reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Krok po kroczku, czyli postępy naszych Maluszków

Moj Rafałek sie strasznie ślini, pluje, raczki to 2 naraz potrafi wpychac do buzi, drapie sie tak po twarzy jakby mu zabki miały isc...
Ogolnie to gaworzy coraz wiecej i glosniej, smieje sie ładnie, czasem nawet na głos. Jak sie mu spiewa to on tak smiesznie jęczy. Jest strasznie długi, ciuchy na długosc mu ubieram 68, czasem nawet 74 i podwijam, na bokach mu wszystko wisi, bo długi i szczupły. Głowke trzyma dosyc ładnie, probuje sie czasem podnosic, a jak sie go ładnie oprze to nawet troche posiedzi. Za to kiedys uwielbiał lezec na brzuszku, a teraz zaraz płacze, głowki mu sie nie chce podnosic, za to probuje podnosic nogi albo tyłek, he he. Z brzucha na plecy obrocił sie pare razy tylko, teraz na brzuchu połozy sie plackiem i zaczyna płakac albo nosa uciera :-D
 
reklama
te Rafalki juz chyba tak maja bo moj na brzuchu tez przestal juz lubic i tez zamiast glowy to tylek i nogi podnosi:)))a dzisiaj z zaciekawieniem ogladal swoje raczki!!!ogladal i w ryk:-Djakby sie ich bal:-Dno i doszly nowe literki w jego alfabecie bo teraz juz robi "gry":tak:zawsze to bylo le, la, o , a , ha i takie tam a teraz grucha jak najety i az piszczy jak sie smieje;-)
 
Mój Bartek też znielubił leżenie na brzuchu i też długaśny się zrobił - czas na przegląd szafy. Ręce regularnie lądują w buzi i tylko słyszę jak mlaska :-D i zaczął "liczyć paluszki" :-) A od wczoraj kąpię go w brodziku na gąbkowym misiu. Dużo wygodniej i na brzuchu mogę go położyć.
 
A ja myślałam, ze tylko mój taki leniuszek :sorry2: Maćkowi też sie odwidziało podnoszenie główki i na brzuszku albo ssie przesieradło albo kuper do góry podnosi.:baffled:
Do pyszczka też zaczął wszystko pchać a rączka jest lepsza niż smoczek :tak:
Rano jak się obudzi, to uśmiech od ucha do ucha i mu sie gadulec włacza :-p opowiada co mu się sniło ;-)
 
Moja lala się przewraca z brzuszka na plecki a nawet udało jej sie jak lezala u nas na łóżku przewrócić z plecków na brzuch w pogoni buźka za smokiem hehe tak go szukała buźka az sie skulnela na brzuszek :)) no i taka z niej gaduła że szok !!!
a najwiekszym naszym osiagnieciem jest to ze spi sama w łóżeczku!!!!!a nie lulana w wózku!!!super!!
 
no i zapomniałam napisać moja lalunia już chce siedziec!! oczywiscie za wczesnie i jej nie pozwalam ale on ciagle glowe unosi zeby sie podniesc i na siedzaca jest w pełni sczescia!!!!
 
Hej moja Wiktoria tez nielubi lezec na brzuchu i sie nieobraca, paluszki ssie i smiesznie cmoka, czasami paluszek lądują w nosku:-D:-Dno wczoraj pierwszy raz chwyciła grzechotke i nia macha i wkłada sobie do buzi. Gaworzy pięknie ostatnio znalazła sobie towarzysza- żyrafe na ochraniaczu:-D:-D i z nią sobie gada aguuuu:-D:-D:-D
 
reklama
BLOND_20 mam z moja niunia to samo tez sie nie chce obracac z brzuszka na plecki i odwrotnie... niektore mamy pisaly ze ich smiki robia cos podobnego do "mostka" a moja nic :no: ale za to dosc ladnie gaworzy, smieje sie, jak stawiam ja w pionie to odbija sie na nużkach i stawia kroki jakby chciala juz chodzic ;)
do buzi to ona całą piąstkę chcialaby wlozyc ale udaje jej sie ponad polowe;) klade na nia jakas zabaweczke to ja oglada i maca rączkami :p (bada nowy opiekt)
jesli chodzi o ciuszki to tez zrobila sie strasznie dluga i nawet nie wiem kiedy z rozmiaru 62 skoczylo do 68cm. jest długa i chuda
urodzila sie to miala 58cm. wiec tez sie strasznie dluga urodzila jak na wzrost mamusi(163cm.)
 

Załączniki

  • DSC00101.jpg
    DSC00101.jpg
    55,3 KB · Wyświetleń: 27
Ostatnia edycja:
Do góry