No leci, leci.
Będę miała laskę od laktacji jutro albo w środę w domu. Chcę cyckiem karmić, ale sama sobie już nie poradzę... Spotykamy się tez jutro z naszą pediatrą homeopatką, ponoć ma jakieś homeopatyczne tabletki na laktację. Bo ja już sama nie wiem, czy ja mam za mało tego mleka, czy on tak słabo ciągnie... W tym tygodniu się okaże, czy będzie cyc, czy kupony na mm zacznę zbierać...
LeRemi, chcę spróbować, na koniec dnia jak jeszcze będzie mega głodny to dam mu butlę. Ale chcę spróbować, żeby nie mieć sobie niczego do zarzucenia. Z resztą ze względu na to, że nie szczepimy małego, najlepiej by było, gdyby był na cycu. Stąd moja determinacja...
Mały w końcu zasnął, chyba się zmęczył tym jedzeniem... i ja coś zjem w kocu.
Będę miała laskę od laktacji jutro albo w środę w domu. Chcę cyckiem karmić, ale sama sobie już nie poradzę... Spotykamy się tez jutro z naszą pediatrą homeopatką, ponoć ma jakieś homeopatyczne tabletki na laktację. Bo ja już sama nie wiem, czy ja mam za mało tego mleka, czy on tak słabo ciągnie... W tym tygodniu się okaże, czy będzie cyc, czy kupony na mm zacznę zbierać...
LeRemi, chcę spróbować, na koniec dnia jak jeszcze będzie mega głodny to dam mu butlę. Ale chcę spróbować, żeby nie mieć sobie niczego do zarzucenia. Z resztą ze względu na to, że nie szczepimy małego, najlepiej by było, gdyby był na cycu. Stąd moja determinacja...
Mały w końcu zasnął, chyba się zmęczył tym jedzeniem... i ja coś zjem w kocu.
Ostatnia edycja: