Martynka1987
Mama Rafałka i Roksanki!!
Moj Rafałek sie strasznie ślini, pluje, raczki to 2 naraz potrafi wpychac do buzi, drapie sie tak po twarzy jakby mu zabki miały isc...
Ogolnie to gaworzy coraz wiecej i glosniej, smieje sie ładnie, czasem nawet na głos. Jak sie mu spiewa to on tak smiesznie jęczy. Jest strasznie długi, ciuchy na długosc mu ubieram 68, czasem nawet 74 i podwijam, na bokach mu wszystko wisi, bo długi i szczupły. Głowke trzyma dosyc ładnie, probuje sie czasem podnosic, a jak sie go ładnie oprze to nawet troche posiedzi. Za to kiedys uwielbiał lezec na brzuszku, a teraz zaraz płacze, głowki mu sie nie chce podnosic, za to probuje podnosic nogi albo tyłek, he he. Z brzucha na plecy obrocił sie pare razy tylko, teraz na brzuchu połozy sie plackiem i zaczyna płakac albo nosa uciera
Ogolnie to gaworzy coraz wiecej i glosniej, smieje sie ładnie, czasem nawet na głos. Jak sie mu spiewa to on tak smiesznie jęczy. Jest strasznie długi, ciuchy na długosc mu ubieram 68, czasem nawet 74 i podwijam, na bokach mu wszystko wisi, bo długi i szczupły. Głowke trzyma dosyc ładnie, probuje sie czasem podnosic, a jak sie go ładnie oprze to nawet troche posiedzi. Za to kiedys uwielbiał lezec na brzuszku, a teraz zaraz płacze, głowki mu sie nie chce podnosic, za to probuje podnosic nogi albo tyłek, he he. Z brzucha na plecy obrocił sie pare razy tylko, teraz na brzuchu połozy sie plackiem i zaczyna płakac albo nosa uciera