reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie piersią, dieta mam karmiacych:)

a u nas tez samo sie stabilizuje.
Miko nie je cycusia od 8 do 16. w nocy tez jest lepiej, bo wstaje tylko 2 razy.
tez sie zastanawiam czy nie zrezygnowac z karmienia wczesniej niz w sierpniu.
 
reklama
Malinka proponuje dodatkowo herbatke dla karmiacych i wiem,ze teraz są tebletki zwiększajace laktacje i najlepiej do łóżka z małym sie położyc i przystawiac często,a mleczko zacznie sie nadprodukowac,a potem jak juz bedzie wiecej a bedziesz mniej karmiła to beda znów nawały,wiec bo tez tak ostatnio miałam,a teraz tez bo Alcia dużo pije w dzien przez chorobę
 
No właśnie, u mnie nie ma problemu z pryskaniem mleka bo jakoś samo się ustabilizowało wszystko, choć Jagoda potrafi pojeść o 5 rano a potem nieraz dopiero o 4 po południu. Już zupełnie zrobiła się bezcycusiowa i gdyby nie fakt że jej sama daję to w życiu by się nie upomniała o cycusia. Tylko w nocy nad ranem jej sie przypomina. I tu moje pytanie. Wiem że dzieci w jej wieku powinny wypijać 600ml płynów, a moja pani nie bardzo pije wodę, soczki, czy herbatki. Zastanawiam się czy jej nie wprowadzic dodatkowo mleczka w dzień? A jak tak to ile? Na noc jej robię kaszkę na mleczku i ciągle mam dylemat ile jej podawać. Na opakowaniu pisze że 180ml, ale wydaje mi się że ona się tym nie najada i chce więcej. Kiedyś jej zrobiłam więcej i zjadła ze smakiem i też trochę protestowała jak jej chciałam zabrać butelkę. Więc nie wiem czy ona jest głodna, czy to po prostu przez to że jej tabutelkę którą ssie zabieram i daję smoczka? Nie wiem czy nie pokręciłam, mam nadzieję że zrozumiałyśćie o co mi chodzi.
Miranda moja Gabi je (.)(.) już tylko rano i przed kąpielą. Już zapomniałam co to jest tryskające mleko:-( Ale w dzień piłaby non stop. Soczki, herbatki mleko mod. obojętnie. Czuję że sama się zaczęła odstawiać od piersi dlatego wprowadziłam jej mleko mod. żeby jednak to wapno miała. W ciągu dnia wypija go jakieś 330ml i na noc robię jej 210ml z kaszą i to jej starcza. A przecież Gabi z miesiąc młodsza niż Jagoda więc myślę że możesz jej śmiało zacząć 210ml robić. Tak zresztą pisze na mlekach, że od 7 m-ca 210ml 3 razy dziennie.
 
Dzięki Efe, No właśnie na tej kaszce na noc, co podaje 210 jest dopiero od 12 miesiąca, więc nie wiem... ale myślę że nie zaszkodzi. A kiedy w dzień dajesz mleko modyfikowane, bo ja nie mam pojęcia jak w plan żywieniowy go wcisnąć. Jagoda to straszny niejadek, może jak jej daję chlebek z mięskiem to powinnam dać mleko do popicia?
 
Ja 105ml daję przed snem, bo wcześniej zasypiała przy (.) a potem przy herbatce, więc teraz jej zastąpiłam to mlekiem, bo jednak ma więcej wartości niż herbata. No i ciepłe mleczko to od razu ładniej śpi. Ale teraz zauważyłam że mniej je stałych pokarmów, więc nie wiem co lepsze. Może jej się to jakoś unormuje, bo w sumie od niedawna z tym mlekiem się bujamy.
Miranda może rób jej przed spaniem kaszkę w butlę jak do spania, tylko mniej i może rzadszą? Będzie ładniej przybierać:)
 
powracające do pracy mamy to rozumiem, że muszą ograniczyć karmienie lub przestać całkowicie :tak:

a ile mlecznych psiłków na dzień powinny mieć nasze dzieci (kaszka też wlicza się jako mleczny posiłek :confused:)? a ile stałych na dzień?

kiedy np podawać dziecku cyca 2 razy dziennie (w jakim miesiącu życia), tzn rano i wieczorem tylko?
 
reklama
a czemu już kończycie karmienie piersią? chyba, że pisałyście, a ja nie doczytałam...
Izabela,a jak moja sama nie chciala to jak jej na sile mialam dac?
Pije teraz modyfikowane i to tez tyklo nad ranem i wieczorem,bo w dzien wcale niechce.....ostatnoio wogule malo mi zjada,dzis tylko 3 posilki jadla,o ile mozna nazwac to posilkiem,bo rano doslownie z 4-5 lyzeczek kaszki zjadla,a potem w poludnie zupe,no i tu soczkiem popila,a potem znow prawie nic i az na wieczor mleko i to tez nie wszystko(a robie jej 180 wody,bo wiecej nie wypije)
No i to sie nazywa zarlok,co? tak juz ze 3 dni mi jje i niejje.....juz roznosci probowalam dawac i gdzie tam wypluwa,albo buzi wcale nie otwiera.....wiec mam nadzieje ze to na zeby....
 
Do góry