reklama
oj taaak, będziemy :-) jesteśmy w sumie :-) przyznam się bez bicia, że forum listopadowe podczytuję przez całą ciążę, na początku, to chyba nawet kilka słów napisałam, a potem tak jakoś wyszło, że poprzestałam na obserwacjach. I pomimo tego, że "znam" dziewczyny z listopada tylko "z czytania", to jak oglądam rodzące się dzieciaczki, to ryczę jak bóbr. :-) taka beksa straszna się zrobiłam ;-)
oj taaak, będziemy :-) jesteśmy w sumie :-) przyznam się bez bicia, że forum listopadowe podczytuję przez całą ciążę, na początku, to chyba nawet kilka słów napisałam, a potem tak jakoś wyszło, że poprzestałam na obserwacjach. I pomimo tego, że "znam" dziewczyny z listopada tylko "z czytania", to jak oglądam rodzące się dzieciaczki, to ryczę jak bóbr. :-) taka beksa straszna się zrobiłam ;-)
Trzeba było się udzialać, pisać i w ogóle Tam są same kochanie i życzliwe dziewczyny. Zawsze mogą podnieść na duchu, wspomóc słowem. Ja czasami mężowi opowiadam o narodzinach czy jakichś innych sprawach jakby to były moje koleżanki, które znam już neiwoadomo ile czasu. Ja też zrobiłam się płaczliwa i wkurza mnie to czasami, bo nie mogę powstrzymać łez mimo, że się staram. Łatwo mnie urazić.... albo płaczę na serialach, filmach, jak czytałam posty o narodzinach... Wkurza mnie to, bo z twardej baby zrobiłam się mazgajem....
e-stera
Fan(ka)
Nie wiem czy to juz czytalyscie ale ja w ciazy plaklam ze smeichu jak to czytalam, chyba caly blok mnie slyszal jak rechotalam
https://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/porod-na-wesolo-7030/index2.html
https://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/porod-na-wesolo-7030/index2.html
laparada
Fanka BB :)
normalnie się popłakałam ze śmiechu... niektóre historie są zajebiste!
boże aby u mnie było choć kapke śmiesznie....
boże aby u mnie było choć kapke śmiesznie....
wiecie co, to jest niesamowite, ta huśtawka hormonów. Dziś cały dzień nie mogłam płaczu powstrzymać, beczałam jak bóbr. A teraz? Jak przeczytałam, co wkleiła e-stera to ataku śmiechu dostałam takiego, że ledwnie do kibelka zdążyłam ;-)https://www.babyboom.pl/forum/members/e-stera-26429.html
monisia1979
Fanka BB :)
Nie wiem czy to juz czytalyscie ale ja w ciazy plaklam ze smeichu jak to czytalam, chyba caly blok mnie slyszal jak rechotalam
https://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/porod-na-wesolo-7030/index2.html
,fakt,te historie są niesamowite,też je czytałam jak w ciąży byłam i od razu lżej na duszy się robiło i strach gdzieś znikał,przed porodem
Nie wiem czy to juz czytalyscie ale ja w ciazy plaklam ze smeichu jak to czytalam, chyba caly blok mnie slyszal jak rechotalam
https://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/porod-na-wesolo-7030/index2.html
Wczoraj przez cały wieczór czytałam i płakałam ze śmiechu miałam trochę rozluźnienia przed porodem ;-)
Aniołeczekk
Początkująca w BB
witam wszystkich
jestem tutaj nowa chce troszke rozwiac swoje watpliwosci
we wtorek byłam u lekarza stwierdzil ze jestem w 5 tygodniu ciazy :-)ale zeby sie nie ciszyla i niechwalila bo to tylko pechezyk ze dzidzi jeszzcze nie ma
dzis bylam po zaswiadczenie bo pracuje fizycznie i narazam sie na swoje samopoczucie a on do mnie ze jaka ciaza przeciez to tylko pechezyk a na zaswiadczeniu napisal ze to 5 tydzien oczywiscie zalozyl karte ciazy zmiezyl moje cisnienie wage no i wyznaczony termin porodu a tu mi mowi ze ze jaka ciaza ehhh... troszke mi smutno z tego podowu bo niewiem co juz mam sobie myslec no i z tego powodu chciałabym chodzic do lekarza ktory pracuje w szpitalu na warszawskiej bo bym chciala tam rodzic moze jakiegos byscie mi proadziły??? :-(
jestem tutaj nowa chce troszke rozwiac swoje watpliwosci
we wtorek byłam u lekarza stwierdzil ze jestem w 5 tygodniu ciazy :-)ale zeby sie nie ciszyla i niechwalila bo to tylko pechezyk ze dzidzi jeszzcze nie ma
dzis bylam po zaswiadczenie bo pracuje fizycznie i narazam sie na swoje samopoczucie a on do mnie ze jaka ciaza przeciez to tylko pechezyk a na zaswiadczeniu napisal ze to 5 tydzien oczywiscie zalozyl karte ciazy zmiezyl moje cisnienie wage no i wyznaczony termin porodu a tu mi mowi ze ze jaka ciaza ehhh... troszke mi smutno z tego podowu bo niewiem co juz mam sobie myslec no i z tego powodu chciałabym chodzic do lekarza ktory pracuje w szpitalu na warszawskiej bo bym chciala tam rodzic moze jakiegos byscie mi proadziły??? :-(
reklama
Kasiiula
mamusia Pawełka :)
witam wszystkich
jestem tutaj nowa chce troszke rozwiac swoje watpliwosci
we wtorek byłam u lekarza stwierdzil ze jestem w 5 tygodniu ciazy :-)ale zeby sie nie ciszyla i niechwalila bo to tylko pechezyk ze dzidzi jeszzcze nie ma
dzis bylam po zaswiadczenie bo pracuje fizycznie i narazam sie na swoje samopoczucie a on do mnie ze jaka ciaza przeciez to tylko pechezyk a na zaswiadczeniu napisal ze to 5 tydzien oczywiscie zalozyl karte ciazy zmiezyl moje cisnienie wage no i wyznaczony termin porodu a tu mi mowi ze ze jaka ciaza ehhh... troszke mi smutno z tego podowu bo niewiem co juz mam sobie myslec no i z tego powodu chciałabym chodzic do lekarza ktory pracuje w szpitalu na warszawskiej bo bym chciala tam rodzic moze jakiegos byscie mi proadziły??? :-(
a jaki to lekarz?
sa inni co pracuja na warszawskiej i przyjmuja np natalunia chodzi do jednej babki
a pozatym dziwne ze wystawil ci karte i te zaswiadczenie bo to dopiero 5 tc i czesto lekarze nie chca wypisywac puki nie pojawi sie serduszko ...
Podziel się: