OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
Wyjscie Krecika jest the best! A mój patent to było dyżurne ubranko zakładane do każdego jedzenia które bezkarnie można plamić,tylko że Oli okazał się być małym czyścioszkiem i tylko buźka jest lekko umorusana po papcianiu...
Co do kaszki ryżowej to ja podaje Bobovita z bananami co 2 dni,najczęściej ok 11,mały zdąrzy zgłodnieć po porannym cycu...podaje mleczno ryżową bo tylko taką można robić na wodzie a nie na mleku modyfikowanym. Małemu smakuje.
Dzis niestety nie posmakowała Olisiowi zupka jarzynowa z indykiem,wczoraj z kurczakiem była cacy a dziś tylko 1/4 słoiczka posżło, deserku nie było mowy....wogóle jakiś zmierzły junior dzis był,może miał gorszy dzień do jedzenia innego żarcia niż mlesio cyckowe...o piciu nie wspomnę,WOGÓLE nic nie chce pić prócz mojego mleka!
Wiktorcia super,ale ma radochę,przeurocze fotki!!
Co do kaszki ryżowej to ja podaje Bobovita z bananami co 2 dni,najczęściej ok 11,mały zdąrzy zgłodnieć po porannym cycu...podaje mleczno ryżową bo tylko taką można robić na wodzie a nie na mleku modyfikowanym. Małemu smakuje.
Dzis niestety nie posmakowała Olisiowi zupka jarzynowa z indykiem,wczoraj z kurczakiem była cacy a dziś tylko 1/4 słoiczka posżło, deserku nie było mowy....wogóle jakiś zmierzły junior dzis był,może miał gorszy dzień do jedzenia innego żarcia niż mlesio cyckowe...o piciu nie wspomnę,WOGÓLE nic nie chce pić prócz mojego mleka!
Wiktorcia super,ale ma radochę,przeurocze fotki!!