reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Gaja dziecię pigułkowe??? :szok::szok::szok: ło matko...to dopiero wpadka, z niby 100% zabezpieczeniem...
Nie dziwię Ci się że dbasz o brak kolejnej ciąży, ja czuję to samo. Mam gęsią skórkę na samą myśl o dziecku, chociaż to takie słodkie szczęście. No ale ten ostatni weekendowy seks to same spontany były, nie było czasu na ceregiele ;-)
a truskawki? w 10 dkg mają 30 kcal, cukru mniej niż jabłko więc pozwalam sobie zjeść nawet kilogram dziennie :-D
a czy nawóz? hm... bankowo w nich jest, jak we wszystkim.

Dzień dobry :)
 
reklama
Iza ja tez biorę te tabsy z mała zawartością hormonów to w ogóle muszę sie pilnować aby o tej samej porze brać bo odchyłek godziny może juz obniżać skuteczność w ich przypadku:baffled: tak ginka mi mówiła ale tego ci nikt inny nie powie, nawet w ulotce nie ma i może dziewczyny łykają myśląc, że godzinka dwie poślizgu nic nie zmieni jak np w przypadku innych pigułek a tu zonk na koniec m-ca:baffled: lecz tylko po tych w miarę sie czuje a przerobiłam już troszkę tych tabletek:sorry2:

Co do truskawek to tez korzystam ile wlezie , zwłaszcza, że to taki fajny zapychacz:-p tylko cena coś nie spada u nas, najtaniej 6,50 a wczoraj na rynku to 7,50 już a niby teraz wysyp:no: co za kraj wszędzie ceny trzymają co by tylko kabzy nabić na ludziach:no:
 
U mnie jeszcze drożej: 8,5.
Jak kupił Szymek za 6,5 to takie dziadostwo, że połowę wyrzuciłam :wściekła/y:
W tym tygodniu miał być wysyp, u mnie ciągle pada, na działce truskawki zaczynają gnić, więc pewnie ceny będą się utrzymywać :baffled:
 
Witam :-)
Pranie powiesiłam, w sklepie byłam. Trzeba posprzątać i tak myślę czy okien nie umyć.
A i narwałam truskawek, bo zaraz będę robić ciasto z truskawkami, takie zwykłe ciasto a na wierzch truskawki. Męża nie ma a mi się ciast piec zachciewa :baffled: oby tylko Angela jadła. Choć myślę, że wezmę kawałek do pracy to zjemy z babeczkami przy kawce ;-)

Gaja w sumie to Ci się nie dziwię, że sie zabezpieczasz ile wlezie ;-) skoro więcej dzieci nie chcesz. Ja tam jak do tej pory na pigułkach się nie zawiodłam i nie raz zdarzało mi się zapomnieć i brać dopiero na drugi dzień, ale to były takie co można.
Kropeczka nie ma metod 100% ;-) Też mam koleżankę co ma dziecko z pigułki.
No w sumie to jest jedna 100% metoda - szklanka wody ale nie przed ani po - tylko zamiast :-p:-p:-p
 
Edytka tylko wylej tą szklanke wody chłopu na głowę jak mu się chce hehe, jeszcze sie podnieci:-p ale np moja bratowa w ogóle się nie zabezpiecza tyle lat i jakoś wpadki nie zaliczyła ani razu, obydwa szkraby planowane :)
Ja też prawie 2 lata na kalendarzyku jechałam bo wiedziałam kiedy mam owu, tylko to jest zdradliwe bo wtedy najbardziej się kobiecie chce tego chłopa noooo:tak:
 
dzień dobry wszystkim, dziękuję za miłe przyjęcie i słowa otuchy :tak: wpadłam się przywitać i wypadam zaraz do fryzjera, pełno dziś roboty mnie czeka, odezwę się popołudniu :-)
 
Dzin dybry:):-)

Kurcze tak piszecie o tych truskawkach a ja nie przepadam:dry: w sumie to u nas chyba nikt nie bardzo lubi kupiłam ostatnio kg i prawie wszystko zamrozilam bo szkoda mi było wyrzucić.
A co do kalendarzyka hihi to ja tylko tak jadę i wiadomo pierwsze wpadka w młodości ale drugie po 9 latach w 100% zaplanowane i wyczekiwane bo co najlepsze przez rok n nie mogłam zajść. J się smiał że się zastałam heh:sorry2: no ale jakoś się udało.

Butterfly witaj :) Nie martw się ja z taką wagą też zaczynałam i w sumie mam nawet troszkę mniej wzrostu od Ciebie.

Edysiek mój zawsze gada że po wodzie go czyści:-D.
 
reklama
U mnie wszystkie dzieci z kalendarzyka, pigułki brałam po pierwszej ciąży bo bardzo nie chciałam wtedy mieć dziecka po traumatycznym porodzie, no i pomiędzy, dopóki się odpowiedni kandydat nie trafił. Ale 3 lata przed Bartusiem - tylko kalendarzyk, no i w te dni o których Gaja pisze - lateks niestety.
Dorota - zostaw już tego chłopa na chwilę samego :-)
a co znów z Alusią...?
Jola - pytasz, jaka duża urosłam: wagowo? w połowie maja 2011 - 94 kg na 2 tygodnie przed porodem Bartusia, a wzrostowo 172 cm. Jakich wielkich butów bym nie założyła i tak dużo mniejsza od mojego chłopa jestem :) ale ja takich lubię, poprzedni był 2 cm wyższy ode mnie i... :no: źle się z tym czułam jakoś.
 
Do góry