_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
dzięki za pomoc....Witaj.Przeczytalam wiekszosc tego co napisalas o przypadlosci malutkiej i cos mi sie wydaje,ze moze miec atopowe zapalenie skory.Pisze tak,poniewaz moj maly jest atopikiem i wszystkie objawy ktore ma Twoja mala,my tez mielismy.Maciej mial szybko to zdiagnozowane przez alergologa i dzieki temu jest juz prawie dobrze.Od urodzenia(3tyg.zycia)jest na tym specjalnym mleku(o ktorym tak nie pozytywnie wypowiadaja sie dziewczyny)Nutramigenie.Fakt,jest ono smierdzace i kiepskie w smaku,ale najwazniejsze,ze jest skuteczne.Irlandzki GP jakos tego nie rozpoznal,dla nich to jak piszesz zwykla egzema.Ale AZS to przewlekla choroba,ktora nieleczona(nie chce straszyc)moze doprowadzic do astmy.Szukaj dobrego fachowca,ktory wreszcie mala zdiagnozuje,bo to wazne.Gdybys miala jakies pyt.chetnie pomoge.Pozdrawiam
chyba w takim razie będę musiała się wybrać na drugi koniec wyspy do Dublina, do pl alergologa
ale póki co , odstawiłam nabiał, i mała już po 3 dniach nie ma prawie wogóle śladu zaczerwienia, i chrosteczek,
czyli jak widać jest poprawa i to musiało być od nabiału (pisałam że jej wcześniej niczym nie karmiłam jaj jej to wyszło ale zapomniałam całkowicie że raz dziennie dostawała butlę kaszki więc to od kaszki mogło jej wyjść)
nie smaruję hydrocot... bo ostatnio jejnie pomogło więc sensu w tym nie widziałam
a powiedz mi, nawet jak już jej to zeszło to musi pić specjlne mleko??
przecież ja karmię piersią....
Ostatnia edycja: