reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Mateuszkowa wysyłam Ci pieroga :)) dostałaś??
A co do galaretek to ja nie robie więc nie jem ha ha :D:D

Gaja właśnie :)) dołączam się do pytania Mateuszkowej ;))
 
reklama
alusia nie dostalam :rofl2::rofl2::rofl2: dawaj kurierem wiecej jakby ktos cos podjadl :rofl2::rofl2:
aha, chyba mam to co Ty mialas - pocenie sie octem :-D:-D kurcze przeszlo Ci to ??

gaja chyba poszla cwiczyc :-D:-D
 
W końcu mam chwilę.
Postaram się jakoś nadrobić.

Jolit@ umyłaś okno?
Ja w kuchni tak mam, że jak słońce zaświeci to zaraz każdą smugę widać. A jeszcze zawsze tam nasza kociczka przychodzi i dopomina się o smakołyki i brudzi.
Ostatnio mężowy mówi do mnie zobacz okno brudne, trzeba umyć, to mu mówię to umyj, nie umiesz ? No to wziął i umył :-D Ale tylko 1 w kuchni.

Alusia ja też lubię kosmetyki z Avonu :tak: Ale tego roll onu nie miałam :eek: Za to uwielbiam te poczwórne cienie i tusz super shock :tak:

Mateuszkowa pewnie, że lepiej zjeść banana niż słodycze. I aż tak strasznie dużo kalorii nie mają, jeden ma tyle co mały jogurt owocowy.

Toxicstar no ja wiem, że jak się zrobi remont to jest fajnie i wogóle. Tyle, że my mieszkamy w starym poniemieckim domu i od początku nic tylko remontujemy :angry: I to tak generalnie, łącznie z kładzeniem nowych tynków, czy robieniu od nowa podłogi. Co prawda już mamy większość za sobą i jest coraz ładniej, ale czasem mam dość tego całegu syfu.

No a lepiej podjeść rano, nawet coś słodkiego, bo w ciągu dnia to spalimy, a w nocy to już sie nie spala tylko odkłada ;-)

Liza fajnie, że do nas wracasz :-)
Może zmień pigułki na inne. Ja też biorę i jakoś udało mi się schudnąć, choć jak zaczęłam brać to też po nich nieco przytyłam.

Gaja poćwiczyłaś?
Ja w tym tygodniu tylko raz ćwiczyłam :-( Brak chęci i czasu.

Alusia ja też chcę pieroga :-) Jak robię to tylko ruskie, bo innych Angela nie jada. A i tak je pierogi z cukrem :baffled:

Jak przyszłam zjadłam resztki zupy, potem zjadłam jeszcze kisiel, bo K. chciał :baffled: Ma żonę w domu, to i ma zachciewajki ;-) Angela poszła się bawić na górę, to trzeba było korzystać ;-)

No chyba nadrobiłam wszystko :rofl2:
Dzisiaj humor nieco lepszy, po prostu odpuściłam i stwierdziłam, że co ma być to będzie. Trzeba się cieszyć z dnia dzisiejszego i z tego co mamy a nie martwić na przyszłość :-):-):-)
 
no właśnie idę ćwiczyć bo kurka kąpałam młodego.
Co do pigułek to ja obecnie biorę takie od których nic nie przytyłam, a biorę Yasminelle tylko wkurza mnie cena gdy je kiedys brałam w 2007 r kosztowały 39 zł obecnie 53 zł a myślałam, że leki z upływem czasu tanieją a tu wyjątek:baffled:. No ale podsumowując ile bym wydała na ew 4 dziecko a ile na pigułki to trzymam się pigułek:tak:
 
Gaja ja biorę Cilest i za opakowanie na 3 miesiące płacę 53-55 zł.
I masz racje, że nawet tyle miesięcznie to mniej niż wydatki na dziecko ;-)
 
edysiek - bardzo dobre podejscie :-)

ja tez bralam piguly ( regulon ) nie przytylam ani nic, ale teraz po ciazy chce jeszcze odpoczac przed czymkolwiek........ i macie racje 50 zl to ja mam pampersy na pare dni bo maly ostatnio ma taki przerob jakby mial z miesiac :eek::baffled::baffled:

a ja zaraz zabieram sie do cwiczonek :-) ustalilam sobie sama plan paru cwiczen, zobaczymy czy cos z tego wyjdzie..
 
Edysiek wlasnie tak,nie trzeba sie martwic na przyszlosc,bo w grudniu i tak ma byc koniec swiata przeciez ;-) to trza sie cieszyc z tego co nam jeszcze zostalo :-D ale tak powaznie... problemy sa po to by je rozwiazywac a co nas nie zabije to nas wzmocni :-* wiec glowa do gory,wszystko bedzie dooobrze ;-)
Ja mam tez zalamki ostatnio ,z mala...i dochodze do wniosku,ze chcac wychowywac dziecko trzeba miec zdrowa psyche a nie tak zorana jak ja :-( nie wyrabiam,nie rozumiem wlasnego dziecka czasami albo po prostu brak mi cierpliwosci.A pozniej wyje z bezsilnosci gdzies po katach,za duzo mi..mam dosc,chcialabym wyjsc z domu,wolalabym pracowac na pelny etat niz 'siedziec' w domu i dzieci wychowywac-naprawde .eh....................

Wloski mam ladne,ciemniejsze,no ale tak mialo byc przeciez...wrzuce Wam tu fote-moze ;-)

Nie cwicze od dwoch dni-porazka...eh,cwiczylam caly miesiac,brzuch wciagnal sie tylko leciutko,tak wiec w du..ie mam to :-D
Przeciez jest dobrze...mam meza,ktory akceptuje i kocha mnie taka jaka jestem,wiec o co kaman? :-D

A okno troche przetarlam ;-) tyle na ile...
 
Ostatnia edycja:
pocwiczylam z 25 min.. nogi mi odmowily posluszenstwa i nie bylam juz w stanie :zawstydzona/y::zawstydzona/y: mam nadzieje ze z dnia na dzien uda mi sie wiecej krecic tym moim wyimaginowanym rowerkiem..

edit: tak czytam o tym occie i ile jest pochwal tyle niedobrych opinni.. ze zakwasza zoladek, ze zle dziala na nerki, ze niszczy czerwone krwinki, ze owszem pomaga na cere ale pozniej jest gorzej, ze na watrobe zle dziala :/ , plusy znam ale jak sie odniesc teraz do tego? pic czy nie pic? picie w mneijszej ilosci jest bez sensu bo ponoc zaostrza apetyt! ma byc 3 razy na dzien w pol szklance wody przegotowanej ( butelkowa odpada??? :(:(:( buu... ) ,. niektorzy odradzaja picie na czczo
ile osob tyle opini, jestes pewna ze lekarz powiedzialby jeszcze cos innego...........
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Hej!

Szczerze mówiąc, zawsze jest gdzie biegać jak ktoś chce. Mi się kiedyś nie chciało to miliard pomysłów miałam, żeby coś wymyślić, że nie ma gdzie, że to nic nie daje, że nie mam czasu, i wiele wiele innych. A jak bardzo chciałam to i miejsce się znalazło i czas. :D Lubiłam zawsze biegać, tylko nie chciało mi się bo jestem leń śmierdzący, że tak powiem. A teraz nie ma za co mnie podziwiać. A tak poza tym to przy bieganiu jak się trzyma diete to szybko waga spada, nawet jak się coś podje słodkiego to szybko leci. Tylko ja jestem łasuch i potrafie się czasem opchać to idzie wolniej, ale pamiętam czas jak przez 2 tygodnie jadłam 3 posiłki dziennie, rano owsianka z startym jabłkiem, na obiad dwa ziemniaczki małe, 3 marchewki i pare kawałków piersi z kurczaka albo indyka albo jakaś rybka, czasem kalafior i z suróweczką jakąś, na kolacje 2 wafle ryżowe, szklanka mleka albo ogórek. I pół godzinki biegania albo godzinae rowerem jeździłam. W 3 miesiące 21,5 kg zgubiłam i potem nie miałam żadnego efektu jojo. Ale to było troche czasu temu.

Edysiek, takie generalne remonty są straszne. :D Bałagan, kurz, masakra. W Polsce tak mamy z domem. Wszystko nadaje się do generalnego remontu. Jak robiliśmy nasz pokój który jest nad garażem i jak mój. P dykte z podłogi to okazało się, że więcej jest piachu niż betonu, cegły zaczęły lecieć do garażu, dobrze, że żadne auto nie stało bo katasrofa by była. :D I dwa pokoje dopiero są tam zrobione. Jeszcze Jeden do generalnego remontu jest. No i kuchnia, korytarzyk, łazienka i duży korytarz. I są dwa pokoje przybudowane, ale tam nie musimy aż tak, bo pod panelami napewno jest beton i wszystko wygląda. Poza tym mój brat te pokoje zagospodarował na razie, mieszka tam bo dom będzie budował. Najgorszy jest dach. Stary jest bardzo. -,- Ale remonty są wkurzające, ale jaki człowiek zadowolony jest po nich, jak już posprząta, poukłada, usiądzie i popatrzy sobie jak ładnie się zrobiło co nie? :D


Ja lecę dziewczyny spać. Dobranoc. :*
 
Do góry