reklama
oooo tak mówisz? to ja tą na trawienie mam - bo mężowi ją sprzedali kiedyś...ale ja myślałam ze to są dwie różne i ta na trawienie i ta mlekopędna...piłam ją to dałabym głowe uciąć że jakby rozne troche smaki, a już teraz nie mam tej mlekopednej zeby porównać dokładnie - może proporcje inne - bo skłąd rzeczywiscie ten sam:-)no to hurra!!...a ja w każdej aptece im wciskałam wałka ze co oni mi dają? jakąś na trawienie - ze mówie ze mlekopędną chcea oni "...ooo rzeczywiscie a my tego tyle zamówilismy, bo myslelismy ze to ta mlekopędna..."ale nikt nie wiedział tego co Ty Aneczka(dzieki!)malbertka nie ma tej herbatki bo herbapol się z niej wycofał a właściwie z tego że pobudza laktację i ta herbatka jest teraz herbatka na trawienie.
Swoją drogą ciekawe dlaczego herbapol tak zmienił - moze jednak to słabo mlekopedne albo chcieli zwiekszyc sprzedaz, zeby tez ci co maja problemy tez z trawieniem a nie tylko laktacją ją kupowali...
Zreszta to jakies podejrzane było - bo nazwa identyczna, szata graficzna tez i tylko małymi literkami pisze ze albo na trawienie albo mlekopędna
Dziewczyny a kupywałyscie kawke Bocianek?podobno jest cos takiego ale jak ja pytałam w jednej aptece to tez zdziwko było
No to ide zaparzyc tą"na trwaienie"
Dziewczyny a kupywałyscie kawke Bocianek?podobno jest cos takiego ale jak ja pytałam w jednej aptece to tez zdziwko było
Ja piję herbatkę Bocianek i jest spoko ;-)
MALBERTKA a co do muszli laktacyjnych to ja mam medeli - i w instrukcji jest napisane, zeby nie podawać dziecku mleka, które sie w nich zbiera. A generalnie to mi nie służą - powodują, że dużo mleka mi wypływa bo uciskają i w jednej piersi zrobił mi się mini zastuj od tego ucisku.
Co do diety to ja jem wszystko, ale jak wychodziłam ze szpitala to zrobiłam sobie zdjęcie jadłospisu szpitalnego - może kogoś zainspiruje ;-)
Ostatnia edycja:
Efe1980
Sierpniowa mama Gabrysi
Mju dziękuję za tą inspiracje
Co do diety to ja jem wszystko, ale jak wychodziłam ze szpitala to zrobiłam sobie zdjęcie jadłospisu szpitalnego - może kogoś zainspiruje ;-)
_karincia_
Fanka BB :)
A czy któraś z Was stosowała dla Dzidzi herbatkę uspokajającą Hippa?? :-)
ta herbatka nazywa sie babydream Bio-Stillteeo to zajrze-dzieki
a to jakas marki Rossmann?czy jakiej mam szukac?
[FONT="][FONT="]Ja piję herbatkę Bocianek i jest spoko
[/FONT]Mju a gdzie ją kupiłas?w aptece? czy w jakiejs poradni laktacyjnej?
wiem ze jest tez na allegro jakby co, ale moze da sie obyc bez wysyłek i zwyczajnie kupic...jest tez kawka Bocianek i ona za mna bardziej chodzi - bo to jakies urozmaicenie[FONT="]
MALBERTKA a co do muszli laktacyjnych to ja mam medeli - i w instrukcji jest napisane, zeby nie podawać dziecku mleka, które sie w nich zbiera. A generalnie to mi nie służą - powodują, że dużo mleka mi wypływa bo uciskają i w jednej piersi zrobił mi się mini zastuj od tego ucisku. [/FONT]
[/FONT]hmmm, no te z aventu są nawet reklamowane zdaniem typu - "...nie trac cennego pokarmu..."więc chyba mozna go później podac dziecku. Juz je zamówiłam
tyle ze tez jest druga strona - chyba postanowiłam kategorycznie odciąć małą od butelki(wczesniej dawałam jej raz na dobę)- naczytałam sie troche o karmieniu piersią i wyszło mi ze to ona ma cos ze ssaniem nie tak, ze nie chce ciagnac przy opróżnionych piersiach(gdy mleczko tak odrazu jej nie poleci) a tylko przy pełnych. Bo wczesniej myslałam, że to z moją produkcją jest cos nie tak...
Teraz boje się sytuacji jak z nowu beda opróżnione a ona bedzie się darła ze JESZCZE ale musimy jakos przetrwać
no wiec pytanie - jak jej podać to uzbierane mleko
czy któras z was stosowała z powodzeniem jakas inna metode niz przez smoczek w butelce?
ale chyba po 2 m-cu mozna już zacząć podawać butelke bez wiekszych konsekwencji, że zaburzy się dziecku prawidłowe ssanie - prawda to?
najwyżej tych muszli bede uzywac dopiero wtedy, no bo tak mało z tego co nakapie nie opyla sie zamrazac na później...bo to ledwo jakies 10 ml bedzie...no a zbierac przez kilka dni i dopiero potem zamrozić tez nie wolno...[FONT="]...
[/FONT]
Ja nie chce mojej dawać żadnych herbatek do pół roku, jesli oczywiście wyjdzie nam to karmienieA czy któraś z Was stosowała dla Dzidzi herbatkę uspokajającą Hippa??
można podawać z kieliszka lub łyżeczki,dla głodomorka lepiej z kieliszka są też kubeczki jak małe dzbanuszki.
tak tak ja wiem zę są - to o czym piszesz Aneczka i jeszcze takie rurki(jakby kroplówka - kosztują 90 zł), które się przytwierdza do palca i wkłada do buzi dziecka- tylko ciekai mnie czy któras próbowała, bo wydaje mi sie ze trudno tego uzywac - bałabym si ezeby mi sie niezachłysnela czy zeby jej krzywdy nie zrobic
Cytat:
Napisał _karincia_
A czy któraś z Was stosowała dla Dzidzi herbatkę uspokajającą Hippa??
Ja nie chce mojej dawać żadnych herbatek do pół roku, jesli oczywiście wyjdzie nam to karmienie
aj doczytałam na butelkowym wątku, że ty Karincia dokarmiasz butelką - to wtedy chyba mozesz pomyslec o herbatce ale moze to w upały...nie wiem
ale chciałam zapytac - dlaczego dokarmiasz swojego bobaska?tak sama z siebie dla wygody czy on tego wymaga?
reklama
_karincia_
Fanka BB :)
malbertka dokarmiam bo chyba nie bardzo najadał sie moimi piersiamiaj doczytałam na butelkowym wątku, że ty Karincia dokarmiasz butelką - to wtedy chyba mozesz pomyslec o herbatce ale moze to w upały...nie wiem
ale chciałam zapytac - dlaczego dokarmiasz swojego bobaska?tak sama z siebie dla wygody czy on tego wymaga?
Nie wiem czy mam mało wartościowe mleko czy jak
Niby Dziewczyny mówiły że nie ma czegoś takiego jak "mało wartościowe mleko" no ale jednak mimo długiego karmienia Dziecko było głodne :-(
Ja właściwie nic nie robiłam tylko non stop karmiłam a Synek i tak głodny więc zaczęłam dokarmiać butlą
I teraz karmię piersiami a jak jeszcze Adrian głodny to butla wjeżdża ;-)
Podziel się: