reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie piersią - linki, porady, itp

reklama
Wydaje mi sie, ze i u mnie pokarmu coraz mniej.

Macius przez 6 tygodni(od jednego szczepienia do nastepnej wizyty) przybral ok 900g a przez ostatni tydzien tylko 100g(choc moze spowodowane jest to infekcja).

A naprawde czesto przystawiam go do piersi-nie wiem czy ktoras z Was tak czesto karmi-w dzien co 1.5godz(oprocz spaceru, wtedy jest przerwa 3 godz), a w nocy o 20, 24, 2, 4, 6, 7,8 i potem co 1.5godz.

Wydawalo mi sie, ze jest wszystko ok, ale od kilku dni, zaczal sie buntowyc przy piersi, najpierw jednej, potem czasem przy drugiej, poplakiwac i coraz czesciej domaga sie jedzenia. A po wizycie w poradni jak zobaczylam ile wazy(ur sie z waga 3115, a teraz ma pelne 3 miesiacei wazy 5230), to wczorajszego wieczoru dalam mu butle a z obu piersi odciagnelam pokarm i bylo go 110ml-to chyba niewiele, co?A dobrze sie odzywiam.Pokarm mam wartosciowy, bo jak postoi to nawet smietanka sie zbiera.Moze to wynik tego zapalenia piersi co przeszlam rowno miesiac temu?
Postanowilam karmic go nadal piersia,a jak bedzie sprawial wrazenie glodnego to dopajac go butla.I na noc bede dawac mu butle.od wczoraj od 20tej do dzisiaj do 20tej oprocz piersi zjadl 350ml butli i 120ml Smekty, wiec chyba mu brakuje jedzonka mamusinego:confused:
 
No właśnie Royanno,ja mam chyba podobnie,bo Wojtek ostatnio trochę się złości jedząc z cysiuni:confused: i wczoraj sprawdziłam a tam po 10 min.ssania nic.....
Na razie daję mu tylko butelke na noc + cysiunię no i zaczęłam to jabłuszko,tylko,że Wojtek waży 6700,więc się nie martwię za bardzo.
 
ja dalej karmię tylko piersia i zapowiada się, zę pomimo wczesniejszych ustaleń raczej nie będę wprowadzac zadnych nowości.. raczej tylko mleko a i znów musze zaostrzyć dietę, bo pojawiły się kolejne problemy skórne - czyli AZS pełną gębą ( SUCHA SKÓRA - juz nawet brzuszek zaczyna się łuszczyć :(
 
Cholerne choróbska no !! :wściekła/y: dziewczyny przypominacie sobie żebyśmy my chorowały za tak za dziecka ?:dry: wydaje mi się że to z biegiem lat się pogarsza :no:
 
bo pojawiły się kolejne problemy skórne - czyli AZS pełną gębą ( SUCHA SKÓRA - juz nawet brzuszek zaczyna się łuszczyć :(

agamamaani- moj synek ma delikatna skore, i po urodzeniu bardzooo dlugo sie luszczyl, i niedawno znow ma bardzo suchutka i sie delikatnie luszczy:tak: , i ja kapie go (zlecenie od dr) w emulsji leczniczej do kapieli w Oilatum-ma 63%parafiny ktora tworzy na skorze delikatna powlaczke zatrzymujaca wilgoc-i pomaga! Sprobuj u swojego dzieciatka!

Edi-ja juz musze wiecej dokarmiac:-( , nie tylko na noc, bo to robilam wczesniej, ale wiecej bede wiedziec po srodowej wizycie u dr, mam nadzieje, ze nie przesadzilam z tym dokarmianiem:szok:
 
reklama
Royanno.. ja nie moge używać u Franka oliatum bo ma przy okazji łojotokowe zapalenie skóry na główce.. odjazd co?? kąpię go w krochmalu - to daje niezły efekt.. a zamiast oilatum polecam czystą parafinę w płynie - duże opakowanie kosztuje 7 zł :D a nie 40 jak przy oilatum :D
Anię w tym kąpię bo też ma AZS..
cholerne są te problemy ze skórą..
ja jak byłam mała to okazem zdrowia byłam a teraz.. normalnie to chyba sa uroki życia w mieście..
 
Do góry