reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie naszych maluszkow

Wczoraj postanowilysmy z moja mam troche rozszerzyc diete mojemu malcowi..i pierwszy raz zrobilysmy mu jajeczniczke na parze...brianek zjadl doladnie 2 male lyzeczki..po czym zaczal tak wymiotowac..ze cala mama..troche mnie i kawalek podlogi bylo do sprzatania..po jakiejsc godz.dalysmy mu troche herbatki...(od razu zworcil)..proby z deserkiem skonczyly sie tym samym..w kocu nic juz nie zjadl do konca dnia..choc widac ze chcial..tylko mial caly czas odruch wymiotny..:(
i na tym narazie konczymy eksperymenty...i Briaenk wraca do ukochanych zmielonych na pape sloiczkow...ech..az sie martwie czy on w ogole polubi kiedys normalne jedzonko...moze za pozno zaczelam mu dawac cos innego>>???
jak myslicie....
 
reklama
Iwonko nie zrazaj sie bo w koncu maly musi zaczac jesc normalnie.Jajecznica jest ciezko strawna i silnie alergizujaca ale mozesz przeciez sprobowac czegos innego.Gotowane warzywka np. marcheweczka na poczatek i ziemniaczek.Nie powinno mu to zaszkodzic.Potem sprobuj jakiegos mieska typu paroweczka z indyka lub cieleca(bez skorki) Zycze powodzenia i nie poddawaj sie.Brianek ma zeby i musi ich uzywac:tak: jesli teraz odpuscisz to kiedy zaczniesz mu cos innego dawac:confused:
A u nas dalej protest przeciwko jedzeniu:zawstydzona/y: Wrocilismy do deserku i herbatniczkow na sniadanie zamiast prawdziwego jedzenia.Oczywiscie proby podejmuje za kazdym razem, niestety bezskutecznie.
 
oj, żeby dzieciaczki miały większy apetyt! Danonek na razie żre na potęgę, mam nadzieję, że kryzys nie nadejdzie, tylko bardzo długo przeżuwa.
 
Iwonko,koniecznie juz dawno powinnaś rozszerzac dietę Briankowi o bardziej treściwe dania!:tak: najpierw tak jak pisze Aneczka daj mu jakies zmiksowane na papke warzywka,potem stopniowo mniej rozdrabniaj,np gnieć widelcem,dodawaj do tego masełka i patrz jak malutki reaguje. potem doaj jeszcze mielone mięsko drobiowe gotowane na wywarze. Niestety trochę zbyt długo zwlekalaś ale co sie odwlecze to nie uciecze,próbujcie teraz bo potem będzie jeszcze trudniej,znam to z autopsji bo tez do 9 miesiąca dawalam tylko słoiczki,a teraz Olisiowi trudno sie je grubiej poszatkowane warzywa czy mięsko:-(pisalam wczesniej,ze mam fajne przepisy na pierwsze dania samodzielnie przygotowane,jak chcesz to ci podeslę;-) powodzenia!
 
Iwonko, sluchaj Kaja tez byla na sloiczkach i wcina jej do tej pory czasami jak nic nie zrobie dla niej. Moze sproboj podawac te dania z kawalkami mieska, sphagetti w sloiczku i tym podobne gdzie sa grudeczki. My z takich dan od razu przeskoczylismy na paroweczke cielęcą.
Nie jest za pozno z Briankiem. Znam kobiete ktora dawala maluchą papki do 3 roku zycia i nie potrafily nic gryzc!
Sproboj podawac miekkie owoce jak brzoskwinie w male kawaleczki. Na poczatek dobre i pare kawaleczkow. Nie zrazaj sie! U nas tez byly rozne kryzysy z jedzonkiem zapewne wywolane tym ze Kaja wolala zabawe i raczkowanie niz jedzenie.
 
Allanek byl caly dzien marudny! Nie wiem dlaczego bo albo ida kolejne zeby (ale to juz od jakiegos czasu) albo dziala szczepionka na ktora podobno tak moga dzieci nawet po 8 czy 10 dniach reaguja! W kazdym razie nie mozna bylo nic bez niego zrobic bo czepial sie naszych nog!!! Moje motto dzisiejszcego dnia!!!
CHCESZ MIEC SPOKOJ -DAJ DZIECKU OGORKA KONSERWOWEGO W CALOSCI!!!! heheeh!!! Ze ja na to wczesniej nie wpadlam!!!
 
hehe:)dobre Agatko:)np ja niestety jakbym dala Briankowi ogorka konserwowego to chyba by mnie wysmial:)bo nie wiedzialby do czego to:)....
Olenko jak mozesz to podeslij mi te przepisy...chetnie cos poprobuje...moze maluszkowi zasmakuje...bede bardzo wdzieczna..
moj mail: iwona-arch@o2.pl
 
reklama
Do góry