reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kolejne dziecko

a teraz jak tak patrzę na Emilką jak mi piszczy i skaczę to sobie wyobrażam że potem dwie takie będą tak skakać i piszczeć ......to tylko uciekać :rofl2::-D
Są różni chłopcy i różne dziewczynki, ale ja mam akurat takie doświadczenia, że z dziewczynkami od maleńkości po okres dojrzewania jest zdecydowanie łatwiej. Chłopcy też potrafią być piskwami :sorry2:
 
reklama
a teraz jak tak patrzę na Emilką jak mi piszczy i skaczę to sobie wyobrażam że potem dwie takie będą tak skakać i piszczeć ......to tylko uciekać :rofl2::-D

No coś Ty ;-)jak to drugie dorośnie do skakania, to Emilka będzie już poważną małą damą i pewnie chętnie będzie Ci pomagała w opiece nad siostrzyczką/braciszkiem :tak: 3 lata to fajna różnica wieku, z jednej strony jeszcze będą mieć wspólne chwile zabaw a z drugiej Emilka będzie już tą starszą siostrzyczką która będzie miała na to młodsze oko :tak:
 
Joasiek no może i tak;-) i może dziewczynki grzeczniejsze będą (marzenia) :zawstydzona/y:


bo jak jest chrześniak (3 lata starszy od Emilki) to ja głowa wielka, ciągle tylko upominam ,ciągle się biją, szturchają , popychają , krzyczą, piszczą, skaczą po łóżkach kłócą o każdą duperelę ...ta papuguje co tylko może jak ten krzyczy to ta za nim ....i tylko się zamknąć u siebie w pokoju a ich z babcią zostawić haha :-D:rofl2:
 
taa jasne też się łudziłam, że dziewczynki grzeczniejsze hehe

Gosiu gratulacje no i kciuki za jutrzejsze badania trzymam, wszystko będzie ok :tak:
 
bo jak jest chrześniak (3 lata starszy od Emilki) to ja głowa wielka, ciągle tylko upominam ,ciągle się biją, szturchają , popychają , krzyczą, piszczą, skaczą po łóżkach kłócą o każdą duperelę ...ta papuguje co tylko może jak ten krzyczy to ta za nim ....i tylko się zamknąć u siebie w pokoju a ich z babcią zostawić haha :-D:rofl2:
u mnie jest 6 lat róznicy miedzy chłopcem i dziewczynka ;-) a wygląda jak jak w opisie Twoim Gosiu:tak::-D:-D:-p:rofl2:
 
Gosiu jeszcze nie gratuluję Ci córci, bo jeszcze nie ma bezwzględnej pewności;-) Wszystkie (albo raczej większość) mamy mają nadzieję, że może jednak to drugie dziecko będzie płci przeciwnej niż pierwsze:rofl2:

Ja jeszcze nie narzekam, ale to pewnie dlatego, że Oli jest za mały:-D Za to coraz częściej się zastanawiam jakie będą stosunki między braćmi, bo jak na razie to Victor bardzo stoi za bratem i dużo mi pomaga, mimo że ma niecałe 3 latka:tak: Ewidentnie wczuł się w rolę starszego brata:-)
 
Gosia kazda zwykle marzy o parce wiec stad pewnie trochę twoje rozczarowanie:confused: nie wiem jak to nazwać, ale przeciez i tak najważnijesze zeby był po prostu zdrowe:tak::-) i tego ci zyczę: zdrowego maluszka:tak::-)
i zeby badania były ok dzisiaj:tak:
 
Gosia kazda zwykle marzy o parce wiec stad pewnie trochę twoje rozczarowanie:confused: nie wiem jak to nazwać, ale przeciez i tak najważnijesze zeby był po prostu zdrowe:tak::-) i tego ci zyczę: zdrowego maluszka:tak::-)
i zeby badania były ok dzisiaj:tak:
ale ja nie jestem wcale rozczarowana czy tam zawiedziona bo ja wcale nie marzyłam o synku jakoś do tego stopnia ze musi być syn i koniec;-) bylo mi to zupełnie obojętne co by nie było i tak już człowiek kocha :-D ale jak pisze Wolfia każdy sobie mysli czy drugie to będzie przeciwnej płci niż pierwsze ;-)

tak sobie myślę jak ten czas ucieka że 4miesiące mi zostały a ja jeszcze mało co mam...i szkoda mi tych ciuszków po Emilce :sorry2:a na dodatek moje L4 wyparowały w Zusie :baffled: i jak tu coś kupić :rofl2:
 
Ostatnia edycja:
no to ja po wizycie i wszystko z maleństwem ok

ale płeć zostaje tajemnicą bo ten lekarz obstawia chłopca ale też musi że kiepsko widać tak że muszę poczekać aż będzie konkretnie coś wiadomo by się chwalić płcią :sorry2:
 
reklama
Gosiu,to bedziesz miała niepodzianke i tak i tak:-):tak:.Najważniejsze,że wszystko w porządku.W drugiej ciazy nie wiedziałam co bedzie,ale wszystkim mówiłam,że chłopczyk:-D.Lekrz miał marne usg+do tego moja waga(tłuszcz:baffled:) i nie było wiadomo do końca:sorry2:.Miałam niespodzianke w czasie cesarki:-):tak:.
Z Konradem poszłam na 3D i juz wszystko było wiadomo.Chciałam córcie,a mam przekonaego siurka;-):tak::-D
 
Do góry