reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

Ja robilam pulpeciki z niewielkiej ilosci miesa mielonego ugotowalam marchewke i starlam ja do mieska dodalam troszke basyli,jajko i lyzke plaska maki a jak bylo jeszcze miekkie to dodalam bulki tartej.Uformowane niewielkie kulki wrzucalam do gotujacej sie wody z z listkiem laurowym.Pulpeciki nie smazylam tylko je gotowalam i sie nie rozwalaly.Nastepnym razem pewnie dodam troche cebuli jeszcze do pulpetow.
 
reklama
Ja pulpety robiłam z mięsa mielonego wieprzowego dodałam całe jajko, czosnek, cebulę, trochę pieprzu, natkę pietruszki, dodałam ryżu ugotowanego wszystko wymieszałam, uformowałam pulpeciki, obtoczyłam w mące i gotowałam z 20min z liściem laurowym i zielem angielskim z wywaru zrobiłam sos pomidorowy pycha :tak:
 
To co robicie tym pulpecikom zeby sie nie rozpadały? Wrzucacie na zimna wode czy wrzatek? Bo mnie niestety sie po troszke rozlatuja i dlatego od zawsze je podsmazalam. a teraz parowaruje. ;-)
 
nimfii ja wrzucam do gotującej się wody mi się nigdy nie rozpadły podczas gotowania;-)

jakie deserki serwujecie Waszym maluszkom u nas królują jabłka, maliny, kiwi, nektaryny, banany, z nich robię różne kombinację na przemiennie dodaję trochę jogurtu naturalnego, biszkopta a czasem same świeże owoce :tak:budyń, kisiel robię sporadycznie :tak:
 
nimfii wrzucilam je do wrzacej sie gotujacej wody i ani jedna mi sie nie rozwalila :tak:
mirelka u nas jablka,banany,maliny,melony,mango,brzoskwinie i roznie je podaje raz robie mixy z ugotowanych a potem je mieszam z jogurtami i podaje albo surowe daje albo z ugotowane mixy dodaje do kaszek,kisiela i budynia jeszcze nie robilam jakos nie wiem jak sie za to zabrac ale bede musiala chociaz sprobowac zrobic mu ten kisiel tylko jakies maliny musze wpierw zakupic :-D
 
Ssabrina ja robiłam kisiel z soczku typu bobofrut i z utartego jabłka :tak: a budyń na MM z żółtkiem :tak:
Liwia kaszki mleczne (owsianke, manna) je tylko raz dziennie na 2 śniadanie i też czasem dodam jej do tych kaszek świeże owoce, :tak:
 
my tak jak mirelka, ale mirelko jak się robi taki budyń?? A kiesiel robiłam bobofrut, albo maliny i odrobinka mąki ziemniaczanej.
 
mirelka, a ten sos pomidorowy to robiłaś z pomidorów?? Jeśli tak to napisz jak, bo ja zrobiłam i Mati pluł dalej niż widzi, ale jak dostał trochę z naszego jedzenia - z sosem z proszku to wsuwał jak wariat :sorry2: A nie chcę mu dawać chemii :baffled:
nimfii - ja pulpety też gotowałam - i powiem Wam, że bez żadnych dodatków, samo mielone i się nie rozpadło :-D Wzięłam po prostu mały rondelek, mało wody i na małym ogniu się gotowało. Tak samo rybę robię - z tym, że do ryby jeszcze mniej wody, żeby tylko przykrywało rybę do połowy i rozmrożoną 10 minut wystarczy pogotować. A ponoć zamrożoną 2 razy dłużej.

Jeśli chodzi o desery to chętnie poszukam u Was pomysłów - bo ja już ich nie mam... Od początku Mati z deserami (w przeciwieństwie do innych rzeczy) miał problem, ale ile można jeść 3 owoce w różnych kombinacjach :dry:
 
reklama
potworek sos pomidorowy robiłam z koncentratu pomidorowego wiem że lepszy by był właśnie z świeżych pomidorów, sos podbiłam jogurtem naturalnym, dodałam świeżego czosnku, :tak:

a z jakiej ryby robicie pulpety ja jeszcze nie robiłam właśnie przy pulpetach rybnych bałabym się że podczas gotowani się rozpadną :tak:

mi się już też pomysły wyczerpują jeśli chodzi o deserki :tak:
 
Do góry