reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

a ja mam takie pytanie czy jak zacznę gotować sama jedzonko dla Liwii to czy będę mogła to mrozić w tych małych słoiczkach np.z bobovita
 
reklama
oczywiście, ja mam właśnie tak zamiar robić tzn. gotować i mrozić małe porcje, tylko ja nie w słoiczkach typu Bobovita, bo te mam zamiar używać tylko na wyjazdach
 
Ja na razie podaje deserki ze sloiczkow jedynie marchewke sama robilam ale tez mam zamiar pozniej robic sama obiadki i mrozic je :tak:
No i pytanie dziewczyny do was,do doswiadczonych w czym proponujecie mrozic takie pomielone dania i jak dlugo moga byc w zamrazalce,tzn na ile dni mniej wiecej robiliscie dania i mrozilyscie??
 
zamrożone długo mogą leżeć, kilka tygodni co najmniej, a w czym to się jeszcze zastanawiam, mam kilka pojemników do mrożenia mleka więc je na pewno wykorzystam, foremki do lodu, pojemniczki po jogurtach/serkach w celu zamrożenia i przełożenia do woreczków w ładnym kształcie;-)
 
Te pojemniki do lodou to calkiem jest fajny pomysl bo takie kosteczki beda a potem porcje porobic i do woreczka i gotowe :-) Dzieki pepsi za odpowiedz,czyli jak porobie sobie zapasy np na 2 tygodnie to bedzie ok?! No a jak robic z daniem miesnym??Przed kazdym obiadkiem bedzie trzeba gotowac mala ilosc a potem mielic i mieszac z tymi juz gotowcami??
 
Ostatnia edycja:
te pojemniczki do lodu to ktoś tutaj już wcześniej polecał (nie pamiętam kto, przepraszam) i też uważam, że to świetny pomysł, szczególnie jak sobie pozamrażam osobno warzywka gotowane, potem wybieram jakie potrzebuję, rozmrażam mieszam i już, mięso też bym ugotowane pomroziła w małych porcjach chyba, bo ciężko na jeden raz ugotować, po rozmrożeniu można sobie wymieszać zgodnie z potrzebami, przynajmniej tak to sobie wyobrażam

ja mam na razie zamrożone 2 surowe wiejskie króliki i wiejskiego indyka, trochę warzyw i owoców z działki, np mam zamrożoną dynię, która jest niedostępna na wiosnę jak będę Lenie dietę rozszerzać, a świetnie się nadaje jako jedno z pierwszych warzyw, mam też pozaprawianych kilka słoiczków, ale wolę mrożone

EDIT: i jeszcze mam pomrożone ziółka z działki
 
o tych foremkach do lodu pisała AniaSm:tak:
mi chodziło o to czy można mrozić w tych małych słoiczkach ale poszłam po rozum do głowy i stwierdziłam że nie można bo pod wpływem niskiej temperatury, słoiczki mogą popękać, a mrozić to też mam zamiar ale ja będę mrozić już gotowe dania razem mięsem:tak:
 
pepsi tak ja już pisałam że tak robiła przy Kubie :tak: , gotowałam na parze warzywa i potem je mroziłam właśnie w pojemnikach do lodu a potem kosteczki do woreczków i jak robiłam zupkę to tylko wyciągałam pojedyncze kosteczki ,rozmrażałam ,podgrzewałam i gotowe ;-)
tym razem też tak będe robić bo mam 4 plastikowe pojemniki do lodu
a nie boicie się mrozić słoików?? moim zdaniem jeśli słoiki to lepiej pasteryzować ,a mrozić w plastikowych pojemnikach , tutaj są fajne pojemniki ze śmietaną z przykrywkami i sobie je odkładam a potem mam jak znalazł żeby jakieś danie zamrozić :-)
 
No Ja raczej sie bede decydowac na te pojemniki od lodu bo sa praktyczniejsze moim zdaniem a sloiki to raczej sie nie nadaja bo moga popekac chyba.Czyli miesko ugotowane tez moglabym poprcjowac i zamrozic??
To tak na 2 tygodnie fajnie by bylo sobie porobic a potem takie gotowce tylko wyciagnac i podac malemu,wygodne i wlasne :tak::-)
pepsi dynia masz racje jest dobrym warzywkiem na pierwsze proby :tak: tez mam zamiar sie zaopatrzyc w jakas :-)
 
reklama
Mamuśki ja będę tak ja Wy w tych pojemniczkach od lodu i osobno mrozić różne produkty...
Jeśli chodzi o słoiczki to moża mrozić spokojnie, tylko trzeba pamiętać żeby nie nalewać/nakładać pełno bo wtedy zwiększa to swoją objętość i słoik pęka!!!!
Ja mrożę sobie czasami różne rzeczy w słoikach i jest ok(pamiętam o tym co wyżej)
 
Do góry