reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie piersią i mlekiem modyfikowanym

a wiecie ile ja mam mojego mleka w zmarazarce?... litr! hahahaha masakra i moge codziennie o kazdej porze sciagnac 60ml, mroze po 60ml bo wtedy wyciagam dwie szescdziesiatki i nie musze cudowac z odciaganiem, bo tyle zawsze sciagne
no mloda najedzona, i ja wypoczeta, ale wiecie ze jeden dzien raz bylam potwornie niewyspana i mialam mniej pokarmu, cyce jak flaki dwa... sen jest potrzebny! wykorzystujcie kazda chwilke
 
reklama
ja mam problem, dzisiaj miałam tragiczną noc, co 1h Młoda na cycku, 5minut jadła i sen, za godzinę znowu :no: chcieliśmy jej dać butle, żeby dłużej pospała, to oczywiście odruch wymiotny i ryk, po 15min. się zlitowaliśmy i cyc znowu poszedł, jestem nieprzytomna, martwi mnie to, że Nina całkiem odrzuciła butlę, jak będę chciała wyjść, albo zrobić sobie wieczór bez bobasa, to kicha, nie wiem co zrobić, czy szukać smoczka jak najbardziej przypominającego cyca, czy ją głodem przekonać, czy czekać :confused: ehhh laktacje tak mi rozbujała, co godzinę mam twarde cycki :sorry2:
 
Irisson moja tez tak miala,butla fe. Ja ja wzielam glodem i zalapala,a butelki mam TT one ten smoczek maja niby taki cyckopodobny:)
Ja dzis tez padam, bo Mala o 5 miala bunt i zasnac nie chciala,cyc co chwile,echh. Pierwszy raz wydoila mi calkowicie jednego,jak nacisnelam to nie poleciala nawet kropla. Chyba zaczne wierzyc w ten 6tydzien bo jej sie tak zdarza wlasnie od tamtego tygodnia. Kiedy to mija?bo teraz juz mamy 7tydz;)
 
irisson my mieliśmy tak samo,Lenka za nic w świecie nie chciała butelki,darła się w niebogłosy jak tylko wsadzałam jej butelkę do ust (avent czy calmę). Kupiłam tomme tipee i jest zdecydowanie lepiej. Zajmuje trochę czasy zanim chwyci smoczka ale przynajmniej nie płaczę i już 2 razy zjadła po 60 ml :)
 
Ostatnia edycja:
ja mam właśnie TT i z Aventu, oba naśladują cyc, w tamtym tyg. była noc ojcowska i ładnie jadła, bez mrugnięcia okiem :confused: LeRemi moja jest 2 dni starsza od twojej, dzisiaj 7tyg. kończymy, no cóż zobaczymy co będzie dalej, jak na razie jadła o 9 i ładnie śpi :tak: może ta noc to po szczepieniu taka rozwalona, że tak mojej bliskości potrzebowała :sorry2: dobrze, że chociaż mam czym ją karmić, bo jakby odrzucała butelkę a ja w cycach nic, ehh nawet boję się myśleć :no:
 
A moje cyce są jakieś prymitywne... mogą być twarde jak kamień i nie ruszane 2 lub 4h,a i tak zawsze ściągne tyle samo. 100-120mli nie dam rady więcej. Mały cycuje dużo,a do tego jeszcze laktator,a rozbujac laktacji bardziej nie mogę.
W ogóle w nocy Mały dziwnie jadł- przed snem cyc, w nocy moje z butli i tak, pierwsza porcja 130ml, a druga po 2h tylko 50ml i po przebudzeniu tylko 60ml.
My na Calme źli jesteśmy,bo Mały bardzo się krztusi, a butle tt super się sprawdzają.
K8- chociaż się stresowac nie będziesz. Ty i Fifi.
 
to moze powinien byc w ogole watek "karmienie"? bo ja karmie cycami ile da sie i dokarmiam mm. i pytanie mam - czy Wasze dzieci tez jedza tak na raty? u nas cycek 15 minut, potem siki w pieluszce i oczekiwanie na bąki - noszenie na ramieniu. i za chwile placz ze glodna. znowu troche cyca i powtorka bąkowa. mija tak godzina i jak już prawie ułoże do snu ryk wniebogłosy - głodna. wiec w ruch idzie mm, gdzie z 90 ml przygotowanych wypija 30. a za godzine chce znow. oszalec mozna:baffled:
jak to u Was wyglada i jak zrobic zeby tolka tak bardziej naraz sie najadala?
 
reklama
moja niunia tez tak ma. moze niekoniecznie te dzieci są głodne...czasem chcą sobie possać, pobawić się, pierś to też jakieś lekarstwo na nude... nie wiem. ale nie wydaje mi sie by dziecko tak czesto moglo byc naprawde głodne....
 
Do góry