reklama
R
RudaA
Gość
chrobek - jeśli to kosmetyk dla mam, to na pewno znajdziesz w ulotce lub na opakowaniu. Ja sięgałam prawie po wszystkie na półce i każdy miał swoje wytyczne.
Jeśli nie dla ciężarnych - no to uważaj na skład, bo nie wszystkie można...
Jeśli nie dla ciężarnych - no to uważaj na skład, bo nie wszystkie można...
R
RudaA
Gość
No to myślę, że możesz spokojnie stosować Często dokładnie w ten sposób piszą
NabAwe
mamusia Emilki :)
ja używałam oliwki bambino na mokry brzuch, piersi, pośladki i rozstępów w ciąży nie miałam, a stosowałam codziennie. Ale na piersiach i tak mi sie zrobiły przy karmieniu. Nie wiem czy te kremy mogą coś pomóc.
_Ewcik_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2010
- Postów
- 4 531
dziewczynki jaki polecacie żel do mycia twarzy? skórę mam chyba mieszaną, w okresie zimowym lubi się wysuszać na czole... no i teraz wyprysków dostałam pani w superpharm poleciła mi taki ekologiczny z AA, kupiłam go, ale nie wiem, czy będzie ok
NabAwe
mamusia Emilki :)
ja używałam z AA takiego dla alergików i był ok. A to zależy w sumie jakiego efektu oczekujesz. Osobiście lubię kosmetyki z Avonu Teraz jest seria z kwasami dosyć fajna ale pewnie w ciazy odpadają kwasy.
R
RudaA
Gość
Ewcik - mam dokładnie ten sam problem. I dermatolog poleciła mi myć (a właściwie zamiast mycia- przecierać) płynem micelarnym. Kwestia przyzwyczajenia się z nieprzepłukiwaniem twarzy, ale chyba działa o wiele lepiej niż najdelikantniejszy żel (jak np. physiogel z apteki do skór delikantych). I wcale nie wychodzi drogo.
reklama
R
RudaA
Gość
Też tak miałam na początku. Lekarka zaleciła mi kupienie z Biodermy ten zielony lub różowy, a nie z drogerii i też widzę różnicę. A jak kupisz taki z pompką to jest już baaardzo wydajny.
Ale do tego mam jeszcze robiony tonik w aptece, więc pod koniec waciki mam bielusieńkie i jakoś tak spróbowałam zaufać.
I zdecydowanie mam mniej podrażnioną i przesuszoną skórę (a mam mieszaną i do tego ekstremalnie naczynkową ).
Z żeli, jak pisałam już wyżej - jeśli chcesz delikatny do Physiogel (max. 30zł za buteleczkę), albo La roch posay też polecam, ale to już do konsultacji z kimś kto się na tym zna i dobierze
Ale do tego mam jeszcze robiony tonik w aptece, więc pod koniec waciki mam bielusieńkie i jakoś tak spróbowałam zaufać.
I zdecydowanie mam mniej podrażnioną i przesuszoną skórę (a mam mieszaną i do tego ekstremalnie naczynkową ).
Z żeli, jak pisałam już wyżej - jeśli chcesz delikatny do Physiogel (max. 30zł za buteleczkę), albo La roch posay też polecam, ale to już do konsultacji z kimś kto się na tym zna i dobierze
Podziel się: