No ale porada jest jedna - jechać do szpitala. I w tym momencie liczenie czy nie na rodziców powinno zejść na dalszy plan, tak samo jak strach. Po prostu musisz jechać do lekarza i koniec. Z jakiego powodu nie możesz powiedzieć rodzicom?
I jak najbardziej piszę o odpowiedzialności, bo w tym momencie jesteś odpowiedzialna za swoje życie i za życie dziecka. Zwłaszcza, że z Twoich wpisów w innych tematach nie wygląda to na wpadkę, tylko raczej na ciążę zaplanowaną. To jak chciałaś to zrobić? Nie oburzaj się, bo ja serio pytam. Skoro może nie możesz liczyć na rodziców to skąd pomysł na robienie sobie dziecka przed 18tką? Nie wiedziałaś, że będziesz potrzebowała iść do lekarza? Na badania? Na USG? Na KTG?