reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Mateuszkowa - kupiłam to
Schwarzkopf, Palette, Mousse Color Shake & Color (Pianka koloryzująca do włosów) - kosmetyki i ich recenzje w KWC - Kosmetyk Wszech Czasów (KWC)
Kolor jednolity, raczej bez refleksów. Przez 6 lat robiłam jasne i ciemne pasemka z przewagą tych pierwszych, a później kiedy zdecydowałam się na jeden, ciemny kolor, przez kilka lat ciągle było widać jasne refleksy. Teraz włosy już są jednolite, i dobrze mi z tym. Refleksy są fajne, ale jak się wypłukują, wygląda to jakbym kilka mies nie była u fryzjera, dlatego ich unikam.
Czytam recenzje kosmetyku, i z doświadczenia wiedziałam, że zazwyczaj kolor wychodzi ciemny. Klientki schwarzkopf skarżą się, że u tego producenta to jest nagminne, natomiast farba, której używa Edysiek nie ma takich recenzji. Następnym razem skuszę się na farbę Edyśka. Jak się ją aplikuje?
HAHAHAHA! super, ale użyłyśmy tego samego produktu... coś u mnie z jarzeniem nie bardzo! no cóż, lepsze recenzje ma blond, na innych kolorach wieszają trochę psy ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Toxi gratuluję i z drugiej strony nie wiem co mam napisać o tym kolczyku, hmmmm, na pewno miałabym podejrzenia jak Ty, z tym wyjazdem też coś nie halo i jeśli wraca po nocach to też dziwne bardzo. Teraz też wiem dlaczego te 2 kg ci poszły sobie:baffled:

A ja robię właśnie bigos na święta z kiszonej i słodkiej kapustki, przesmażonego na skwarki boczku, przesmażonej na rumiano łopateczki, prawdziweczków suszonych i śliwek :) Ja trzymam się po tej owsiance, jedyny grzech, że niestety jako kucharka muszę ten cholerny bigos próbować kilka razy czy wsio jest ok dodane:confused2: ale to po minimum z możliwego próbowania sie staram.
A z tym gotowaniem to niestety ja jem inaczej, Miłosz tylko na okrągło by kotlety z piersi jadł, Olka wsio praktycznie lubi to zje z T. albo Maksem, a że miałam troszku spagetti od wczoraj to tak wyszło:laugh2:
Generalnie lubię gotować ale tej sterty garów zmywać nienawidzę:baffled:
 
no własnie tez czytałam własnie , że schwarzkopf ma w rezultacie ciemniejsze kolory niż obiecywane na opakowaniu .. a w piankach nie znalazłam odcienia dla mnie, bo musze uważac, gdyż moje włosy maja tendencje do żółcenia się :eek::eek::eek: miałam już niezłe jajo na głowie :rofl2: więc coś chłodnego zapodam na grzywe :-D:-D

Kropeczka, no moj mały ma pokaźna stópkę bo już 12 cm ;D ale mam nadzieje, że oszczedzi portfel mamusi i nie przyspieszy z ich wzrostem ;-)
 
Kropeczka, ja w tym tygodniu to hardcore zrobiłam z bieganiem i w ogóle, wcale nie podjadałam. ;o hihi :-D A wcześniej jak Maksio był chory to też siedziałam w domu i na diecie skupić się nie mogłam, byłam zmęczona, nie wyspana, i tak szło. ;/


Mateuszkowa, nie ma innego logicznego wytłumaczenia na ten kolczyk, autostopowiczke podwoził? Raczej nie. -,- W nic nie wierze mu już. Pójde normalnie spać. Normalnie wstanę, będę normalnie funkcjonować. Mam dla kogo żyć, niczym się nie muszę przejmować. Też nie żyjemy w średniowieczu, samotna matka to nie hańba. Chyba już zdecydowałam. Przynajmniej tak czuje. Przemyślę to, przycisne, żeby poważnie ze mną porozmawiał i prawde powiedział. W końcu jest dziecko, i trzeba wiele rzeczy ustalić i coś postanowić.

Gaja, to co widze i jego wyjaśnienia, to wszystko kupy się nie trzyma. Przez tą sytuacje w ogóle jeść nie moge, i zaraz ide pobiegać, musze z siebie wyrzucić całą złość. -,- Nie chcę przy Maksiu być taka nabuzowana, dzieci czują takie rzeczy. Z jednej strony myślę, że jak tak się P. zachowuje teraz to lepiej, że teraz tak się dzieje, a nie, jak Maksio by był starszy. Nie będzie tego pamiętał.

Idę pobiegać, jak nie pójdę to będę tak siedzieć, płakać i nie wiedzieć co robić. ehh..
 
Ostatnia edycja:
Mateuszkowa to gadaj szybko co to za chlod rzucisz na grzywe?? moje wlosy tez wlasnie lubia miec odcien jajeczny...na blondy samemu ciezko farbowac...ja z natury nie mam ciemnych wlosow ,tylko taki jakis sredni blond...i rozjasniacze one bez problemu przyjmuja...no ale farby te dostepne w sklepach-ja po ostatnich przejsciach to juz normalnie sie ich boje.
A co do butow to mam ten sam problem co Ty bo tez kupilam Mai adidasy firmowki,rozmiar 25 :baffled: a teraz ma 23,chociaz tez zalezy od buta bo laczki do przedszkola musialm wziac 24. I w te lato to ona raczej w tych adzikach nie polata ...moze w nastepne? a jak nie to nie wiem,sprzedam na ebayu :-D a kupilam bo wlasnie taz cale 13 € za nie dalam...a normalnie trzeba dac kolo 30 €...
Toxi ...........................nie lam sie,tego kwiatu jest pol swiatu ,musisz mu zaspiewac jak Doda swojemu...'nie wybrales mnie,zegnaj wiec!!'
 
Jestem! Biegałam pół godziny. Ale ze mnie cala zła energia zeszła... ufff...

Jolita, teraz nie wiem o czym mam myśleć. W ogóle na niczym skupić się nie moge. Nie wiem gdzie jestem myślami. Potrzebuję trochę czasu sama dla siebie. To wszystko, jakoś tak szybko się dzieje.
 
Dziewczyny już malują jaja :) cisza od wczoraj.
Mój Chłopczyk rozrabia od 5.20, ale dziś już się super wyspałam, cały ten tydzień i noce z Bartkiem to był dramat...
Gaja gotuje prawdziwy bigos z prawdziweczkami... jak się mieszka tak pięknie, że 50% gminy zajmują lasy, coż... mogę sobie pomarzyć o prawdziweczkach! No i do tego jeziorka + tylko 150 km do cudownego Łagowa Lubuskiego! szczęściara :)
Obsypało mi dziś właśnie dziecko! Podawałyście coś, jakieś wapno? czy samo zniknie?
Muszę w przyszłym tyg. zrobić taki hardcore z ruszaniem się jak Toxi - oczywiście z wagą stoimy :/ albo mój B. niech mnie trochę rozzłości ;) żartuję, chociaż od razu włącza mi się antyapetyt, kamień w żołądku i niczego nie mogę przełknąć.
Mateuszkowa i Jolit@ - fakt, w domu trudno eksperymentować z blondami, w zakładzie fryzjerskim też im wychodzi różnie: raz się uda, raz nie. Jasne pasemka przez 2 lata robiłam co 2 miesiące i to za każdym razem u innej fryzjerki, aż wreszcie trafiłam na taką, której zawsze wychodziły piękne, platynowe. Ale brązy u niej miałam rudawe i zmieniłam fryzjerkę.
Edysiek - jak wyszły włosy? Kupiłyśmy ten sam produkt tylko ja jakiś w shakerze. No i dość tani: 13 pln. Ale Twoja pianka ma lepsze recenzje niż ten shaker właśnie.
Życzę spokojnych i miłych przygotowań.
 
witam,
Kropeczko ano lasów i jezior tu mamy pod dostatkiem:tak: W ogóle stwierdzam, że za nic nie chciałabym się do innego miasta przeprowadzać bo Trzcianka ma fajne rozlokowanie, jest dużo zieleni i ogólnie jest taka w sam raz nie za duża nie za mała:tak: Tylko pracy brak:confused2:

Ja wagowo nadal ani deczka, nic a nic:baffled: Wczoraj postnie udało mi się wytrwać, dziś to czas pokaże:tak: Ćwiczonka wczoraj zrobiłam dorobiłam 200 brzuszków (razem 500) i agrafki 500 uda i 100 na ręce no i wcześniejsze 1500 kroków na stepie, które to wam opisałam hehe:-p

Aaaaa i wytrzepałam dywan i szorowałam i byłam mokra - niezłe ćwiczenia;-)

Teraz spijam herbatę i nie mam koncepcji żeby coś zjeść, może uda mi się znów do 14 wytrwać bez żyrła:laugh2:

Co do wysypki to nie pomogę bo moje nie miały, bo nie wiem czy to swędzi jak tak to możesz podać wapna
 
Gaja - a może własna działalność?
Najpierw rozpoznanie rynku, nisza dóbr lub usług (sama się zastanów, czego w Twojej okolicy brakuje, popytaj rodziny, znajomych) później przygotowanie dokumentów ale najlepiej zrobić to już we wrześniu do grudnia, żeby na przełomie stycznia/lutego złożyć w pierwszej kolejności.
Jest z dotacjami straszny cyrk, kto pierwszy ten lepszy, więc wiem, że ludzie przygotowują się rok wcześniej :szok:
Wspominałaś, że znasz języki... może szkoła językowa dla dzieci? Przedszkolaków?
Mnie strasznie kusi niepubliczne przedszkole, mam wykształcenie pedagogiczne (zaraz stwierdzicie: no fakt, mądrzy się jak nauczyciel :D )
Niestety - już na studiach pracowałam w Castoramie, bo też na wsi mieszkam i praca tylko w Bielsku, a Bielsko to podobno najbogatsza gmina w woj. śląskim.
Zaczęłam robotę w handlu i konsekwentnie tego się trzymałam, jestem w tym zawodzie od 2002 roku. Za stara jestem na radykalną zmianę w kierunku pedagogicznym, bo mogłabym dobrze zarabiać dopiero za jakieś 10 lat :laugh2::laugh2::laugh2: tyle trwa awans na najwyższy szczebel nauczycielski, a sama też nie dam rady z takim ogromnym przedsięwzięciem.
Mam o tyle dobrze, że mój B. prowadzi działalność, w którą sama go wkręciłam: pracowałam w firmie, która szkoliła inne firmy, po to, żeby im sprzedawać środki chemiczne (drogie!) do czyszczenia czego tylko popadnie.
Szkolili więc sobie konkurencję... Tyle, że tamta firma działa w Bielsku, mój B. w Katowicach i na śląsku bo stamtąd pochodzi. I tak startują do tych samych przetargów i wygryzają się cenami, tyle że mój B. znalazł inne środki chemiczne: tańsze i skuteczniejsze.
Ponieważ miałam już okazję kilka razy dostać się na stanowisko kierownicze (jako zastępca na początek) zawsze brakowało w moim CV doświadczenia z tego zakresu, tak teraz postanowiłam przyjąć się do pracy w firmie mojego B. popracować trochę na stanowisku "kierownik" a potem poszukać czegoś u kogoś kto lepiej będzie płacił :D zobaczymy, jak wyjdzie mi te lisi plan :)
Gaja, może warto z tą działalnością? Na Allegro tyle badziewia się sprzedaje...
 
reklama
Kropeczko już kiedyś myślałam o tej działalności, jeśli chodzi o szkoły językowe to nie przejdzie bo tu nikogo na to nie stać jak większość zarabia po 1200-1500 zł:baffled:
A też nie mamy takiego zabezpieczenia jakby coś nie wypaliło, boję się tego bo tu w naszym regionie jest największe bezrobocie w Wielkopolsce. Chyba wolałabym pracowac u kogoś i nie martwić się czy mam na ZUS i ubezpieczenie:-p tylko kurcze nawet nigdzie nie ma szans na pracę, przynajmniej bez znajomości i bez prawa jazdy:confused2: bo teraz coś często chcą aby mieć:confused2:
 
Do góry