reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto miał/ ma dziecko z refluksem moczowym?

Droga Amelko, pewnie, że lepiej jest się komuś wygadać, tym bardziej, że tu wszystkie przechodzimy to samo i my najlepiej wiemy, jakie to wszystko jest ciężkie do zniesienia Dobrze, że są takie miejsca jak to forum, gdzie można się podzielić swoimi uczuciami i obawami.
Anto%B62.JPG
 
reklama
Amelko, dobrze Cię rozumiem, choć jeszcze nie przeżyłam (i mam nadzieję nie przeżyć) sytuacji, kiedy moje dziecko będzie musiało się poddać takiej operacji. Narazie miał tylko drobną plastykę związaną ze stulejką, tyle, że w narkozie. Wiedziałam, że to nic takiego, ale jak zamknęli za nim drzwi operacyjnej, słyszałam jeszcze jego płacz - przecież ktoś go zabrał mamie i wiezie niewiadomo dokąd... tak się poryczałam, że aż się sama zdziwiłam, jakie to emocje... wyobrażam sobie, co możesz czuć. A płacz czasem przynosi ulgę i nie ma się czego wstydzić, tutaj każdy Cię rozumie i życzy Wam jak najlepiej. Mam nadzieję, że dasz znać, jak poszła operacja, choć nie wyobrażam sobie, żeby coś miało pójść nie tak.

pozdrawiam
cieplutko
nikita
 
czesc dziewczyny bylismy na wizycie w poradni ale jula nie miala robionej cystografi, sama bylam zdziwiona bo myslalam ze sytuacja sie wyjasnipo tym badaniu ale badanianie robia od razu pani dr. zlecila jeszce badania moczu a ze dotychczasowe nie byly dobre [leukocyty] dlatego powiedziala ze najpierw trzeba wyjalowic zeby zrobic to badanie??? kazala nam przyjechac za 2 tygodnie na odzial cudem znalazlo sie tak szybko miejsce, dopiero wtedy zrobia cystografie i usg, ale i tak nie jest zle , nie musimy tak dlugo czekac, zmienila tez nam lek z furaginy na urotrim. dziewczyny napiszcie czy u was tez tak to przebiegalo, boje sie bo nie wim co nas czeka, moze to poczatki czegos.... tfu, tfu,
POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE
 
Aniu żeby zrobić dziecku cystografie ,potrzebny jest jałowy mocz dziecka nie może on budzić żadnych zastrzeżeń.Dlatego też bardzo ważnym czynnikiem jest zrobieńie posiewu moczu przed badaniem.Dziecko przy badaniu narażone jest nie tylko na stres ,ale również na zum.Po tym badaniu dziecko również osłonowo musi miec podawane leki.Bardzo żadko się zaarza,żeby dziecko coś podłapało w trakcie badania,ale lepiej zawsze dmuchac na zimne.
 
hm... a ja myślałam, że też uda mi się zrobić Tosiowi cystografię przy następnej wizycie u nefrologa, ale chyba tylko będzie jednak cewnikowanie, skoro musi być jałowy mocz. Powiedzcie mi Kochane Mamy, wiem, że jednym z wielu niepokojących objawów jest nieprzybieranie na wadze dziecka. Mój Antoś ma 5 m-cy z hakiem i ostatnio zrobił się bardziej aktywny, przewraca się z brzuszka na plecki i odwotnie i wszędzie go pełno. Przez 3 tyg. przybrał jedynie 200g...czy myślicie że to efekt tej Jego aktywności, czy to ostatni dzwonek, by pospieszyć się z wizytą do nefrologa, która i tak się nie przyspieszy, bo wizyta dopiero 13.09!!
 
dosia131! ja tak trochę nie na temat... na dzieciaczkach wyczytałam, że Antoś przyszedł na świat w ustce! zupełnie jak Michaś! skąd jesteś? ja ze Supska
pozdrawiam
 
hej toja 1979!! ja również jestem ze Słupska!! a kiedy Michaś się urodził?? Antoś 20.03. bardzo fajnie, że jest jeszcze Ktoś ze Słupska :):) pozdrawiam
 
reklama
Bardzo prosimy o wsparcie duchowe i modlitwę w poniedziałek godz 9 .Tak bardzo się boję ,że nie macie pojecia od jutra Amelka jest pacjentką szpitala.w miarę możliwości ,bedziemy informować o przebiegu operacji.Pomódlcie się za moje dziecie i siłe dla mnie.Grażyna mama Amelki
_522023_s.jpg[img]
 
Do góry