Aneta, wydalaś mnie i moją wagę!! niech Wam bedzie, jeszcze 4kg mniej i będzie git
ja dopiero teraz wrócilam do domu, wyszłyśmy z mamą z Manhattanu to stwierdziłyśmy że głodne jestesmy a w domu nic nie ma, wiec chciałyśmy zjeść przy dworcu w Green Wayu, ale nie było miejsc, wiec mama mówi ze w Galerii też jest Green Way, wiec tam poszłyśmy, no i jak zawsze zakupy, my nie skorzystałysmy ale kupiłam Martynie cudną bluzeczke w 5 10 15, z promocji, jak zawsze, 9,90!!
nogi mi w dupe wchodzą, ide sie walnąć na łóżko a potem ta cholerna nauka...
ja dopiero teraz wrócilam do domu, wyszłyśmy z mamą z Manhattanu to stwierdziłyśmy że głodne jestesmy a w domu nic nie ma, wiec chciałyśmy zjeść przy dworcu w Green Wayu, ale nie było miejsc, wiec mama mówi ze w Galerii też jest Green Way, wiec tam poszłyśmy, no i jak zawsze zakupy, my nie skorzystałysmy ale kupiłam Martynie cudną bluzeczke w 5 10 15, z promocji, jak zawsze, 9,90!!
nogi mi w dupe wchodzą, ide sie walnąć na łóżko a potem ta cholerna nauka...