reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Koronawirus a wizyta u ginekologa w 20 tyg ciazy

Ja dziś byłam na połówkowym, w piątek idę na badania (w tym przeciwciala), a w kolejnym tygodniu normslna wizyta. Pomimo korony, nie wyobrażam sobie odwoływać w ciąży wizyty, czy nie chodzić na badania..
 
reklama
Ja dziś byłam na połówkowym, w piątek idę na badania (w tym przeciwciala), a w kolejnym tygodniu normslna wizyta. Pomimo korony, nie wyobrażam sobie odwoływać w ciąży wizyty, czy nie chodzić na badania..
Teraz jeszcze też bym poszła a co będzie za 2 tygodnie. Z natury jestem osobą która na zapas się zamartwia, a później wychodzi wszystko ok oby teraz też tak było. Też masz minusów grupę krwi?
 
Teraz jeszcze też bym poszła a co będzie za 2 tygodnie. Z natury jestem osobą która na zapas się zamartwia, a później wychodzi wszystko ok oby teraz też tak było. Też masz minusów grupę krwi?
Tak. Tez mamy konflikt. Ja z kolei jestem życiowa optymistką i staram się myśleć zawsze jak najbardziej pozytywnie.
Choć dziś gin sugerował mi, by na wyjścia z domu zaopatrzyć się w maseczke
 
Dziewczyny jak sobie radzicie? Chodźcie na badania krwi i moczu? Ja za 2 tygodnie mam iść na krew, mocz, i krzywa cukrowa i trochę mam obawy co będzie się działo za 2 tygodnie😥 a co będzie jeszcze później z badaniami w laboratoriach. Tym bardziej że mam rh- a mąż rh+ i już się martwię zy będę mogła zrobić grupę krwi z przeciwcialami
Ja właśnie dostałam zlecenie na zrobienie tych samych badań i zastanawiam się czy zostaną min wykonane....
 
Ja również mam dylemat związany z opieką w czasie ciąży. A mianowicie chodzi o szkołę rodzenia. Zajęcia w ubiegłym tygodniu były odwołane. Ale jutro mają się już normalnie odbyć. Nie wiem jakie będą zabezpieczenia, ale to jest jednak około 30 osób...
Podobno wizyty położnych są również wstrzymane, a moja położna zamierza mnie odwiedzić w tym tygodniu (pierwsza wizyta). Zakładając, że nie każdy się przyznaje że mógł mieć kontakt z wirusem, położna chodzi od domu do domu i różnie może być...
Nie rozumiem trochę dlaczego nie ma jednolitych wytycznych dla wszystkich i pojawia się taki chaos...
 
Oj, dziwna sprawa.. tu nie byłabym aż taka optymistka.. osobiście, ale to moje prywatne zdanie, nie poszlabym na takie zajęcia..
 
reklama
Nie chce mi się wierzyć, że przychodnia może zrobić taki nieodpowiedzialny ruch... Na razie myślimy z Mężem podjechać i zobaczyć jak oni chcą to rozwiązać. Ale jeśli na miejscu się okaże, że zajęcia są tak jak wcześniej w jednej sali i bez środków ochronnych, to ja się wypisuję.
Ale nie wiem czy do jutra całkiem się nie wycofam...
 
Do góry