reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kąciki/pokoje marcowych brzdąców

Kasiulka no właśnie zauważyłam że Ty akurat nie masz :-D
U mnie też tylko prześcieradełko będzie i ochraniacz żeby przytulniej było
 
reklama
żadnej kołderki ... ani poduszki... ooo no no no...

jest rożek, są cieniutkie kocyki...grubszy też mamy...

poduszki i kołderki to jak młoda będzie większa...więęęęęęęęęęększa:p
 
Ostatnia edycja:
Mini ja komplet kupuję ze względu na baldachim i ochraniacz, kołderkę może położę ale smyk będzie na niej spał pewnie w rożku czy kocyku, reszta przyda się pewnie później a kupuję dlatego żeby wyglądało ładnie ja mam mały kącik na łóżeczko obok naszego łóżka i to pomiędzy wielką szafą a ścianą mam małą sypialnię z drugiego końca naszego łóżka jest kaloryfer i okno więc tam łóżeczka nie postawię a osobny pokój jakbym mu chciała urządzić jest na drugim końcu korytarza więc też jie bardzo mi się widzi, w tym ułożeniu łóżeczko stałoby jak w celi a tak wymyśliłam że trochę to charakteru nabierze i milej się zrobi :happy:
zamawiam tą pościel byłam w hurtowni mieli nawet całkiem niezłe pościele ale mały wybór kolorów a ja się uparłam na fiolet
 
bardzo przytulne kąciki i pokoje czekają na wasze maluszki, super się ogląda i nie ważne czy to tylko mały kącik w sypialni czy cały kilku -nasto czy -dziesięcio metrowy pokój,
maluszkom na pewno będzie najlepiej tam gdzie będzie czuł miłość i bliskość rodziców

Mini ja mam i kolderkę i poduszkę i pościel w komplecie do łóżeczka, ale na razie idzie tyko ochraniacz na szczebelki i prześcieradełko, w późniejszym czasie jak dzidziuś już będzie mógł spać na poduszce i pod kołderką wyciągnę z szuflady resztę :-) czyli jako nie doświadczona nie wiem kiedy ale się dowiem :-D póki co wiem że się nie podkłada poduszki i na tym moja wiedza się kończy :rofl2:
 
monika bardzo sliczny kącik i bardzo mi sie podoba to drzewko na ścianie ;-)
Jeśli chodzi o urządzanie wnętrz, to to mój żywioł (ech, za późno odkryłam swoje prawdziwe powołanie - nie żebym miała coś przeciwko ukończonej turystyce i rekreacji)...
Aż się czasem z M martwimy, cóż ja pocznę, jak już nasz reemont w domu będzie ukończony w 100%...:-D

Kasiulka pokoik ładny, a szafę zawsze można zliftingować ;-) Dziadek za Chiny ludowe nie chciał się zgodzić na nowe meble do kuchni (a pochodziły z trzech różnych kompletów - takich z czasów komuny jeszcze + witryna z jeszcze innej parafii :rolleyes2:) - dziadek ma osobno swoją kuchnię i pokój. No to kupiłam puszkę białej farby, szablon gałązki, puszkę czarnego sprayu i naklejki kolorowych motyli - efekt był taki, że jak skończyłam, to zaczęłam ryczeć... że ja też chcę takie ładne szafki w SWOJEJ kuchni :-D
 
No to tak u mnie w koncu wygląda część "sypialniano - przewijakowa" dla Malucha.
Łóżeczko po konsultacjach zostaje jednak to, które dostaliśmy (w sumie darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby)

12022012222.jpg12022012223.jpg

Pościeli jeszcze nie mam - no i wymyśliłam, że zarówno łóżeczko jak i ściany doczekają się jeszcze jakichś kolorowych ozdób (czyt. naklejek), ale to już raczej, jak dzidziuś będzie z nami.
 
reklama
Do góry