reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Klub Mam Zombi :)

Natalia - może to ząbki, u nas w końcowej fazie strasznie się wierci, rzuca główką na boki, nóżki podkurcza. Jak wyszły to był spokój. (Póki brzuch nie zaczął dokuczać):wściekła/y:
 
reklama
Natalia u nas to samo ale od ponad miesiaca i nie przechodzi:no: wstaje, daje smoczka, odwracam na bok i za 20 min to samo:sorry2:
 
Natalia u nas to samo ale od ponad miesiaca i nie przechodzi:no: wstaje, daje smoczka, odwracam na bok i za 20 min to samo:sorry2:

No dokładnie tak...i nie wiadomo o co chodzi tak jakby ułożyc sie nie mógł...oczy zamknięte i przełożenie na boczek pomaga...ale na pare minut:baffled:Kurcze u ciebie to 2 msc trwa:szok:To ja sie juz boje ...:sorry2:
 
U nas też tak samo.To już trwa i trwa,że już zapomniałam kiedy się zaczęło(tak dawno,ze 2 prawie 3 m-ce) raz jest lepiej a raz gorzej tzn.raz się mniej kręci a raz wiecej, no i musze Filipkowi oczywiście cycka dać bo inaczejnie da rady:sorry2: I chyba się juz do tego przyzwyczaiłam,a tak marze żeby sie wreszcie wyspać
 
witam o poranku
melduje, ze dzis krecenie z poplakiwaniem:baffled: albo tak poprostu albo brzuszek od morelki:wściekła/y:jeszcze to sprawdzimy moze jutro czy faktycznie morela byla przyczyna;-)
 
A ja musze zameldowac że u nas nie bylo wiercenia tylko REKORD Piotrek zasnął o 19.30 a wstał o 6.15 rano na jedzenie i potem jeszcze do 8.30 spał:szok:Mam nadzieje że juz nocy wierciocha nie bedzie powtarzał:no:
 
Natalia no to super, to się pewnie wyspałaś:-) U nas bez zmian wiercenie, kręcenie, a dziś to tak jakby i cycek nie pomagał:baffled: dopiero po chwili cyckania i wiercenia zaypiał
 
Ja byłam dzisiaj u lekarza, bo już rady nie daje. Jestem wykończona. Dala mi skierowanie na badania i jak sie dowiedziała, ze Oliver budzi sie w nocy co chwile i ze go karmie parę razy na noc to powiedziała, ze najwyższy czas odstawić go w nocy od cycka. Juz to widzę, jak ja czasami nawet nie wiem, ze go karmie taka jestem nieprzytomna.
 
My juz wiemy skad to poplakiwanie nocne, maly ma czerwone gardelko i choc nie kaszle jakos szczegolnie domyslilam sie i lekarka to potwierdzila, wiec to nie jest wina nieszczesnej, podejrzewanej morelki:no:
 
reklama
ooo to dobrz że sie domyśliłaś...ach ten instynkt:tak:kurcze to nigdy nie wiadomo...No ale racja jak takie wiercenia sie powtarzaja to ja tez bym poszla i powiedziala żeby mi małego dokładnie przebadała;-)
 
Do góry