reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

Julianna- to nieźle jesteście "do przodu" ze słoiczkami. Ja, że zaczęłam dietę Zośki rozszerzać w sumie od skończenia 6mż, to lecę teraz tylko ze słoiczkami "po 4mc". Za jakiś czas dopeiro dam coś po 5 mc, żeby miało mięsko.

Młoda wczoraj zjadła o 11 cały słoiczek kupki wielowarzywnej z Gerbera i jeszcze chciała, ale dałam jej wodę do popicia, to trochę ciumknęła. Jakąś godzinę po "obiedzie" czyli III posiłku daję jej pół słoiczka owocow i zastanawiam się, czy też nie dawać całego, bo aż się trzęsie na widok tych słoiczków.

Z glutenem, wiadomo - CZEKAMY:cool:
 
reklama
Anek Ja od wczoraj podaje Samiemu po calym sloiczku deserku juz bo zauwazylam ze po 1/2 sloiczka jakos bylo mu malo i nie byl zbytnio szczesliwy jak sie skonczylo za szybko :-) wiec caly sloczek obiadku a popoludniu sloiczek deserku :tak::-)
 
A mój nie chce mleka (pije 2 razy - na noc i w nocy a potem daje mu kaszkę mleczno ryżową dodatkowo nie na wodzie tylko na mm ) nie wiem czy to dobrze ale w dzień nie wźmie butelki z mlekiem do buzi tylko krzyczy od kiedy daje kaszkę koniec krzyków.tylko soczki a obiadu zjada 2/3 dużego słoika tych po 5 miesiącu Hippa i po południu słoiczek deserku.
 
Ostatnia edycja:
A mój nie chce mleka (pije 2 razy - na noc i w nocy a potem daje mu kaszkę mleczno ryżową dodatkowo nie na wodzie tylko na mm ) nie wiem czy to dobrze ale w dzień nie wźmie butelki z mlekiem do buzi tylko krzyczy od kiedy daje kaszkę koniec krzyków.tylko soczki a obiadu zjada 2/3 dużego słoika tych po 5 miesiącu Hippa i po południu słoiczek deserku.

Wydaje mi się, że nie masz się o co martwić, bo i tak dostaje tyle MM ile potrzeba, skoro w dzień je kaszkę na mleczku. To już taki "samodzielny" chłopak się robi, jak mlesio jest bee a tylko takie bardziej prawdziwe jedzenie :tak:
 
Heh a my musimy czekac z marchewa i kaszka ryzowa niewiadomo ile :-p
Po ostatniej kaszce oczywiscie zaparcie na 2 dni :nerd:
 
nimfii - a jak byś dała obiadek przed południem a na deser po południu dała cały słoiczek śliwki? I tak przez kilka dni po całym słoiczku a jak już będą kupska to po pół słoiczka. Ale pamiętaj, że jak dziecko robi kupkę co 2 dzień to jest wszytko ok i nie są to zaparcia (no chyba że jest przy kupkowaniu płacz).

Ja Zośce dałam wczoraj cały słoiczek ZIEMNIAK+MARCHEWKA i ją odrobinę przytkało, bo dziś rano były jakieś kozie bobki w pieluszce, twarde jak kamenie. Więc dziś na obiad idzie DYNIA+ZIEMNIAK a na deser GRUSZKI WILLIAMSA. Po śniadaniu dałam jej 40ml 100% soku jabłkowego i taki już rozcieńczony będę dawała cały dzień do popijania.
 
anek poki co Kuba zawsze placze przy zaparciu :( i steka przez caly dzien po kazdym karmieniu jakby chcial z siebie wypchnac co zalega ale nie moze... I tak caly dzien, albo dwa dni.

A oczywiscie caly czas jestesmy na potrawach rozliźniajacych kupki :tak:
Ta kaszke ryzowa dalam mu (30 ml) rano, a po poludniu obiadek ziemniak ze szpinakiem. Dzien wczesniej tez byl ziekmniak ze szpinakiem i kupy poszly az dwie :-)
Kaszka tak skutecznie go zatkala ze sam szipnak z ziekniakiem nie dali rady. Wiec doatsal tez deserek jablko ze śliwka (2 dni z rzedu) i dopiero dzis mu ta śliwka pomogla. Rano zrobił "ładna kupkę", a przed chwila znów bardzo rzadką.

No dramat po prostu...
Specjalnie dalam tak malo kaszki bo czulam co się świeci.
No nic za kilka dni sprawdzimy marchew. Moze tym razem ona bedzie laskawsza.
 
martttika warzywa mają różne działanie jednych zapierają innych wręcz przeciwnie więc jeśli kupki nie są rzadkie i wodniste to według mnie nie ma problemu

u nas problemów kupkowych raczej nie ma Wojtus robi 1 kupkę dziennie trochę przy tym stęka ale nie ma płaczu no i na szczęście wszystko jest super przyjmowane były już zupki z groszkiem, kukurydzą, kalafiorem, cukinią i z dodatkiem cebuli i żadnych problemów, bardzo się cieszę, mały uwielbia jeść łyżeczką i ma przy tym zabawę, teraz sama gotuję zupki (marchew, ziemniak, pietruszka, seler, por no i zamiennie kalarepa, brokuł itd, do tego mięso z indyka lub królika i oliwa z oliwek no i żadnych przypraw, gotuję na bieżąco co dwa dni i przekładam w duże słoiczki no i jeden idzie naraz i jeszcze bywa za mało, nowości raczej daje słoiczkowe a potem sama próbuję gotować
 
reklama
Zastartowalismy wczoraj z sokiem marchwiowym i kupki byly ładne :)

Dzis na śniadanie dostal juz zupke z kurczakiem w jasnych warzywach bez marchewki :) I chyba juz sadzi kupe... Wiec moze miesko przejdzie mu gladko ;)
 
Do góry