reklama
lidia24
Mama Polci,Ducatistka ;-]
Witajcie , ciekawa jestem Waszych opinii na temat przebijania uszu. Moja corka nie ma kolczykow , ale widze cale mnostwo malenkich dzieci ( nawet 3 miesiecznych) z kolczykami.Nie powiem , ze mi sie to nie podoba,ale sama jakos nie moge sie zdecydowac,Co myslicie? Czy Wasze corki maja kolczyki i w jakim wieku przebijalyscie im uszy?;-)
nonek
Grudniowe mamy'06 przywodca babinca w domu!
Moja jedna i druga corka w wieku 8 miesiecy mialy przeklute uszy. Nie bylo zadnych problemow, ropiejacych uszu czy innych. To nie te czasy. Moze 3 miesiace to troche zbyt wczesnie, ale tak wlasnie od 7 miesiaca nie widze przeciwskazan.
iwona.c28
Mama Natali i Kuby
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2007
- Postów
- 5 618
Lidia24 - ja pierwszy raz przekułam uszka corce jak miała 2 latka. Uszy się bardzo paprały napuchły jej i bolały. Nie dawała sobie nic przy nich zrobić, bo bardzo płakała. W końcu wyciągnęłam kolczyki i uszka zarosły. Teraz ma 7 lat i chciała sobie przebić i jej przebiłam od nowa. Uszka wygoiłyśmy i jest ok. Wydaje mi się, ze najlepiej przebić jak dziecko samo będzie chciało i będzie rozumiało, że musi poboleć i trzeba wygoić. Zrobisz jak uważasz, ale ja z własnego doświadczenia myślę, że warto z tym poczekać
iwona.c28
Mama Natali i Kuby
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2007
- Postów
- 5 618
Moja jedna i druga corka w wieku 8 miesiecy mialy przeklute uszy. Nie bylo zadnych problemow, ropiejacych uszu czy innych. To nie te czasy. .
Nonek - niestety nie zgodzę się z Tobą. Tak jak napisałam u mnie było ropienie, ból i inne, a mała też miała przebijane uszy profesjonalnie u kosmetyczki.
Rybcia_21
Fanka BB :)
Witaj lidia24 moja Córka ma kolczyki.
Postanowiłam jej przebić uszka w wieku 2m2t2d bo uznałam ze to najlepszy czas na przebicie uszek,bo im starsze dziecko bardziej rozumie o co się rozchodzi i kręci się i wierci.Moja Dominika ma teraz 14m_cy i 5 dni i nic jej się nie dzieje z uszami nie ropiały jej i się nie ciągła za kolczyki.Teraz czasem chwyci się za uszko i się pyta CO TO to jej odpowiadam że kolczyki.Powiem jeszcze że poszłam z nią do kosmetyczki i Pani kosmetyczki stwierdziła ze dobrze robie jak chce aby dziecko miało kolczyki.To super czas wybrałam.
Pozdrawiam
Postanowiłam jej przebić uszka w wieku 2m2t2d bo uznałam ze to najlepszy czas na przebicie uszek,bo im starsze dziecko bardziej rozumie o co się rozchodzi i kręci się i wierci.Moja Dominika ma teraz 14m_cy i 5 dni i nic jej się nie dzieje z uszami nie ropiały jej i się nie ciągła za kolczyki.Teraz czasem chwyci się za uszko i się pyta CO TO to jej odpowiadam że kolczyki.Powiem jeszcze że poszłam z nią do kosmetyczki i Pani kosmetyczki stwierdziła ze dobrze robie jak chce aby dziecko miało kolczyki.To super czas wybrałam.
Pozdrawiam
nonek
Grudniowe mamy'06 przywodca babinca w domu!
Po pierwsze, trzeba wybrac naprawde dobry gabinet, obserwowac czy kolczyki sa sterylne, pani ma rekawiczki itp. Bo jeszcze kilka lat temu tego tak nie przestrzegano i uszy papraly sie jak ta lala. Majerana miala wlasnie niedawno przeklute. Po pol godzinie nie bylo nawet zaczerwienienia, nie mowiac jak stanach zapalnych. Przy Julce mialam to samo.
Rybcia_21
Fanka BB :)
iwona.c28 możliwe że Twojej córeczce ropiały uszka bo nie miała porządnie zdezynfekowanych.Albo nie dała sobie ruszać kolczykiem.Moja niunia widzę że była najmłodsza jak czytam jak miała przebite uszka.A kolczyki ma prawie rok i nic przez ten czas się jej nie działo.
Rybcia_21
Fanka BB :)
Tak jak napisała nonek trzeba zwrócić uwagę na higienę zakładu.Bo to najważniejsze aby uszka były przemyte spirytusem i kolczyki tak samo i Pani musi mieć rękawiczki.
reklama
mam takie pytanie: czy to Wasze córcie same z siebie chciały nosić kolczyki czy Wy odgórnie zadecydowałyście o tym, że MUSZĄ je nosić, bo... tak Wam się podoba?
ja uważam, że to dziecko powinno wyrazić chęć na to, czy chce mieć dziury w uszach czy nie. dziurki nigdy do końca nie zarastają-zawsze zostają ślady po przekłuciu. a jak któraś z córek nie będzie chciała nosić kolczyków jako dorosła osoba, to co? zostanie z dziurami?
ja przekłuwałam sobie uszy jako 17-latka. to była moja w pełni świadoma decyzja i nie żałuję, że mama wcześniej mi tych uszu nie przekłuła. jeśli będę miała kiedyś córkę to zrobię tak samo jak moja mama - będzie mogła sama zadecydować o swoich uszach.
ja uważam, że to dziecko powinno wyrazić chęć na to, czy chce mieć dziury w uszach czy nie. dziurki nigdy do końca nie zarastają-zawsze zostają ślady po przekłuciu. a jak któraś z córek nie będzie chciała nosić kolczyków jako dorosła osoba, to co? zostanie z dziurami?
ja przekłuwałam sobie uszy jako 17-latka. to była moja w pełni świadoma decyzja i nie żałuję, że mama wcześniej mi tych uszu nie przekłuła. jeśli będę miała kiedyś córkę to zrobię tak samo jak moja mama - będzie mogła sama zadecydować o swoich uszach.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 849
Podziel się: