reklama
agnieszka81
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2007
- Postów
- 1 777
Kulka Julcia superowa
martka gratulacje dla Michaśki i pokaz nam zakupki;-) a ze sztućcami mnie rozwaliłaś jak w komedii jakiejś
martka gratulacje dla Michaśki i pokaz nam zakupki;-) a ze sztućcami mnie rozwaliłaś jak w komedii jakiejś
sztucce..to jest cos o tym nie pomyslalam.. poczekajcie..zaraz pojde spakowac hahahaha
co do pucka, to wszystkie panie sa zachwycone..a co najwazniejsze, mozesz rodzic na krzeselku-cudo...ale mnie tam nie przyjmą niestety buuuu bede plakac
co do pucka, to wszystkie panie sa zachwycone..a co najwazniejsze, mozesz rodzic na krzeselku-cudo...ale mnie tam nie przyjmą niestety buuuu bede plakac
WildWind
tam możesz rodzic jak chcesz, pewnie jakbyś chciała wisiec na lampie to tez by nie mieli nic przeciwko
Ja biegłam po tej wielkiej sali jak pogieta, właziłam do wanny, wyłaziłam, samam miałam dośc siebie i tego ze na nic nie moge sie zdecydowac..a te biedne połozne biegały za mną..kilometry na liczniku miały hehehe..biegały z ręcznym ktg bo nie pozwoliłam sie przywiązać do łóżka..w końcu padłam na środku sali na podlogę, (podłozyli pode mnie materac i dali worek sako) i tak na pieska sobie stekałam , potem przerzuciłam sie na bok i rodziłam na boczku, na środku sali, tyłkiem wypieta do drzwi hehehe..na prawde czułam sie jak królowa do której należy cały świat..nikt mi nic nie kazał, wszyscy robili to co chciałam...
zaraz pochwale sie zakupami
tam możesz rodzic jak chcesz, pewnie jakbyś chciała wisiec na lampie to tez by nie mieli nic przeciwko
Ja biegłam po tej wielkiej sali jak pogieta, właziłam do wanny, wyłaziłam, samam miałam dośc siebie i tego ze na nic nie moge sie zdecydowac..a te biedne połozne biegały za mną..kilometry na liczniku miały hehehe..biegały z ręcznym ktg bo nie pozwoliłam sie przywiązać do łóżka..w końcu padłam na środku sali na podlogę, (podłozyli pode mnie materac i dali worek sako) i tak na pieska sobie stekałam , potem przerzuciłam sie na bok i rodziłam na boczku, na środku sali, tyłkiem wypieta do drzwi hehehe..na prawde czułam sie jak królowa do której należy cały świat..nikt mi nic nie kazał, wszyscy robili to co chciałam...
zaraz pochwale sie zakupami
a jesli chodzi o krzesełko to nie siadłam nawet na nie....one mnie badały na stojaka, bo powiedziałam ze na nic nie usiade a tym bardziej sie nie położę...ja przez te kilka minut to zrobiłam kilka kilometrów po tej sali
e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
Mam 30 lat. Imię dla synka już wybraliśmy z mężem, Szymon Michał. Oczywiście że mój przyjazd do Gdyni czy Twój do Gdańska to nie jest problem Nie o to chodzi ze nie chce zaplacic tylko zakoczyła mnie dzisiejsza odpowiedź tej lekarki, bo wszystkie koleżanki mówiły mi że płacic trzeba:--)
Hej trójmiastki :-)
AniaM- "Bodziowa"?;-);-);-);-)
Ja też mieszkam na 4 Porach R. i zastanawiam się czy przypadkiem nie znamy?;-)
spodenki i bluzeczka Michaśki
buciki (wahałam sie czy kupic jej uzywane, ale tak mnie oczarowały że nie mogłam ich nie wziąć..kosztowały 8 zł są ze skórki i są cudne)
a to mój płaszcz..nie wyglada fajnie na tym zdjeciu, ale jest boski...jest mocno czarny w prążki przed kolano, wciety w talii , nie ma jednego guzika, ale znalazłam go odprutego w kieszeni....chyba dam go skrócic za dupę..ale sie jeszcze zobaczy
buciki (wahałam sie czy kupic jej uzywane, ale tak mnie oczarowały że nie mogłam ich nie wziąć..kosztowały 8 zł są ze skórki i są cudne)
a to mój płaszcz..nie wyglada fajnie na tym zdjeciu, ale jest boski...jest mocno czarny w prążki przed kolano, wciety w talii , nie ma jednego guzika, ale znalazłam go odprutego w kieszeni....chyba dam go skrócic za dupę..ale sie jeszcze zobaczy
agnieszka81
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2007
- Postów
- 1 777
Opowiem Wam wyczyn mojego Kubusia z dzisiaj.
z okazji dnia babci była u nas moja mama i moja babcia-gadka szmatka przy stole, mój brat zszedł po cos na parter( mieszkamy na pietrze, dół jest nie wykończony, prowadza do nas betonowe schody , klatka schodowa bez barierki...) i nie zamknął drzwi na haczyk-drzwi są przesuwane-a la garderobiane.
Nagle patrzymy Kuby nie ma-ja biegiem po pokojach, szukam go, a moje dziecko już na dole....zszedł sam trzymając się ściany
gdyby zleciał.........wątpię żeby wyszedł z tego cało
z okazji dnia babci była u nas moja mama i moja babcia-gadka szmatka przy stole, mój brat zszedł po cos na parter( mieszkamy na pietrze, dół jest nie wykończony, prowadza do nas betonowe schody , klatka schodowa bez barierki...) i nie zamknął drzwi na haczyk-drzwi są przesuwane-a la garderobiane.
Nagle patrzymy Kuby nie ma-ja biegiem po pokojach, szukam go, a moje dziecko już na dole....zszedł sam trzymając się ściany
gdyby zleciał.........wątpię żeby wyszedł z tego cało
reklama
agnieszka81
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2007
- Postów
- 1 777
Martka superaśne zakupy:-) a te sandałki są urocze:-):-):-):-):-) sama bym się nie oparła
Podziel się: