reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kłopoty z naszymi dzieciaczkami

Czy to jest gdzieś blisko stacji pociągów? Kompletnie nie znam się na Dublinie...:/
Thundercut Alley
Dublin 7


już mam:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam mam lekki problem moja Rozyczka bedzie miec 3 21 mc ogolnie jest bardzo grzeczna ale strasznie sie buntuje czesto np wczoraj bylismy z mezem na zakupach i weszlismy zamowic cos z argosu moja malutka zaczela biegac po calym sklepie i sie nie sluchala nie wiem co mam robic w takich publicznych miejscach nie mowiac juz ze gdy wychodzimy na dwor nie chce trzymac sie za reke i czesto zdarza jej sie uciekac wiem ze to taki wiek glupiutki i trzeba to przejsc ale moze macie jakies sposoby na takie wybryki maluszka?czekam na pomoc
 
Wiesz co, zabieraj małą w wózku, bo może nie jest gotowa na chodzenie za rączkę i konsekwencja, weź na ręce i tłumacz, tłumacz, tłumacz:sorry:, wiem, ze to trudne. Moja małą jak zaczyna uciekać to idzie do wózka i nie ma zmiłuj. Jak się uspokoi to rozumie, że źle zrobiła
 
marga ja stosuje taką metode: Zanim gdziekolwiek wychodzimy tłumacze małemu że ma iść za ręke i koło mamy, a jesli tego nie zrobi wrócimy sie do auta bądż domu i nie będzie przyjemności. Nieraz sie wracaliśmy to była histeria i płacz ale skutkuje. Teraz jest w PL i z babciami musi chodzić za ręke bo one nie są w formie żeby za nim biegać:/ Powodzenia
 
ooo,mam ten sam problem z Wikta:eek:Z tym, ze w jej wieku tłumaczenie w domu ze ma iść za rękę nie działa..Jak idę z nią na spacer niespecjalnie mi to w sumie przeszkadza, ze nie idzie za rękę,i tak staram się unikać zatłoczonych miejsc.W sklepie zawsze siedzi wózku lub koszyku bo nie kupiłabym nic w innym wypadku..:confused2:
Muszę chyba jednak spróbować sposobu asienki:za rękę albo do wózka-zobaczymy co Wikta na to..;-)
bo ona w wózku za długo nie wysiedzi:no:
 
u nas w wozku to tylko na chwile, ale jak zaczyna biegac i psocic to daje jej cos co ja zajmie i wkladam do wozka, wtedy bawi sie i jest zajeta. Ostatnio sa to np gadzety do wlosow :-)a jak wychodze ze sklepu to odkladam to na polke i po klopocie
 
reklama
Do góry