MamaZeSzczecina
Zaangażowana w BB
U nas Synkowi przemywałam kikut tylko octaniseptem zgodnie z zaleceniami i po 1,5 miesiąca nic. Nie usychał tak jak powinien i nie odrywał się od pępka. Mieliśmy wizytę u chirurga i podwiązanie na nowo kikuta bo zaczął się goić i jakbyśmy nie podwiązali to synek miałby teraz długi pępek wystający. U córki octaniseptu używałam tylko raz dziennie a tak to rozrobiony spirytus kilka razy dziennie. Po dwóch tygodniach kikut pięknie odpadł.
Także ja do tego specyfiku też odnoszę się z rezerwą mimo, iż nam go polecano w szkole rodzenia i szpitalu. On słabo wysusza, tylko odkarza.
U nas położna u córki jak kikut już ledwo się trzymał to posypała jakimś proszkiem z Niemiec (u nas niestety go nie można dostać ) i po tym po 2 godzinach odpadł. Nie pamiętam niestety nazwy. Ale jeśli byłby Pan ciekawy mogę skontaktować się z moją położną.
Także ja do tego specyfiku też odnoszę się z rezerwą mimo, iż nam go polecano w szkole rodzenia i szpitalu. On słabo wysusza, tylko odkarza.
U nas położna u córki jak kikut już ledwo się trzymał to posypała jakimś proszkiem z Niemiec (u nas niestety go nie można dostać ) i po tym po 2 godzinach odpadł. Nie pamiętam niestety nazwy. Ale jeśli byłby Pan ciekawy mogę skontaktować się z moją położną.