Bry :-)
po pierwsze szeregi matek karmiących wcale się tak nie zmniejsza tylk zmniejsza się ilość karmień bo nasze bąbelki rosną :-) nawet jak karmi się raz dziennie to nadal jest się matką karmiącą :-)
zoska ;-) jeśli w rodzinie nie ma przypadków alergii to na początku nie jedz kapusty, grochu, fasoli...generalnie wzdymających produktów, poki co nie pij kawy naturalnej... ja nie mogłam jeść owoców z wyjątkiem bananów i jabłek...
potem testuj poszczególne produkty - jak zjesz i po kilku godzinach (zanim do mleka to dotrze to troche potrwa) sprawdzisz czy chłopcy dobrze się czują ;-) ja piłam kawe wieczorkiem bo kofeina nie ma na mnie wplywu - wyżłopie kawę i śpie :-) a na Monie mogła ewentualnie zadziałać rano :-)
moja miała niby kolki...po 4 miesiacach okazalo się ze to co braliśmy za kolki bylo...zapaleniem dróg moczowych :-/
po pierwsze szeregi matek karmiących wcale się tak nie zmniejsza tylk zmniejsza się ilość karmień bo nasze bąbelki rosną :-) nawet jak karmi się raz dziennie to nadal jest się matką karmiącą :-)
zoska ;-) jeśli w rodzinie nie ma przypadków alergii to na początku nie jedz kapusty, grochu, fasoli...generalnie wzdymających produktów, poki co nie pij kawy naturalnej... ja nie mogłam jeść owoców z wyjątkiem bananów i jabłek...
potem testuj poszczególne produkty - jak zjesz i po kilku godzinach (zanim do mleka to dotrze to troche potrwa) sprawdzisz czy chłopcy dobrze się czują ;-) ja piłam kawe wieczorkiem bo kofeina nie ma na mnie wplywu - wyżłopie kawę i śpie :-) a na Monie mogła ewentualnie zadziałać rano :-)
moja miała niby kolki...po 4 miesiacach okazalo się ze to co braliśmy za kolki bylo...zapaleniem dróg moczowych :-/