reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Karmienie piersią, dieta mam karmiacych:)

no moja babcia a Alusi prababcia tez mówi ciągle o herbatkach i ze na wieczór to jej butle dac a nie z piersią się męczyć to bedzie ładnie spała - wiem ze bedzie ładniej spała niz po piersiach moich:zawstydzona/y:no ale jakos ja nimi męcze...

ale tak to jest kochana i niech tam mi doradza, taka zarabista babeczka rzadko się zdarza wiec jakos przeżyje te rady. Zresztą co się dziwić jak ona dzieci wychowywała to nie miała takiego dostepu do informacji jak my teraz, nawet lekarz jej powiedział ze ma słaby pokarm i musi dokarmiać

Ale wracając do herbatek i wody - to jesli mała dostaje jakies 100-150 ml sztucznego mleka / dobe to tez nie musze jej dopajać? czy dobrze by było coś dać dla jej dobra?
 
reklama
Moja Amelka ma 1 miesiąc i 2 dni -chociarz ograniczyłam nabial -mala dostała jakiegoś uczulenia -jem teraz przeważnie miesko -gotowane na parze , warzywa tak jak marchewke -buraczki ćwikłowe --ziemniaki i to naokraglo -ale dwa dni temu skusiłam sie na sniadanie zjadłam 2 plastry sera bialego -niewiem czy to zbieg okoliczności wysypalo bużke te krostki wygladaja tez jak potowki -juz niewiem narazie czekam moze sie wchloną -mysle także ze jadlam herbatniki maślane -a w skład.jest serwatka i mleko w proszku .Czy herbatniki by uczulily ?-pozdrawiam


a czy kukurydze możne jeśc i czerwona papryke -bo juz za mna chodzi tydzien -pozdrawiam
Szczerze mówiąc to ja herbatniki jem codziennie i jest wszystko ok :tak::-D
a i ser biały tez dośc często jem i to spore porcje i też nic nie ma :baffled:

Gosia moja mała tylko zakwili przy mojej mamie a ona już krzyczy że jej za zimno. Także wiem co czujesz...ech te babcie :-(
Z tym za zimno to ja juz tez teściowej z kolei słuchac nie mogę :wściekła/y:
 
Szczerze mówiąc to ja herbatniki jem codziennie i jest wszystko ok :tak::-D
a i ser biały tez dośc często jem i to spore porcje i też nic nie ma :baffled:


Z tym za zimno to ja juz tez teściowej z kolei słuchac nie mogę :wściekła/y:

Te tesciowe to chyba tak maja...ja z moja tez:wściekła/y:a przykryj ja,a ty tylko jeden rekaw jej zalozylas??:crazy:Masakra
 
Dziewczyny uzywacie muszli laktacyjnych??

Ja mam zamiar zamówić(tylko nie wiem które dobre- avent?)bo w nocy szczególnie to mi mleczko kap kap jak Mała z drugiej piersi ssie...a że "wydaje mi się" że mam go mało i nie raz jej nei starcza bo szkoda mi tracić:-(


Bo to to co sie nazbiera przelewa sie do butelki no nie? a czy moge tak dolewki robbic np. przez tydzien do jednej butelki trzymanej w lodówce?

Bo jeszcze na zapas pokarmu nie udało mi się uzbierać laktatorem - bo co ściagne jakies 10-20 ml to daje później małej jak jzu z piersi pomału leci i się wkurza...
 
Dziewczyny uzywacie muszli laktacyjnych??

Ja mam zamiar zamówić(tylko nie wiem które dobre- avent?)bo w nocy szczególnie to mi mleczko kap kap jak Mała z drugiej piersi ssie...a że "wydaje mi się" że mam go mało i nie raz jej nei starcza bo szkoda mi tracić:-(


Bo to to co sie nazbiera przelewa sie do butelki no nie? a czy moge tak dolewki robbic np. przez tydzien do jednej butelki trzymanej w lodówce?

Bo jeszcze na zapas pokarmu nie udało mi się uzbierać laktatorem - bo co ściagne jakies 10-20 ml to daje później małej jak jzu z piersi pomału leci i się wkurza...
A te muszle to chyba nie sa po to zeby zbierac w nie pokarm... to chyba sa po to zeby nie dotykac stanikiem brodawek kiedy sa poranione i tam w nich jest powietrze i sie w nich caly czas wietrza.... Albo moze i ja sie myle... Ja tez odciagam tylko 10-20ml i nic jeszcze nie nazbieralam na zapas ale narazie zrezygnowalam z odciagania bo juz ostatnio szlam z takim nastawieniem ze nic nie odciagne i naprawde nic nie lecialo... A recznie jeszcze kapalo... czyli doszlam do wniosku ze mam jakas blokade na ten laktator... nie potrafie myslec przy nim pozytywnie i wtedy nic nie leci- a jak nic nie leci to pozniej tez juz sie zamartwiam ze malo pokarmu co nie pomaga laktacji... i bledne kolo... narazie nie odciagam i nie mysle o tym. 16 mam wizyte u poloznej zobaczymy czy sie najada.... po karmieniu jest marudny, szuka dalej piersi ale tlumacze sobie ze to nie dlatego ze niedojadl tylko ze ma mocny odruch ssania... narazie nie podalam jeszcze butli i mam nadzieje ze nie bede musiala....
Moze Ty tez masz wystarczajaco pokarmu tylko poprostu odciagaczem nie wychodzi... Po wizycie jak maly bedzie dobrze przybieral to bede wiedziec ze ten odciagacz mam do d***y.... A przez niego tylko filmy sobie wkrecalam ze malo pokarmu... No okaze sie... Jestem dobrej mysli...
 
Ostatnia edycja:
A te muszle to chyba nie sa po to zeby zbierac w nie pokarm... to chyba sa po to zeby nie dotykac stanikiem brodawek kiedy sa poranione i tam w nich jest powietrze i sie w nich caly czas wietrza.... Albo moze i ja sie myle... Ja tez odciagam tylko 10-20ml i nic jeszcze nie nazbieralam na zapas ale narazie zrezygnowalam z odciagania bo juz ostatnio szlam z takim nastawieniem ze nic nie odciagne i naprawde nic nie lecialo... A recznie jeszcze kapalo... czyli doszlam do wniosku ze mam jakas blokade na ten laktator... nie potrafie myslec przy nim pozytywnie i wtedy nic nie leci- a jak nic nie leci to pozniej tez juz sie zamartwiam ze malo pokarmu co nie pomaga laktacji... i bledne kolo... narazie nie odciagam i nie mysle o tym. 16 mam wizyte u poloznej zobaczymy czy sie najada.... po karmieniu jest marudny, szuka dalej piersi ale tlumacze sobie ze to nie dlatego ze niedojadl tylko ze ma mocny odruch ssania... narazie nie podalam jeszcze butli i mam nadzieje ze nie bede musiala....
Moze Ty tez masz wystarczajaco pokarmu tylko poprostu odciagaczem nie wychodzi... Po wizycie jak maly bedzie dobrze przybieral to bede wiedziec ze ten odciagacz mam do d***y.... A przez niego tylko filmy sobie wkrecalam ze malo pokarmu... No okaze sie... Jestem dobrej mysli...

Oleńka te muszle są po to o czym piszesz i tez w takim celu w jakim ja chce je stosować. Serio szkoda mi tego mleczka - no a w nocy to normalnie duzo go trace przez takie kapanie- tzn. tylko wtedy jak mam przerwe w karmieniu tak z 3,5h - no bo inaczej jak przerwa krótsza to ledwo co leci...

no jesli Twój mały ładnie przybrał to bedzie ok, u mnie pediatra powiedziała ze mogłaby przybrac wiecej - a z obliczeń wychodzi mi ze chyba w miare dobrze przybrała - ale lekarka brała pod uwage wagę urodzeniowa - nie wiem dlaczego. Ala ur. 3,70 ze szpitala wyszła z waga 3,420 a w 21 dniu zycia wazyła 4,050.Więc to mało troche, tak?:confused:

Mnie laktatorem leci ale dopiero po jakimś czasie pompowania, nie zawsze odciagam bo nie mam siły juz - bo jak dzidzia ciagle przy cycku - w sumie nie wiem od kiedy uznawać że jest "juz po karmieniu" bo ona zaraz moze się obudzić i krzyczeć o mleczko(wiem ze to pragnienie pokarmu, bo wczesniej machała tylko główka przy piersi bo powoli jej leciało i tak do konca się nie najadła)

A smoczka Twój ssak lubi?
bo moja ma juz trzeciego - no i w sumie ten gumowy ze ściętą kulką chwilke pociagnie, ale zaraz się wkurza ze nic z niego nie leci:-(

my tez 16 bedziemy sprawdzac wage;-)tyle ze ona pare razy butle dostała to przez to moze byc lepiej...
 
Malbretka- przyznam ze o muszli laktacyjnej wczesniej wogole nei slyszalam, no ale niezly wynalazek.
jak ja karmie to nic z drugiej piersi mi nie leci bo w staniku jestem
tylko po prysznicem
laktatora probowalam uzywac do sciagania pierwszego mleczka( zeby sie maly bardziej najadl niz napil bo on raczej krotko ciagnie zwykle) ale tylko reke i brodawka mnie zaczela bolec wiec dalam sobie spokoj

Olenka- grunt to pozytywne myslenie,
wczoraj myslalam ze mi pokarm zanika, bo Adas sie zaczal denerwowac przy prawej piersi a ze juz dlugo ssal wiec pomyslalam ze juz nie ma mleczka,
zaproponowalam druga i possal jeszcze i ladnie spal potem
a pierwszy raz sie to zdazylo bo ja jednostronnie karmie
dzis wrocilo do normy wszystko

na szczescie smoka zaakceptowal
mam chwile wytchnienia wiec jak nie spi i nie je:tak:
 
moj smoka wogole niechce... Jak mu daje to wszal wpada hehe... bo jak to on bedzie ssal a nic mu leciec nie bedzie... no zobaczymy czy dobrze przybral na wadze! ostatnio tez zamalo przytyl... No wlasnie u mnie tez byl ten problem ze jak juz myslalam ze jest koniec karmienia odciagnelam te mizerne 10ml a maly sie budzil zaraz i juz nie bylo co dac... (ale u mnie to bardzo zadko sie zadazalo bo Alexa trzeba jeszcze czasami wybudzac... ) a sam wstaje do jedzonka tylko wtedy jak mama ´ma malo mleczka heh:baffled:! mi wogole juz nic nie kapie z cyckow samo:baffled::baffled:
Mewa no wlasnie trzeba myslec pozytywnie! ja niestety tego nie umiem robic przy tym odciagaczu... i tylko pogarszam tym sprawe bo gorzej sie doluje patrzac jak nic nie leci... Teraz nie odciagam, staram sie malego jeszcze czesciej przystawiac i zobaczymy co z tego wyjdzie... cycki jak flaczki hehe nic z nich nie kapie, maly bywa ze po jedzonku dalej szuka cycka ale narazie nie bede nic robic dopuki niezobacze ile przybral na wadze... jak bedzie za malo to wtedy trzeba bedzie myslec co dalej robic:dry: jedno jest pewne... butelke podam mu dopiero w ostatecznosci... dopuki jeszcze cos w tych cyckach jest to nie mysle o dokarmianiu....
 
Ciągle się zastanawiam jakie zupy mi wolno jeść?
Do głowy przychodzi mi tylko rosół, pomidorowa, barszcz.
Mocno zastanawiam się nad ogórkową na przykład, czy żurkiem.
Macie jakieś doświadczenia?
A może jakąś stronę z przepisami polecicie. No brakuje mi pomysłów na obiady.
 
reklama
Dziewczyny koleżanka chciałaby przestać już karmić piersią i nie wie jak to zrobić :baffled:
Czy są jakieś tabletki czy coś takiego na zatrzymanie laktacji??
 
Do góry