ninjacorps
Marcóweczka 2008
Iza - nie wiem co Ci poradzić :-( Mnie jak bolała pierś tak z tydzień-dwa po porodzie to miała zdecydowanie wyczuwalne zgrubienia...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cześć Dziewczyny w 3 dzień po porodzie okrzyczała mnie położna, która zastała mnie opychającą się jajkami na twardo, pomidorami, masłem i mielonymi na papkę orzechami z owocami (takie deserki do dziś robi mi mąż). Miałam też przy łóżku pomarańcze i słój tłustego rosołu z kluchami domowej roboty. Położna chwyciła się za głowę z przerażenia.... A ja i tak jadłam po swojemu, ale już po kryjomu... Dziwne, co? Zamiast jeść naturalne mocno kaloryczne i bardzo wartościowe biologicznie produkty, to każą matkom karmiącym jeść chudziutko i tzw, "lekkostrawnie" a podstawą mają być sztuczne kapsułki z witaminami....taka polityka dorogie panie, a potem płacz, bo nie ma pokarmu.
Ja tam wierzę w starą szkołę naszych babć, im mniej sztuczności i chudości tym lepiej. Pozdrawiam :-)
aha! Synek juz prawie ma 6 miesiąc, ja nie schudłam ani kilograma - jeszcze przyjdzie czas na odchudzanie, ale mleka mam do oporu:-)!!!