reklama
m.a.l.i.n.k.a
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Maj 2005
- Postów
- 2 294
LILITH to nie mi to pewnie MONICE
MONIQA a wlasnie gdzie sie podzialas kotek??
GOCHNA ty sie ciesz ja poszlam specjalnie pozniej do gina bo tak wczesna zadko sie da wykryc
MONIQA a wlasnie gdzie sie podzialas kotek??
GOCHNA ty sie ciesz ja poszlam specjalnie pozniej do gina bo tak wczesna zadko sie da wykryc
NO ja też tak nieraz myślę o sobie.., ze moze za czesto tu zagladam..i w razie , gdyby się nie udalo zwalam winę na BB
..no bo dlaczego mialo by sie nie udać skoro tulanko było..itd
..wszystko wina BB..za dużo o dzidziusiu myslę..
oj już nie narzekam..moze nie przyjdzie..i będzie dobrze..już wygadalam sie troszkę..psychicznie lżej..gorzej fizycznie..jakby mnie walec przejechał..
Dziekuję Lilith, ze mnie wysluchalaś-dostosuję sie do rad doswiadczonej bylej starajacej, której praca zaowocowała
!
Dziekuję Lilith, ze mnie wysluchalaś-dostosuję sie do rad doswiadczonej bylej starajacej, której praca zaowocowała
reklama
Cześć Dziewczyny!
przepraszam że Wam wczoraj zniknęłam ale przyszla moja mama i pracowała przy komputerze więc ja już nie miałam możliwości...
Dziękuję Wam za wszystkie słowa otuchy, ale nie wiem, ja jestem po prostu taka że martwię się na zapas. Nie potrafię powiedzieć kiedy bym miala, jakby co, termin porodu bo to w moim przypadku jest dosyć skomplikowane. Licząc że ostatni okres miałam 4 lipca to powinnam rodzić 21 kwietnia ale 1 sierpnia też dostałam okres (choć ze względu na zmianę klimatu nie powinnam) Jeśli faktycznie jestem w ciąży to musiało wystąpić jakieś drugie jajeczkowanie...? nie wiem sama bo po tym "okresie" też się kochaliśmy ale na owu było jeszcze ze wcześnie... Boję sie że nc z tego nie będzie, że jak pójdę na następne badanie 8 września to będzie lipa i lekarz da mi tabletki na wywołanie okresu i tyle.
przepraszam że Wam wczoraj zniknęłam ale przyszla moja mama i pracowała przy komputerze więc ja już nie miałam możliwości...
Dziękuję Wam za wszystkie słowa otuchy, ale nie wiem, ja jestem po prostu taka że martwię się na zapas. Nie potrafię powiedzieć kiedy bym miala, jakby co, termin porodu bo to w moim przypadku jest dosyć skomplikowane. Licząc że ostatni okres miałam 4 lipca to powinnam rodzić 21 kwietnia ale 1 sierpnia też dostałam okres (choć ze względu na zmianę klimatu nie powinnam) Jeśli faktycznie jestem w ciąży to musiało wystąpić jakieś drugie jajeczkowanie...? nie wiem sama bo po tym "okresie" też się kochaliśmy ale na owu było jeszcze ze wcześnie... Boję sie że nc z tego nie będzie, że jak pójdę na następne badanie 8 września to będzie lipa i lekarz da mi tabletki na wywołanie okresu i tyle.
Podobne tematy
Podziel się: