katerinka a mnie dzis znow oświecilo ze mozna jeszcze w inny sposob rozwiac problem przyswajania marchwi.... Dac ze 3- 4 male lyzeczki marchewki a po niej od razu sloiczek jablka (moj Kuba tez juz zjada caly sloik jablka i uwielbia go) a to po to aby dziecko sie troszke najadlo. Bo jak sie daje 3-4 lyzki marchewki a potem sok jablkowy to młody i tak sie zlosci bo nadal glodny. MM nie chce mu podawac od razu po posilku stalym a wiec taki mam pomysl na przyszlosc jak przyjdzie wprowadzac jakies inne zapierajace dania np macherw z ryzem albo kaszki ryzowe. Dam na poczatek ich troszke i od razu slioczek jablka
Ale ten sloiczek Gerbera jaki masz tez ma bardzo fajny sklad procentowy. Tylko 10% marchwi jest idealna na poczatek. Jesli bedziesz chciala mozesz zakupi tez marchew z jablkiem Bobovity na potem, gdy juz oswoi sie z deserkiem Gerbera, bo w Bobovicie tej marchwi jest 30% to tak jako kolejny etap idealnie. A pozneij to moznaby i tak zrobic - zmieszkac 50% sloika z jablkiem i 50% sloika z marchwia... Jakos trzeba pokombinowac.
A w chwili obecnej robimy tak 1/3 slioczka z zupka jarzynowa (smakuje mu o dziwo!) a po nim 40ml soku jablkowego. To wystarcza aby sie najadl na godzine a po godzinie normalna porcja MM.
ssabrinna tak nawet jak sie popatrzy na sloiczki to takie od 8msc maja juz wieksze kawalki a takie po 12 msc juz calkiem duze kawalki.
Jesli ktos bedzie sam gotowal dziecku to mysle ze na etapie 8-10msc mozna juz probowac rozdrabniac widelcem a nie blenderem.
Ale ten sloiczek Gerbera jaki masz tez ma bardzo fajny sklad procentowy. Tylko 10% marchwi jest idealna na poczatek. Jesli bedziesz chciala mozesz zakupi tez marchew z jablkiem Bobovity na potem, gdy juz oswoi sie z deserkiem Gerbera, bo w Bobovicie tej marchwi jest 30% to tak jako kolejny etap idealnie. A pozneij to moznaby i tak zrobic - zmieszkac 50% sloika z jablkiem i 50% sloika z marchwia... Jakos trzeba pokombinowac.
A w chwili obecnej robimy tak 1/3 slioczka z zupka jarzynowa (smakuje mu o dziwo!) a po nim 40ml soku jablkowego. To wystarcza aby sie najadl na godzine a po godzinie normalna porcja MM.
ssabrinna tak nawet jak sie popatrzy na sloiczki to takie od 8msc maja juz wieksze kawalki a takie po 12 msc juz calkiem duze kawalki.
Jesli ktos bedzie sam gotowal dziecku to mysle ze na etapie 8-10msc mozna juz probowac rozdrabniac widelcem a nie blenderem.