reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

karmienie piersią i nie tylko

reklama
U nas te batoniki nie przeszły przy Jagodzie. Chyba nie smakował jej ten gumiasty podkładzik a'la opłatek. Zawsze wolała jak jej w buzi chrupie a nie się ciągnie;P
Może kupię na spróbowanie Jaśkowi, ale myślę, że też nie będzie chciał. Mi w każdym razie nie smakują;/
 
oleska to chyba mowisz o innych batonikach bo te nie maja zadnego podkladu, to jest jednolita dosc krucha masa, konsystencja troche jak slynny blok ;)
kupilismy tez jablkowe wafelki ryzowe http://www.hipp.pl/?id=538, bardzo smaczne.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
To może zmieniły się te batoniki przez te dwa lata....na pewno były hippa.

A jabłkowe wafelki ryżowe pyyyychaaaaa. Jasiek średnio je zjada, ale ja z Jagodą je uwielbiamy;D




Jagoda dostała na śniadanie Cookie crisp z mlekiem. Ale wypiła w sumie tylko mleko i zostawiła nasączone i rozmiękłe płatki. Dałam jednego Jaśkowi, ale się cieszył. Dostał więc około 8. Mam nadzieję, że go nie wysypie, bo to są zbożowe płatki o smaku czekoladowym z kawałkami czekolady....
 
Ostatnia edycja:
lena na kakao nie ma na szczescie uczulenia, jadla juz kaszki z kakao, lubisia, torty urodzinowe i kiedys nam ukradla delicje ;)
 
reklama
U nas dzisiaj był pierwszy raz z czekoladą. Torty były bez czekolady.
Lenka już zaprawiona w bojach:D

Truskawki przeszły u nas bezboleśnie, koktail truskawkowy ze zwykłym mlekiem też. Malusio było tego mleka ale było. Koktailu na mleku modyfikowanym chyba nie będę robić;)

Ciekawa jestem (patrząc przyszłościowo) jak będzie wyglądać sprawa z orzechami, bo Jagoda jak tylko zje coś z orzechem, np Monte, czy Nutella, dostaję swędzenia na karku i dupce. Takie dziwne miejsca.
 
Ostatnia edycja:
Do góry