reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Mateuszkowa to na drugi raz pisz :tak: Fajnie, że udało się wygrać.
Patelnia jak patelnia, udka wyszły dobre. No ale na gazie też by takie wyszły, tyle że ta patelnia wieeeelka bo ma 42 cm średnicy. No ale plusem jest to, że dużo na raz wchodzi. Dobre jak goście będą, albo jak miejsca na kuchni braknie. Dalej będę testować. Myślę, że teraz zrobię jakąś zapiekankę, ale to już chyba w przyszłym tygodniu.

Na dworze w końcu nie byłam, bo zerwałam ostrą paprykę i zastanawiałam się co by z nią zrobić :huh:
I zrobiłam nadziewaną serem (feta +biały +zioła). Faszeruje się to i zalewa gorącym olejem. Wyszły dwa duże słoiki. Z tym, że jeden mi pękł jak zalewałam (kto by pomyślał że pęknie od gorącego oleju :szok:) Opanowałam sytuację i gotowe.
 
reklama
jestem i ja :)
jolek pewnie chodzi Dorce o ten cały konkurs Winiary co w nim wygrała cuś tam :)
a ja cały dzionek na obrotach ale dobrze bo od razu człowiek jak sie wyćwiczył i wyłaził to tlen wymienił na nowy hehe:-D

Idę Miłoszowi pomóc w nauce :)
 
Gaja dzięki, blondynka nie zakumałam.

Mateuszkowa gratuluję, pochwal się co tam dostałaś.

Edyśku mam nadzieję,że się nie poparzyłaś tym olejem.
 
Edytko a jakoś tak nie pomyślalam.. :baffled::baffled::baffled: groźnie z tym słoikiem ;-) ja chyba bym przeczuwała, że może peknąć..wkońcu to olej, jakoś chyba bardziej temp,. trzyma.. ? mi kiedyś pękł świecznik po zapaleniu świeczki :baffled: i to na drobny mak! ( taki kwadratowy od teściowej dostaliśmy :baffled: )

Jolek w paczce jest ... kostki, dwa dania z woreczka, 1 makaron do zrobienia patelni makaronowej , nuddle x1, jarzynka, sos beszamewlowy i sos pomidorowy wloski taki gotowy..no tak pare drobiazgow ;-)

ja juz po wyzicie, wyniki cyto aż za 4 tyg:szok:ale może będa wcześniej no i 2 skierowania na usg ( gora i dół :rofl2:) z czego góra do 10 dnia cyklu, haha, bardzo śmieszne, ciekawe jak ja sobie to wylicze hehehe :rofl2: tzn terminy i kiedy wielebna @ zagości ..
 
witam :)
Dorka to długo musisz na wynik czekać u mnie 2 tygodnie :)
Ale przecież będzie dobry nie ma innej opcji :)
Co do usg piersi to też bym musiała zrobić ale jakoś na razie nic sama nie wykrywam, zresztą na moich pieprzach wsio byłoby widac jak na dłoni hehe:-D
 
Witam :-)
Jolek dzięki za troskę, nic mi się nie stało. To było tylko takie puk :szok: i pękł. Nie rozleciał się na kawałki, tylko sobie pękł.
Mateuszkowa no widzisz człowiek całe życie się uczy, teraz będę miała na uwadze to, że może pęknąć ;-)
Dobrze, że po wizycie wszystko ok, wyniki tez pewnie będą ok.
Pytałaś ostatnio co tam w bibliotece pożyczałyśmy :sorry: Sobie pożyczyłam kilka książek (na 2 zmianach będę miała czas wieczorem;-)) A Angela też sobie pożyczyła. Oni jeszcze lektur nie mają :huh: Czytają fragmenty na lekcjach i omawiają. Ale 4 klasa teraz przerabiała Opowieści z Narni i kilka osób z jej klasy to czyta, więc ona tez zechciała. Na razie jest tak, że trochę czyta ona sama a trochę ja jej. Niech się wprawia w czytaniu, bo jakoś nie ma do tego zapału :eek:

Gaja a jak u Was z lekturami, też czytają dopiero od 4 klasy czy mieli sami czytać już wcześniej ?
Editek a jak było u Was ?
 
Hejka:-)
Muszę znaleźć wiecej czasu na pisanie bo co rano mam straszne tyły hhehe:-D
Ale cóż mały ogląda bajkę to nadrabiam. Ostatnio dostaje wscieku d..py normalnie i dzisiaj wpadłam na pomysł, że spróbuję go dac na godzinkę może dwie do klubu malucha niech spędzi ten czas z dziecmi troszkę może się utemperuje bo mam z nim szał. Albo dam mu jakąś meliskę czyy coś hehe żartuje;-).
Do tego ząb mnie napitalał wczoraj i dzisiaj troszkę spuchłam leczę się domowymi sposobami ale muszę się zapisać do dentysty i przez to cały czas mam:wściekła/y::crazy:, teraz narazie lepiej po przeplukaniu szałwią heh.
W sumie to dobrze bo nie moge za bardzo jeśc hihih.

