reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Krwawienie

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Super, że wszystko jest w porządku 🙂.

Jeśli chodzi o takie zachowania, jest to wina rodziców i wychowania. W wieku 18 lat nawet nie przyszło mi do głowy, żeby planować dziecko.

Czasu nie odwrócisz, autorka jest już w ciąży, musi teraz zadbać o siebie i dziecko. Oby oboje przetrwali ten czas, bo chęć posiadania, a posiadanie dziecka jest bardzo wielką różnicą.

Oby rodzice Wam pomogli.
Zdrowia dla Ciebie, dziecka i wytrwania dla ojca dziecka 🙂.
 
reklama
Super, że wszystko jest w porządku 🙂.

Jeśli chodzi o takie zachowania, jest to wina rodziców i wychowania. W wieku 18 lat nawet nie przyszło mi do głowy, żeby planować dziecko.

Czasu nie odwrócisz, autorka jest już w ciąży, musi teraz zadbać o siebie i dziecko. Oby oboje przetrwali ten czas, bo chęć posiadania, a posiadanie dziecka jest bardzo wielką różnicą.

Oby rodzice Wam pomogli.
Zdrowia dla Ciebie, dziecka i wytrwania dla ojca dziecka 🙂.
Wina rodzicow to nie jest , chcialam to mam , zbyt szybko przez to dojrzeje po prostu.
17 lat to nie jest ok by mieć już dziecko ?
17 lat to jest zbyt młodo ale jeśli czułam zbyt się na to gotowa lub coś to jak najbardziej. Według mnie to nie zależy od wieku tylko od odpowiedzialnosci i zachowania .
 
Super, że wszystko jest w porządku 🙂.

Jeśli chodzi o takie zachowania, jest to wina rodziców i wychowania. W wieku 18 lat nawet nie przyszło mi do głowy, żeby planować dziecko.

Czasu nie odwrócisz, autorka jest już w ciąży, musi teraz zadbać o siebie i dziecko. Oby oboje przetrwali ten czas, bo chęć posiadania, a posiadanie dziecka jest bardzo wielką różnicą.

Oby rodzice Wam pomogli.
Zdrowia dla Ciebie, dziecka i wytrwania dla ojca dziecka 🙂.
Dziękuję ❤️❤️
 
Wina rodzicow to nie jest , chcialam to mam , zbyt szybko przez to dojrzeje po prostu.
17 lat to nie jest ok by mieć już dziecko ?
17 lat to jest zbyt młodo ale jeśli czułam zbyt się na to gotowa lub coś to jak najbardziej. Według mnie to nie zależy od wieku tylko od odpowiedzialnosci i zachowania .
No ok, to jaki mieliście pomysł na utrzymanie dziecka, skąd weźmiecie kasę? Co z Waszą edukacja i szkoła?gdzie chcieliście mieszkać?za co żyć? Czy zalozyliscie od razu że Wasi rodzice beda Wam pomagać albo robić większość nawet, bez pytania ich o zdanie?pytam z ciekawości, próbuje zrozumieć.
Mam nadzieje że wiesz że dziecko to nieprzespane noce, płacze, kupki itd.
I czy rodzice wiedzą o tym że to nie wpadka a planowana ciąża?
 
Wina rodzicow to nie jest , chcialam to mam , zbyt szybko przez to dojrzeje po prostu.
17 lat to nie jest ok by mieć już dziecko ?
17 lat to jest zbyt młodo ale jeśli czułam zbyt się na to gotowa lub coś to jak najbardziej. Według mnie to nie zależy od wieku tylko od odpowiedzialnosci i zachowania .
Oby Wam się życie ułożyło tak, jak to sobie zaplanowaliście 🙂.
Myślę, że o odpowiedzialności tutaj nie możemy rozmawiać. Poznasz co to odpowiedzialność po urodzeniu się dziecka. Problemem nie jest tutaj wiek. Niektórzy w późniejszym wieku są jeszcze na garnuszku swoich rodziców, mieszkając u nich decydują się na dziecko. Odpowiedzialna decyzja, to taka, w której w tym momencie jesteśmy w stanie, jako para, zapewnić byt naszemu dziecku. Nie to, że poczułaś matczyny instynkt i co ma być to będzie. To nie jest odpowiedzialność. I jeśli uważasz, że tak jest, to jednak jest tu ogrom winy rodziców, którzy nie przeprowadzili z Tobą rozmowy na tematy, które powinni poruszyć.
W takiej sytuacji finansowanie, jak i nawet pomoc przy dziecku spada na wachych opiekunów.

