reklama
ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
Dziewczyny jak to sztucce??? To wam w szpitalu dadza talerz bez widelca i lyzki??? powaznie musicie brac sztucce???
Dadzą jeśli ktoś nie ma ale ja biorę kubeczek, łyżeczkę, widelec i nóż. Biorę również herbatę i właśnie po to mi kubek, no i mały nożyk, gdybym zachciała zjeść jabłko np Talerza nie biorę bo w końcu muszą mi na czymś podać obiad
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
fiolkowa - nie badz taka pewna czy daja... lepiej sie dowiedz... Ja wiem ze u nas trzeba miec... kubek tez i talerzyk.
Jasne ze jak ktos nie ma to mu dadza, ale czesto z niemilym komentarzem albo mamrotaniem pod nosem
talerzyk maly biore zeby miec na jakiegos owoca wlasnie itp.
Jasne ze jak ktos nie ma to mu dadza, ale czesto z niemilym komentarzem albo mamrotaniem pod nosem
talerzyk maly biore zeby miec na jakiegos owoca wlasnie itp.
ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
Jak ja rodziłam i przynosili obiad pytali czy mam swoje jeśli się nie ma swoich sztućców oczywiście dadzą, ale nie zajmują one aż tyle miejsca, że miałabym ich nie brać.
K
króliczątko
Gość
U nas dają jednorazowe sztućce jak nie masz i wciąż zwracają uwagę żeby ktoś doniósł z rodziny. No ja podczas porodu też miałam ogromną torbę. Ale teraz mam maleńką. Dla dziecka nic nie potrzebuję a dla mnie piżame i szlafrok też szpital zapewnia. Wzięłam więc wodę mineralną kosmetyki ręczniki i herbatniki ( na wszelki wypadek). Chwalę sobie że nie musze nic mieć i ze piżamki są bo są czyste i pachnące i możesz wymieniać kiedy zechcesz. A i podkłady też mają i dają odrazu paczkę po porodzie w nogi do łóżka.
Moni27
Monika
ccaroline85 cudny pokoik śliczniusi. Troszku zdołowały mnie wymiary walizki bo mam taką małą torbe a full rzeczy chyba musze to wkońcu spakować ;-) Co do kubeczka i sztućcy to ja też biore, no i nie zapomnijcie papiru toaletowego bo tego na pewno nie ma ;-)
K
króliczątko
Gość
Ostatnie zdjęcie z brykającym synkiem rewelacja. Jaki słodki urwisek.Obiecałam zdjęcia więc wklejam, jeszcze nie wszystko gotowe, bo trzeba przyszykować łóżeczko, powiesić karuzelkę, musimy dokupić komodę z szufladami, jakąś ładną firaneczkę, coś na ścianę bo pusto, ale jest bliżej niż dalej
reklama
Podziel się: