa i co szpital to inaczej. Ale kurcze to jest dopiero przezycie wziac swoje malenstwo w ramiona. Gratulacje jeszcze raz szczesliwa mamo:-) :):-) :):-) :):-) :):-) :):-) :):-) :):-) :)
 
Kochane parę minut przed 13 przyszla na swiat nasza Córeczka. 3020g, 48 cm, 100/100.
Z matka troche gorzej, bo byly komplikacje. Malutkiej oprocz 3 minut w salce jeszcze nie tulilam.. dopiero jutro jest ten dzien..:/ jestem mama i nie jestem.. poki co tatus bardziej sie spisal.
Ale damy rade!

I pamietajcie Kochane, ze trzeba walczyc i sie nie piddawac! Nas nic nie jest w stanie zlamac! Silne baby znas:*

Sciskam Was mocno!:*
Gratulacje Kochana!!!
Zdrówka :*
 
Lekarz z kliniki nie dal mi zwolnienia, mieszkam w Szwajcarii i tu do dwunastego tygodnia jestem zmuszona do pozostania po piecza kliniki.Cos takiego jak prywatny ginekolig tu nie funkcjonuje wszyscy lekarze raczej podlegaja pod kase chorych.Tu z zasady nie daje sie zwolnien na ciaze.Co do dzwigania moze sie uda jak porozmawiam szefowa, ale z racji ze jest ciagla rotacja ludzi, odwiedzajacych i samych mieszkancow jest sporo, to zawsze kraza jakues wirusy.Co do zakazu pracy przez pracodawce to by byl cud, bo u nas ciagle brakuje personelu i oni raczej maja w czterech literach personel, dla nich liczy sie zysk i zeby podopiczni byli bezpieczni, umyci, nakarmieni.
 
Lekarz z kliniki nie dal mi zwolnienia, mieszkam w Szwajcarii i tu do dwunastego tygodnia jestem zmuszona do pozostania po piecza kliniki.Cos takiego jak prywatny ginekolig tu nie funkcjonuje wszyscy lekarze raczej podlegaja pod kase chorych.Tu z zasady nie daje sie zwolnien na ciaze.Co do dzwigania moze sie uda jak porozmawiam szefowa, ale z racji ze jest ciagla rotacja ludzi, odwiedzajacych i samych mieszkancow jest sporo, to zawsze kraza jakues wirusy.Co do zakazu pracy przez pracodawce to by byl cud, bo u nas ciagle brakuje personelu i oni raczej maja w czterech literach personel, dla nich liczy sie zysk i zeby podopiczni byli bezpieczni, umyci, nakarmieni.


Przykro mi z tego powodu :-( a może nasciemniaj cos lekarzowi to da ci zwolnienie? Dobrze ze pod tym względem w Polsce można sobie łatwo załatwić zwolnienie.
 
reklama
Niebajka gratuluję , doczekalas sie tego pięknego dnia :) jak córcia ma na imię?

Marluna gratuluję serduszek, nie wyobrażam sobie pracy w twoim zawodzie w ciąży. Bala bym sie tak ryzykować.

Marta wysłałam ci wiadomość.
 
Do góry