Edysiek a bo twoja Angela jest w 3 klasie tak? to chyba mi się coś pokiełbasiło że w czwartej. U nas dzieci brały jakieś lektury w 3 ale to takie cieniutkie żeby dały radę przeczytać, a w 4 to też opowieści z Narnii czy Anię z Zielonego wzgórza takie przyjemne były. Mój Adrian nie lubi czytać niestety zmuszam go chociaz trochę do poczytania i ściąge mu kupiłam bo tam co ważniejsze streszczone, ale własnie opowieści z narni czy Anię przeczytał a resztę to tak średnio.
A te papryczki co robiłas to dało by się zapiec w piekarniku i jak byś mogła to daj przepis na to nadzienie:-)

Dorota świecznik pękł dlatego, że od teściowej:-Dhaha ale fakt niebezpieczne to jest. To juz masz ginkę z głowy na jakiś czas przynajmniej heh
Gaja a ty robisz teraz tlko brzuszki czy jeszcze jakieś inne ćwiczenia i codziennie te same czy masz dni kiedy np. nogi a kiedy brzuszki?
Jolek to już wiadomo kto u Ciebie sprząta;-):laugh2: heheh
 
Gaja a jak u Was z lekturami, też czytają dopiero od 4 klasy czy mieli sami czytać już wcześniej ?

u nas zaczeli od 2 półrocza I klasy:tak: nie pamiętam co to było ale coś krótkiego:tak:
A jeśli chodzi o czytanie to różnie, jeśli ksiązka ciekawa czyta ją szybko, jak nudna to wiadomo :/ Ale w wakacje miał przykaż przeczytania 2 lektur i teraz mają "Akademię Pana Kleksa" a już ja ma przeczytaną i luz :)

Gaja a ty robisz teraz tlko brzuszki czy jeszcze jakieś inne ćwiczenia i codziennie te same czy masz dni kiedy np. nogi a kiedy brzuszki?

kochana robię codziennie abs-y na brzuch, uda i pośladki oraz 3 x w tygodniu skalpel Chodakowskiej to jest 40 minut ćwiczeń na ramiona, uda, pośladki i brzuch:tak:
 
reklama
hej..

u nas pikne słonecko więc pranie już wstawione..
dzwonił do mnie właśnie kuzyn i zapowiedział się na niedziele - przyjedzie z zaproszeniem na chrzciny -_- z dwojka maluchow i żoneczka ofkors a że to rodzinka ze wsi to zawsze była tam popisówa przyjmowania więc obiady jak dla pułku wojska itp . kurde nie mam weny na takie coś..zastanawiam się nad jakaś sałatką, plackiem itp. .. ew. jakieś kurczaki z piekarnika może.. pwiedziałam mu, że jak jedzie tylko po to, żeby nas zaprosić 100 km w 1 str ( a już mamy zaproszenie.. i dzwonił przecież ) z maluchami to bezsensu i ja to rozumiem.. i żeby się specjalnie nie fatygowal..no ale uparł się..:eek::eek::eek::eek:

w dodatku Mateusz odstawia jakieś "dzikie tarło"
ja mam jakis kryzys, masakra.. potrzebuje jakiejs rozmowy, poważnej i nie z mężem kogoś kto mi powie co mam robić bo sama nie wiem .. jest pare opcji a ja nie wiem co i jak i pewnie wyda się Wam, że to błahostki ale mnie to dobija -_-

Gaja też się zdziwiłam, że tak długo..rok temu czekałam chyba z tydzień..może to miały być 4 dni a ona sie przejęzyczyła.. :eek:sama nie wiem .. co do usgs no niby tak, jakoś sama się nie macam bo jakoś tak..nie wiem czemu, ale mam obciążenie genetyczne dosyć rozległe więc.. raz w roku to minimum ..

EDysiek dziwne te lektury teraz.. jeszcze nie miala ? a Anaruk? Pies który jeżdził koleją ? miałam to w 3 klasie! pamiętan! Rogaś z doliny Roztoki..eh.. a teraz co / hary poter sroter i to książka która ma coś przekazać..jasne..:confused2::confused2:


EDitek współczuje, ale u mnie zaczyna się to samo.. mateusz jest nie do wytrzymania!!! jak tylko jestem w pokoju!! wyje, rzuca, żeby go z kojca wyjąć, jak wyjme to łazi tam gdzie nie trzeba, ucieka do kuchni do świniaka, a jak wyjde na sekunde to grzeczniutki :rofl2: ładnie sobie mnie trenuje.. :confused2: idziesz do dentysty ? ja mam termin na 16.10 bo ciągle zwlekam z "robocizną" hehehe trzeba iść i zrobić, więc ide na 2 zęby .



dziewczyny co się dzieje z Alą ? pisałam do niej pw, bo widziałam, że jest ale nie odpisała nawet.. zaczynam się martwić .. :(
 
Do góry