reklama
Teraz jeszcze też bym poszła a co będzie za 2 tygodnie. Z natury jestem osobą która na zapas się zamartwia, a później wychodzi wszystko ok oby teraz też tak było. Też masz minusów grupę krwi?Ja dziś byłam na połówkowym, w piątek idę na badania (w tym przeciwciala), a w kolejnym tygodniu normslna wizyta. Pomimo korony, nie wyobrażam sobie odwoływać w ciąży wizyty, czy nie chodzić na badania..
Tak. Tez mamy konflikt. Ja z kolei jestem życiowa optymistką i staram się myśleć zawsze jak najbardziej pozytywnie.Teraz jeszcze też bym poszła a co będzie za 2 tygodnie. Z natury jestem osobą która na zapas się zamartwia, a później wychodzi wszystko ok oby teraz też tak było. Też masz minusów grupę krwi?
Choć dziś gin sugerował mi, by na wyjścia z domu zaopatrzyć się w maseczke
Paulina31
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2019
- Postów
- 32
Ja właśnie dostałam zlecenie na zrobienie tych samych badań i zastanawiam się czy zostaną min wykonane....Dziewczyny jak sobie radzicie? Chodźcie na badania krwi i moczu? Ja za 2 tygodnie mam iść na krew, mocz, i krzywa cukrowa i trochę mam obawy co będzie się działo za 2 tygodnie a co będzie jeszcze później z badaniami w laboratoriach. Tym bardziej że mam rh- a mąż rh+ i już się martwię zy będę mogła zrobić grupę krwi z przeciwcialami
U nas jeszcze robią w luxmedzie, i jutro mam zadzwonić zarejestrować się na 14 kwietnia do ginJa właśnie dostałam zlecenie na zrobienie tych samych badań i zastanawiam się czy zostaną min wykonane....
A to twoja 1 ciąża?Tak. Tez mamy konflikt. Ja z kolei jestem życiowa optymistką i staram się myśleć zawsze jak najbardziej pozytywnie.
Choć dziś gin sugerował mi, by na wyjścia z domu zaopatrzyć się w maseczke
Nie. Mam dwóch synów w domu i dwa poronienia za sobą .. więc to moja piąta ciążaA to twoja 1 ciąża?
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2019
- Postów
- 2 647
Ja również mam dylemat związany z opieką w czasie ciąży. A mianowicie chodzi o szkołę rodzenia. Zajęcia w ubiegłym tygodniu były odwołane. Ale jutro mają się już normalnie odbyć. Nie wiem jakie będą zabezpieczenia, ale to jest jednak około 30 osób...
Podobno wizyty położnych są również wstrzymane, a moja położna zamierza mnie odwiedzić w tym tygodniu (pierwsza wizyta). Zakładając, że nie każdy się przyznaje że mógł mieć kontakt z wirusem, położna chodzi od domu do domu i różnie może być...
Nie rozumiem trochę dlaczego nie ma jednolitych wytycznych dla wszystkich i pojawia się taki chaos...
Podobno wizyty położnych są również wstrzymane, a moja położna zamierza mnie odwiedzić w tym tygodniu (pierwsza wizyta). Zakładając, że nie każdy się przyznaje że mógł mieć kontakt z wirusem, położna chodzi od domu do domu i różnie może być...
Nie rozumiem trochę dlaczego nie ma jednolitych wytycznych dla wszystkich i pojawia się taki chaos...
reklama
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2019
- Postów
- 2 647
Nie chce mi się wierzyć, że przychodnia może zrobić taki nieodpowiedzialny ruch... Na razie myślimy z Mężem podjechać i zobaczyć jak oni chcą to rozwiązać. Ale jeśli na miejscu się okaże, że zajęcia są tak jak wcześniej w jednej sali i bez środków ochronnych, to ja się wypisuję.
Ale nie wiem czy do jutra całkiem się nie wycofam...
Ale nie wiem czy do jutra całkiem się nie wycofam...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 39
- Wyświetleń
- 26 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: