reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kilogramy ...

To ja się dołączę jako naczelny wieloryb - zaczęłam z wagą 97 (przy 164 cm wzrostu), zeszłam 6 kg i wrzuciłam jakieś 3,5. Tydzień temu miałam 95,3, więc ciągle na minusie w stosunku do początku... Ginka "prorokowała" że nie powinnam wskoczyć powyżej 106 i tego się trzymam... i ciągle mam nadzieję, że Maleńka wyssie ze mnie jeszcze więcej po urodzeniu ;-)

kochana, i tak jesteśmy piękne - przecież nosimy w sobie nowe życie :-)
 
reklama
To ja się dołączę jako naczelny wieloryb - zaczęłam z wagą 97 (przy 164 cm wzrostu), zeszłam 6 kg i wrzuciłam jakieś 3,5. Tydzień temu miałam 95,3, więc ciągle na minusie w stosunku do początku... Ginka "prorokowała" że nie powinnam wskoczyć powyżej 106 i tego się trzymam... i ciągle mam nadzieję, że Maleńka wyssie ze mnie jeszcze więcej po urodzeniu ;-)

nie martw sie kobietko nie jestes sama :)
ja startowalam z 87 przy 162 cm wzrostu :) w 12 tyg bylo 88 a teraz 89,5 ... moj gin mi powiedzial ze do 100 bedzie ok .. potem zaczniemy sie zastanawiac ...
 
No i dzisiaj sie ważyłam rano, mam juz 6 kg na plusie 21 tydz ciąży.
Zaczełam z 65 kg a dzisiaj na wadze 71... ciekawe do ilu dojde... Ale pamietam jak z Antosiem, najwiecej przybrałam na poczatku, od 6 m-ca przybierałam miesuięcznie tylko po 1 kg. Moze taka moja natura:rofl2:
 
ruszyłam i ja.. cały czas do dziś czyli do 17tego tygodnia stałam jak uparta z wagą a dzisiaj co?
całe pół kilo w przód ;D
 
a ja nadal nic...+0 , mój lekarz powiedział,że dopóki nie chudne i wyniki badań są dobre nie trzeba się przejmować- taka moja uroda :tak: Będe patyczakiem na długich nóżkach i z chudymi rączkami (175cm i 56kg.) z wielkimmmmm brzuchem...już mi się chce śmiac z siebie,jak ja będe wyglądać:-D...o ile ten brzuch zacznie w końcu rosnąć, bo narazie nadal ledwo widać (choć zdecydownaie coś się ruszyło:tak:)
 
a ja nadal nic...+0 , mój lekarz powiedział,że dopóki nie chudne i wyniki badań są dobre nie trzeba się przejmować- taka moja uroda :tak: Będe patyczakiem na długich nóżkach i z chudymi rączkami (175cm i 56kg.) z wielkimmmmm brzuchem...już mi się chce śmiac z siebie,jak ja będe wyglądać:-D...o ile ten brzuch zacznie w końcu rosnąć, bo narazie nadal ledwo widać (choć zdecydownaie coś się ruszyło:tak:)
no to jak juz sie ruszyło to zaraz wyskoczy jak z procy :)
 
nie martw sie kobietko nie jestes sama :)
ja startowalam z 87 przy 162 cm wzrostu :) w 12 tyg bylo 88 a teraz 89,5 ... moj gin mi powiedzial ze do 100 bedzie ok .. potem zaczniemy sie zastanawiac ...

Ależ ja się nie martwię ;-) Już przywykłam do swych gabarytów ;-) Choć miło by było jakby nie było tak dużo ;-) Ale najważniejsze, że mam dobry bufor, który chroni Dziecinę jakby coś :laugh2: Dopóki jestem w stanie się turlać, dotąd jest ok ;-)
 
No w końcu po 5 miesiącach..po wczasowaniu przyszedł mój pierwszy KILOGRAM:-)
Eliza u mnie podobnie było...tzn ja schudłam w ciąży 7kg potem waga stanęła i tak do 5 miesiąca. Dopiero teraz po biwakowaniu z 58,5kg skoczyło na 59,30!!!W końcu!
 
no to u mnie sie zaczeło, az sie przeraziłam, przez ostatni miesiąc dobiłam z wagi 49,5 kg na.......... 54..., 4,5 kg w miesiac. czuje ze przytyłam ale zeby az tak. Generanie mysle sobie ze akurat teraz ginekolog zmineil sobie wage z takiej ze zwykłą przedziałką na elektroniczną, moze jakos zle ważą hihih. Ale na praktykach zwazylam sie dzis w butach , fartuchu itd i wyszło 55, wiec to chyba prawda, bo z kilogram trzeba odjąc na ubrania.... łoooooooo matko jak tak dalej pojdzie to z mojego 48 kilo zrobie sie niezla szafunia
 
reklama
No i dzisiaj sie ważyłam rano, mam juz 6 kg na plusie 21 tydz ciąży.
Zaczełam z 65 kg a dzisiaj na wadze 71... ciekawe do ilu dojde... Ale pamietam jak z Antosiem, najwiecej przybrałam na poczatku, od 6 m-ca przybierałam miesuięcznie tylko po 1 kg. Moze taka moja natura:rofl2:

Maarta , czyli idziemy podobnie. Ja tez startowalam z 65.5 ( 175 wzrostu) a dzis na wadze odnotowalam 69.4...rowniez 21 tydzien ciazy :tak: No ciekawe jak to dalej bedzie u nas wygladac. ;-) Ciekawe czy dobijemy do 80-tki... kalkulatory wagi w ciazy na to wskazuja :-p
 
Do góry