reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

Malinko co do ciasta to niewiem...bo ja wogole teraz niemam apetytu i prawie nic niezjadlam...teraz zaluje...bo naprawde bylo w czym wybierac...szkoda ze niebylo fasolki jak tam bylismy...wtedy chyba wszystko bym zjadla...poczawszy od slodkiego do dziwacznych ryb swin itd...
 
reklama
Witajcie Elżbietko i Lilith:) Ale wam zazdroszczę że byłyście na weselu:) Elżbietko naprawdę dobra z ciebie krewna :) Mam nadzieję że jest fasolka... są kobiety które mają lekkie krwawienia na początku ciąży... kto wie??? ::)
Małgosiu super że Tw.ój chłopak tak zareagował, teraz będzie Ci na pewno łatwiej z rodzicami:)
Agnezz cóż to za objawy...??? ;)
 
Małgosiaa no to bardzo się cieszę, że chłopak tak zareagował. Teraz jeszcze rodzice ;)

Ilinka no nie wiem co to za objawy, ale wydaje mi się, że już mi lepiej. Ale znowu nie obyło się bez spania i po południu i za chwilę też już zmykam spać bo strasznie mnie muli. Muszę w końcu się wyspać kiedyś.
Poza tym mężuś obiecał masaż ;D
 
reklama
Do góry