reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Karmienie piersią, dieta mam karmiacych:)

Co do cyciow,to ja mialam zawsze male,po pierwszej ciazy zmalaly i flakowate sie zrobily,z czasem troche polepszylo sie,a teraz znow mam "duze" jak na mnie.....hi,hi...ale po zaprzestaniu karmienia to nie wiem czy cos wogole zostanie.....:-(...moj juz placze....:-D
 
reklama
no u mnie po zostały flaczki i ok roku wracały do jako takiej formy -wielkość- może ciut większe niż przed..
ja bym chciała karmić10-12 mcy ale jak sie uda to nie wiem bo nie wiem czy bez leków na astme na lato dam rade i czy młody bedzie chciał tak długo i jak po powrocie do pracy bedzie sie ukladać...
 
No ja z moimi (.)(.) ma taki kłopot, że chciałam mała odstawić jak najszybciej. Ale jak piszecie, że a tak dużo się nie zmieni to chyba jakaś dieta jest rozwiązaniem, bo fatalnie się ze sobą czuję ostatnio:-(
Tylko tak sobie teraz myślę, że jak będziemy zastępować jakieś karmienie posiłkiem stałym to ile w sumie tych karmień zostanie? Jak to u was potem wyglądało, jak dzieci na (.) nie wisiały?
 
Mati odkad posmakowal dania stale zaczal odrzucac ()() co osobiscie mi sie nie spodobalo:baffled:Od pierwszej lyzeczki jadl jakby jadl z lyzeczki cale zycie:dry::dry:I mlesio poszlo wek, dlatego teraz sie nie spiesze z wprowadzaniem pierwszego jedzonka, choc MIlosz wyglada na amatora cycusiowego:tak::tak:Nigdy nie odmawia:sorry2::sorry2:
 
Efe :-) ja Jaska karmilam 4 miesiace bo sam sie odstawil :-( ale po odstawieniu z waga byl koszmar...

pozostaly mi nawyki czestego jedzenia z czasow karmienia i potem... nim sie zorientowalam to na wadze bylo kilka kilogramow wiecej :-(
 
Rubi ja liczę na te parę kilo więcej, bo moja to taka aż za drobna jest.
Ostatnio tak mi marznie na spacerach, choć jej kilka warstw nakładam :( Ale w sumie co ją ma grzać jak ni grama tłuszczu na niej?
A pytam bo się zastanawiam, czy jak podam np. obiadek o stałej porze gdy normalnie karmię teraz piersią i dam popić herbatką czy soczkiem, to już (.) nie będzie chciała i mi się przerwa między karmieniami wydłuży z 2 do 4 godzin.
 
Ja z rok chcę pokarmić. Starszego karmiłam rok i 3 miesiące, pod koniec to już głównie w nocy. W dzień był zbyt zajęty innymi sprawami, żeby cyca ciągnąć:-D.

Efe, no tak. Jak wprowadzisz już normalne obiadki, to (.) już w tym czasie nie dajesz.
 
Ja jestem w szoku, Marcel zjadł cały słoik marchew ziemniak + soczku 30 ml + cycek cały :baffled: a za 3 h dwa cycki, ja już nie wyrabiam :baffled: a sutki mnie bolą jak na początku karmienia i mam czerwone obolałe, dobrze że bepanthen mam to smaruje od wczoraj :dry:
 
reklama
Mnie też już coraz bardziej bolą sutki ;-)
Chyba dziąsełka już coraz twardsze :tak:
Mój jakoś mi tych cycków nigdy nie odmawia :-D
Mimo wprowadzenia butelki i teraz stałych pokarmów, wciąż rwie się do piersi :-D:tak:
 
Do góry