Edysiek
odkrywca
Witam z kawusią
Jolit@ a nie możesz znaleźć sobie czegoś na kilka godzin, nawet 1-2 razy w tygodniu. Wyszłabyś z domu i zapomniała o codziennośći. A jak nie chcesz, czy nie potrzebujesz iść do pracy to może jakiś kurs
coś co pozwoliłoby Ci pobyć trochę z dala od spraw domowych z innymi ludźmi.
Tylko czy będziesz miała z kim zostawić Maję?
Ja Cię doskonale rozumiem, bo pójście do pracy było dla mnie wyzwoleniem ;-)
To czekamy na fotkę:-)
I jasne, że jesteś ładna i zgrabna, mąż Cię kocha i akceptuje to teraz pora na to, żebyś sama siebie polubiła taką jaka jesteś
Mateuszkowa 25 minut to i tak długo
Nie przemęczaj się, bo będziesz miała zakwasy
Zobacz ile dajesz radę, a potem ćwicz codziennie o 2-3 minuty dłużej. Zobaczysz nawet nie zuważysz jak dojdziesz do godziny
A ten ocet to sama nie wiem
A jak Ty się po nim czujesz ? Jeśli nic Ci nie dolega to pij, no ale jak organizm wysyła Ci jakieś sygnały, że coś jest nie tak to lepiej zrezygnuj. Posłuchaj swojego ciała, ono wie co dla Ciebie dobre
Jak nie jesteś pewna to pij go przez miesiąc czy dwa a potem przestań, albo zrób sobie przerwę.
Toxicstar to prawda z tym bieganiem. Ja sama się zastanawiam, ale ciągle wynajduję tysiąc powodów na nie. A bo to nie mam czasu, a to samej tak dziwnie, bo co ludzie powiedzą
Choć ja nie należę do tych co by się ludźmi przejmowali
Nie mogę tylko powiedzieć, że nie mam gdzie, bo na wsi miejsca do biegania nie brakuje.
Szkoda, że nie mam psa, to bym sobie z nim pobiegała
Choć Angela znowu wróciła do tematu i pyta kiedy w końcu będziemy mieć psa. Psa chce już od dawna, tylko co jakiś czas rasa jej się zmienia, teraz jest na etapie dalmatyńczyka ( lepsze to niż york ;-)).
Alusia wstałaś już?
Śniadanie zjadłam, kawę wypiłam, jeszcze tylko muszę oko sobie umalować i zaraz idę córcię budzić :-)
Jolit@ a nie możesz znaleźć sobie czegoś na kilka godzin, nawet 1-2 razy w tygodniu. Wyszłabyś z domu i zapomniała o codziennośći. A jak nie chcesz, czy nie potrzebujesz iść do pracy to może jakiś kurs

Tylko czy będziesz miała z kim zostawić Maję?
Ja Cię doskonale rozumiem, bo pójście do pracy było dla mnie wyzwoleniem ;-)
To czekamy na fotkę:-)
I jasne, że jesteś ładna i zgrabna, mąż Cię kocha i akceptuje to teraz pora na to, żebyś sama siebie polubiła taką jaka jesteś

Mateuszkowa 25 minut to i tak długo



A ten ocet to sama nie wiem


Jak nie jesteś pewna to pij go przez miesiąc czy dwa a potem przestań, albo zrób sobie przerwę.
Toxicstar to prawda z tym bieganiem. Ja sama się zastanawiam, ale ciągle wynajduję tysiąc powodów na nie. A bo to nie mam czasu, a to samej tak dziwnie, bo co ludzie powiedzą


Nie mogę tylko powiedzieć, że nie mam gdzie, bo na wsi miejsca do biegania nie brakuje.
Szkoda, że nie mam psa, to bym sobie z nim pobiegała

Choć Angela znowu wróciła do tematu i pyta kiedy w końcu będziemy mieć psa. Psa chce już od dawna, tylko co jakiś czas rasa jej się zmienia, teraz jest na etapie dalmatyńczyka ( lepsze to niż york ;-)).
Alusia wstałaś już?
Śniadanie zjadłam, kawę wypiłam, jeszcze tylko muszę oko sobie umalować i zaraz idę córcię budzić :-)
Ostatnia edycja: