reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

karmienie piersią i nie tylko

to tak jakby butelka do kazdego karmienia musiala byc nowa bo sterylizowanie nie wystarczy...
kolezance proponowalabym znalezc inny dzial do udzielania 'zlotych rad'...
 
reklama
witajcie.. troszkę mnie nie było, ale neta nie mieliśmy...

Miałam napisać ile tu w Niemczech SAB SIMPLEX kosztuje. I otóż mam info z apteki: 8,99 Euro... Nie wiem, co o tym myśleć, bo ktoraś z Was pisała, że tu w Niemczech kosztuje koło 3 Euro... Sprawdzałam w 3 aptekach..... I mi się wydaje, że ten na Allegro sprzedawany to z Czech pochodzi, gdzie cena na polskie rzeczywiście wynosi koło 14 PLN...
Jeszcze po weekendzie pójdę do innych popytać...
Ale się pytałam mojego ślubnego ile my 5,5 roku temu płaciliśmy znajomemu za ten Sab simplex z niemieckiej apteki.. i on nie znając moich intencji walnął cenę 9 euro.. więc chyba to nie jakaś z kosmosu tutaj cena...
 
aaaaa moja mleczarnia zaczyna funkcjonowac!!! to tak z okazji rozpoczecia 8miesiaca pewnie ;)
Gratuluję, ja jestem na takim etapie, że mogłabym wysyłać mleko do Afryki jako UNICEF:baffled:
Co jeszcze odkryła..... błagam nie śmiejcie się bo mi się chce płakać. Biust mam połączony chyba jakimś nerwem z doopą... Znowu dopadło mnie zatwardzenie, okazuje się, że podczas najwyższego stanu skupienia na sedesie mleko ze mnie rzeczką wypływa. Szlag by trafił :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Wybacz Magda, ale ryknęłam śmiechem :-D Spoko, przynajmniej nie będziesz miała kłopotu żeby Ci płynęło mleczko :-)
Dzisiaj rano miałam koszulkę poplamioną, dotąd tylko w dzień mi leciało i to po po odrobince... A teraz....

Niedługo będę tu zrzędzić, że się z Magdy śmiałam a sama to samo mam:-D
 
przed porodem wcale nic nie musi sie pojawic a obecnosc siary w czasie ciazy nie gwarantuje dobrej laktacji po porodzie wiec nie masz sie czym przejmowac.
 
przed porodem wcale nic nie musi sie pojawic a obecnosc siary w czasie ciazy nie gwarantuje dobrej laktacji po porodzie wiec nie masz sie czym przejmowac.

Słyszałam że nie każdy ma takie objawy jak np. siara, więc mam nadzieje że po porodzie dzidzia będzie miała czym się najeść:-) Bo biust mam taki jakby tam były litry mleka:szok: a co będzie potem...:szok:
 
reklama
Do góry