Jednak co, nie Ty jedna nie ostatnia 🙂. Myślę, że teraz potrzebujesz chwili wytchnienia od forum, przemyśleń i poukładania wszystkiego.

Każda z nas tutaj trzyma kciuki. Mimo tego, że nie każda zgadza się z postępowaniem drugiej.
Uszy do góry. Teraz jest już nabrudzone i trzeba będzie pozamiatać 😁.
Nudnej ciąży 🙂.
 
Wina rodzicow to nie jest , chcialam to mam , zbyt szybko przez to dojrzeje po prostu.
17 lat to nie jest ok by mieć już dziecko ?
17 lat to jest zbyt młodo ale jeśli czułam zbyt się na to gotowa lub coś to jak najbardziej. Według mnie to nie zależy od wieku tylko od odpowiedzialnosci i zachowania .
Wszystko to ma sens, gdy masz faceta ktorego kochasz i on kocha ciebie. Gdy jestes juz na wlasnym utrzymaniu, bo pracujesz i ok mozesz mieszkac z rodzicami jeszcze ale masz wlasne pieniądze lub Twój facet jest gotów zabezpieczyć waszą trójkę i ma na to środki. Mam 12 letnią córkę i nie wyobrażam sobie by za 5 lat mogla miec dziecko, zamiast uczyć się i bawić poki jest mloda a jej charakter jeszcze się kształtuje. Czuję, ze nam jako rodzicom przypadlaby duza część odpowiedzialnosci za taką decyzję i nie chcialabym tego, bo chce też wychować dzieci, patrzyć jak się usamodzielniają i pozyć też trochę dla siebie, nacieszyć się z mężem tym czasem juz tylko dla nas. Moi rodzice nie martwili się o nic gdy moje 1 dziecko przyszlo na swiat, pracowalismy, mieszkalismy sami i polegalismy na sobie.
Ale oczywiscie ze narodziny dziecka to wielka i wspaniala radość dla calej rodziny.
 
Wina rodzicow to nie jest , chcialam to mam , zbyt szybko przez to dojrzeje po prostu.
17 lat to nie jest ok by mieć już dziecko ?
17 lat to jest zbyt młodo ale jeśli czułam zbyt się na to gotowa lub coś to jak najbardziej. Według mnie to nie zależy od wieku tylko od odpowiedzialnosci i zachowania .

Gdzie jest ta odpowiedzialność jak trzeba o ciąży poinformować rodziców i kiedy ciąża wymaga natychmiastowej kontroli lekarskiej, a Ty się boisz reagować?
 
reklama
No ok, to jaki mieliście pomysł na utrzymanie dziecka, skąd weźmiecie kasę? Co z Waszą edukacja i szkoła?gdzie chcieliście mieszkać?za co żyć? Czy zalozyliscie od razu że Wasi rodzice beda Wam pomagać albo robić większość nawet, bez pytania ich o zdanie?pytam z ciekawości, próbuje zrozumieć.
Mam nadzieje że wiesz że dziecko to nieprzespane noce, płacze, kupki itd.
I czy rodzice wiedzą o tym że to nie wpadka a planowana ciąża?
Chłopak w tym roku skończy szkole i pójdzie do roboty .
A teraz to ma praktyki płatne jak i ja i by się uzbierało na te pierwsze rzeczy pieniędzy a zanim by się urodziło to by już pracował.

A mieliśmy mieszkac jakoś u mnie


No wiem że dziecko w nocy płacze i są noce nie przespane
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry