reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie i dieta naszych maluszków

reklama
A my dziś byliśmy na "przeglądzie" i...
pan doktor powiedział żeby od 4 miesiąca wprowadzić gotowe dania w słoiczkach (marchewki jabłka i te mixy różne)
o ile nie mamy własnych warzyw w ogródku (a nie mamy :hmm:)

I żeby starać się od razu łyżeczką

i do następnego przeglądu (czyli początek marca) nie dawać jeszcze świeżych surowych owocow/warzyw
bo o tym dopiero ma nam opowiedzieć jak podawać itp

Czyli mamy go karmić słoiczkami od lutego i nie żałować :happy:

Tylko ja jakoś nie jestem przekonana żeby od razu tak z grubej rury :sorry:
Na poczatek tak dla smaku troche dam żeby zobaczyć jak zareaguje
 
Ja też szok że już w lutym ale to lekarz :sorry:
z 35 letnią praktyką w dodatku
jeden z lepszych pediatrów w mieście
Powiedział że kiedyś mówiło się że wyłącznie mleko matki do 6
miesiąca ale teraz już w 4 można wprowadzać pokarmy dla uzupełnienia diety Spróbować można myśle :huh:

Klementinka powiedział żeby się nie bać i nie żałować jak będzie chciał cały słoik to może zjeść
No i tak tak jednoskładnikowe pisząc mixy miałam na myśli ogólnie słoikowe papu :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Jak skończy 3 miesiące to będzie już w czwartym ;-)

Asiu,skonczy 3,bedzie w 4:tak::tak::tak::tak:

czyli zaczal 4 miesiac a nie 3 jak ja mowie ?? :))
ale tepak ze mnie hehe , zawsze mialam z tym problem , dla mnie cos sie zaczyna jak wybije dokladnie ten dzien , a nie tak , ze niby mam na suwaczku 3 miesiace , a jednak zaczete 4 ... zamotalam chyba :-D

o kapota a moj 70 na noc.... to z czego tak tyje skoro wychodzi na to ze malo je ???????

ja podejrzewam , ze moj wiecej nie zje :) a przybiera sporo wiec widocznie jednym tyle starcza innym nie jak to normalnie bywa :)

A my dziś byliśmy na "przeglądzie" i...
pan doktor powiedział żeby od 4 miesiąca wprowadzić gotowe dania w słoiczkach (marchewki jabłka i te mixy różne)
o ile nie mamy własnych warzyw w ogródku (a nie mamy :hmm:)

I żeby starać się od razu łyżeczką

i do następnego przeglądu (czyli początek marca) nie dawać jeszcze świeżych surowych owocow/warzyw
bo o tym dopiero ma nam opowiedzieć jak podawać itp

Czyli mamy go karmić słoiczkami od lutego i nie żałować :happy:

Tylko ja jakoś nie jestem przekonana żeby od razu tak z grubej rury :sorry:
Na poczatek tak dla smaku troche dam żeby zobaczyć jak zareaguje

juz ??:szok:
nie wiem kurka idzie oci... kazdy co innego mowi , wszedzie pisza innaczej i wez tutaj badz madry :wściekła/y:
ciekawe co mi lekarka powie jak jej sie zapytam ?

mi sie wydawalo , ze na poczatek to tak delikatnie sie wprowadza , a nie z grubej rury od razu sloiczki itd....



tutaj jest fajnie opisane wszystko i latwo w miare ogarnac to :) ( z podpowiedzia z Bebiko ) i chyba tego bede sie trzymac , bo czegos trzeba ,a tak jak wszedzie co innego mowia i zaczne krecic to moze wyjsc masakra :)
http://www.bebiko.pl/themes/bebiko/...zywienia_niemowlat_w_pierwszym_roku_zycia.pdf
 
jagmar dlaczego graniczy z cudem? Bo jesli tak ciezko zrobic to ja tez sobie pewnie daruje, nie chce jej jeszcze inych produktow mlecznych niz moje podawac...

Bo te kaszki co są dla dzieci od 4 miesiąca (nie kaszka manna) to nie chcą się zagęścić na mleku mamy. Ja chciałam małej podawać łyżeczką taką gęstszą i się rozczarowałam. Na mleku modyfikowanym podobno jest to możliwe chociaż ja nie próbowałam.
 
reklama
Do góry