My właśnie z tego powodu musieliśmy zminić Zuzi mleczko-bo nie dość,ze jedynka jej chyba sama w sobie nie wtstarczała to jeszcze pół z tego co zjadła zazwyczaj jej się ulało...Przy NAN 2 tak bardzo się jej nie ulewa a odkąd zmieniliśmy butelki na te dr.Browna to prawie wcale...
reklama
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
Boziu,a mi butla ani podgrzewacz prawie wogóle sie narazie nie przydają
Z tym podawaniem warzywek i owoców to jest tak,że normalnie czeka sie do 4 miesiąca przynajmniej,ale jak dziecko np jest duże albo ma problemy z wypróżnianiem to mozna podawać dodatkowe posiłki własnie już w okolicach 3,4 miesięcy,ale żadna z nas jak nie widzi takiej potrzeby to może karmić spokojnie do 5 miesiąca tylko mleczkiem,przeciez zarówno w kobiecym mleku jak i w modyfikowanym jest cały zestaw witamin i potzrebnych składników,także dzieciom nic sie nie stanie jak poczekamy z innymi smakołykami te 2 miesiące...
Z tym podawaniem warzywek i owoców to jest tak,że normalnie czeka sie do 4 miesiąca przynajmniej,ale jak dziecko np jest duże albo ma problemy z wypróżnianiem to mozna podawać dodatkowe posiłki własnie już w okolicach 3,4 miesięcy,ale żadna z nas jak nie widzi takiej potrzeby to może karmić spokojnie do 5 miesiąca tylko mleczkiem,przeciez zarówno w kobiecym mleku jak i w modyfikowanym jest cały zestaw witamin i potzrebnych składników,także dzieciom nic sie nie stanie jak poczekamy z innymi smakołykami te 2 miesiące...
Mi lekarz powiedzial zeby podac kaszke jak maly bedzie mial 3,5 mies. A pozniej wprowadzac warzywa (najpierw zielone, a nie jak w Polsce marchewke) a pozniej dopiero inne. NO a nastepnie owoce. Oczywiscie po malutku, zeby obserwowac czy nie ma alergii na coc.
A w takiej kolejnosci, bo jak malec posmakuje slodszych warzyw na poczatku a pozniej zielonych (one przeciez slidkie nie sa) to moze juz ich nie chciec, bo te slodkie sa po prostu smaczniejsze. I tak samo z owocami. Moze i jest w tym jakis sens
A w takiej kolejnosci, bo jak malec posmakuje slodszych warzyw na poczatku a pozniej zielonych (one przeciez slidkie nie sa) to moze juz ich nie chciec, bo te slodkie sa po prostu smaczniejsze. I tak samo z owocami. Moze i jest w tym jakis sens
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Martusiu .każdy lekarz inaczej ,ja niemogłabym czekać z podaniem kaszki do ukończenia trzech miesięcy bo zagłodziłabym go .A marchewkę podaje się ponieważ to najłagodniejsza jarzyna i dobrze wpływa na przemianę materii i ma w sobie karoten .Ja dawałąm małemu obiadki jak miał 5 miesięcy i od razu robiłam na skrzydełkach z marcheweczką ,ziemniaczkiem i buraczkiem na krwinki przeciwko anemii.Kamil wcinał i tylko mu się uszy trzęsły. Wszystko było dokładnie zmiksowane i gotowałam na 2 dni
kwiatywewlosach
Mama lipcowa'06
Słuchajcie, już sama nie wiem, czy karię małego dobrze. Ostatnio nie wyrzymuje bez jedzenia nawet 3 godzin, a wypija 150ml. Po prostu wyje z głodu! I co ja mam robić?Już sama nie wiem. Karmię butlą dopiero od tygodnia i to wszystko jest dlamnie...sama nie wiem, jestem zielona
wilu mi tez sie zawsze wydawalo ze marchewke sie najpierw daje. a wogole to ze sie zaczyna od jabluszka, a tu prosze taka niespodzianka. No zaobaczymy na razie musze zaczac od kaszki
Kwiatywewlosach, tak jak ci radza dziewczyny najlepiej spytaj sie lekarza, moze czas zaczac kaszke dawac??
Moj Miki je tez co 3 godz, jak mu dam cherbatke pomiedzy jedzaniami to ten czas wydluza sie do 3,5 lub nawet 4. Ale je naprawde roznie. Przewaznie120. Ale czasami zje 100. A dzisiaj zjadl, o zgrozo, 180 Ale jak tyle chce, to co zrobic...
Kwiatywewlosach, tak jak ci radza dziewczyny najlepiej spytaj sie lekarza, moze czas zaczac kaszke dawac??
Moj Miki je tez co 3 godz, jak mu dam cherbatke pomiedzy jedzaniami to ten czas wydluza sie do 3,5 lub nawet 4. Ale je naprawde roznie. Przewaznie120. Ale czasami zje 100. A dzisiaj zjadl, o zgrozo, 180 Ale jak tyle chce, to co zrobic...
reklama
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Martusiu widać tyle potrzebował .Mój też z początku strasznie dużo jadł a teraz widzę że przystopował i np .w ciągu dnia wypija 80 ml. mleczka ,potem też koło tego a na wieczór daję mu kaszkę ,to wtedy już zje 180 ml.
A wczoraj kupiłam soczek marchew+jabłko i strasznie mu smakowało ,chyba bardziej niż samo jabłko:-) .
A wczoraj kupiłam soczek marchew+jabłko i strasznie mu smakowało ,chyba bardziej niż samo jabłko:-) .
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 821
Podziel się: