reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Karmienie naszych dzieciaczków piersią i /lub butelką

reklama
a ja się wciąż martwię o mojego Piotrusia bo karmię piersią a on ostatnio zawsze wariuje przy karmieniu... mi się chce ryczeć jak na to patrzę a on nie chce jeść :no: jedynie co to w nocy 2 razy pije to w miarę normalnie ciągnie a tak to się wygina, obraca, wykręca albo płacze jak go karmię w dzień :/ nie wiem czemu tak się dzieje, ale boję się że przez to stracę pokarm, a on przestanie przybierać :-:)-:)-:)-:)-(
poza tym z kim nie gadam, to każdy skarży się, że jak dziecko np po 3 godzinach się nie obudzi na picie, to piersi bolą z przepełnienia, a ja mam tak, że dopiero po jakichś 8 może byłyby przepełnione... :zawstydzona/y:
 
To nie prawda o bolących piersiach! Tylko jeśli jest nawał to tak jest. A w pozostałym czasie ilość pokarmu dostosowuje się do potrzeb dziecka i piersi są miękkie cały czas :) Ja mam cały czas miękkie a pokarmu jak ta lala!
 
No już nie wiem co robić i dlaczego on tak wariuje :-( a wszyscy mi mówią, że widocznie nie jest głodny albo że ma dosyć...ale jak może mieć dosyć jak w dzień normalnie ani razu nie pije choć przez 10 minut! 2-3 minuty to max i potem płacz :no: i to tak co 3-4 godziny lub dłużej :crazy: a w nocy kiedyś przespał mi 8 czy 9 godzin przy takim piciu-niepiciu :szok:
 
a ja się wciąż martwię o mojego Piotrusia bo karmię piersią a on ostatnio zawsze wariuje przy karmieniu... mi się chce ryczeć jak na to patrzę a on nie chce jeść :no: jedynie co to w nocy 2 razy pije to w miarę normalnie ciągnie a tak to się wygina, obraca, wykręca albo płacze jak go karmię w dzień :/ nie wiem czemu tak się dzieje, ale boję się że przez to stracę pokarm, a on przestanie przybierać :-:)-:)-:)-:)-(
poza tym z kim nie gadam, to każdy skarży się, że jak dziecko np po 3 godzinach się nie obudzi na picie, to piersi bolą z przepełnienia, a ja mam tak, że dopiero po jakichś 8 może byłyby przepełnione... :zawstydzona/y:

u mnie peiersi tez dopiero po 7-8 -9 godzinach sie przepelniaja...ale to nie znaczy ze nie ma w nich normalnie pokarmu.

przez zaly dzien mam miekkie,a jak ostatnio odciagalal laktatorem elektrycznym to w okolo 5 minut wyciagnelam 50 ml a w 12 minut 120ml i sadze ze moja niunia jak pije(a tez pije krotko) to wypija jeszcze wiecej,bo cieci ciagna mocniej i dokladniej.
takze jak dzidzia Ci ladnie przybiera to sie nie martw,moze mu tyle potrzeba?
 
U mnie piersi tez miekkie...

Mari moze u was tez skok rozwojowy? Moj Alanek tez tak mial ze jadl 2-3 minuty i puszczal piers i plakal, ja mu ja wsadzałam do buzi i on znowu ssal moze 3 min i puszczal z krzykiem... Ja zrzucilam to wlasnie na skok. Chociaz moze sie myle....
 
reklama
ale gdyby to był skok to chyba więcej by chciał pić?
dziś rano znowu mi tak wariował, w końcu zrobiłam mu flachę, żeby zobaczyć czy nie jest głodny czy po prostu odrzuca pierś i co się okazało? z butelki wypił :-(
 
Do góry