Al.Szyszkowska
Fanka BB :)
Witam i się pytam co tu u nas taaaka cisza zapadła???
No ja wczoraj do popołudnia bardzo ładnie dietowo, za to wieczór rock'n'rollowy więc odpusciłam .
Najgorsze dziś jest to zatrzyamnie wody w organiźmie, nie wiem jak to u Was ale ja po takim piwkowym wieczorze rano jestem koszmarnie spuchnięta, nawet za dużej obrączki nie mogę ściągnąć z palca.
A propos, nie wiecie czy mozna zmniejszyć obrączkę, robiona na mnie jak ważyłam sporo powyżej 80 kg, teraz spada mi z palca i boje się że ją zgubię
Zapakowałam dziś na siebie te jeansy co Wam niedawno pisałam że za małe i muszą jeszcze poczekać i co się okazało??? Że są za duże...Narazie założyłam pasek ale jeszcze chwila trzeba będzie jakies nowe wykombinować, mam jeszcze jedne odłożone ale narazie nic nie kupuje bo to nie ma sensu. Postanowiłam że garderobę wymienie na stałe dopiero jak zakończę odchudzanie i ustabilizuję wagę
Miłego dnia, mi wieczór zapowiada się taki jak wczoraj....Więc raczej będzie bezdietowo...ale nic to, coś się nam od życia należy, nie??
Kupiłyście już kwiatki na cmentarze? Ja jak sobie podsumowałam to mi wyszło że w 100 zł moge się nie zmieścić...A Wy ile średnio wydajecie na znicze i kwiaty???
No ja wczoraj do popołudnia bardzo ładnie dietowo, za to wieczór rock'n'rollowy więc odpusciłam .
Najgorsze dziś jest to zatrzyamnie wody w organiźmie, nie wiem jak to u Was ale ja po takim piwkowym wieczorze rano jestem koszmarnie spuchnięta, nawet za dużej obrączki nie mogę ściągnąć z palca.
A propos, nie wiecie czy mozna zmniejszyć obrączkę, robiona na mnie jak ważyłam sporo powyżej 80 kg, teraz spada mi z palca i boje się że ją zgubię
Zapakowałam dziś na siebie te jeansy co Wam niedawno pisałam że za małe i muszą jeszcze poczekać i co się okazało??? Że są za duże...Narazie założyłam pasek ale jeszcze chwila trzeba będzie jakies nowe wykombinować, mam jeszcze jedne odłożone ale narazie nic nie kupuje bo to nie ma sensu. Postanowiłam że garderobę wymienie na stałe dopiero jak zakończę odchudzanie i ustabilizuję wagę
Miłego dnia, mi wieczór zapowiada się taki jak wczoraj....Więc raczej będzie bezdietowo...ale nic to, coś się nam od życia należy, nie??
Kupiłyście już kwiatki na cmentarze? Ja jak sobie podsumowałam to mi wyszło że w 100 zł moge się nie zmieścić...A Wy ile średnio wydajecie na znicze i kwiaty???
. Na razie tez noszę z paskiem. Może jak znajdę jakieś tanie to się skuszę. Niby mam jeszcze 3,5 kilo do zrzucenia, ale mam nadzieje, że w pasie zejdzie jeszcze kilka centymetrów, więc na chwilę to chyba nie opłaca sie kupować. 
Jak wróciłam to go nie było, bo pojechał na ryby, za to podogę w kuchni wyszorował
