gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Cześć Wam, wróciłam w niedzielę o północy z Niemiec i poszłam spać.Gdy wczoraj rano włączyłam komp na głównej stronie przeczytałam o Maji, szok, nie funkcjonuje normalnie, nie umiem pojąć takich rzeczy. Do tego czuję się jakby winna temu co się stało, bo to wszystko było wtedy gdy ja byłam w drodze, w podróży, nie myślałam wtedy o Majce, nie modliłam się w tym czasie o Nią i właśnie wtedy........
Jak tu byłam to było ok, a tylko wyjechałam.........
Do tego nie mam fasolki, wczoraj przyszła @- już nie myślę o tym, boję się, był to 4 cykl starań i nic, widocznie nie jest nam pisane 3 dzieci, będziemy cieszyć się tym co mamy, wystarczy.
Pozdrawiam Gosia
Jak tu byłam to było ok, a tylko wyjechałam.........
Do tego nie mam fasolki, wczoraj przyszła @- już nie myślę o tym, boję się, był to 4 cykl starań i nic, widocznie nie jest nam pisane 3 dzieci, będziemy cieszyć się tym co mamy, wystarczy.
Pozdrawiam Gosia