kącik urody kwietniówek

[loli]

no to wklejam

 

[mrowa1]

Loli bardzo fajnie ci w tej fryzurce taka powazna sie zrobiłas:-)

 

[agask]

Loli nie obraź się ale na tym zdjęciu widać, ze nie jesteś zbytnio zadowolona ;-) Cóż jak się całe życie miało koński ogon to potem ciężko się przestawić,wiem coś o tym :-) Przyzwyczaisz się.
Strasznie jestem ciekawa jak wyglądasz z tyłu. Z przodu jest dobrze, chociaz ja chyba Cię wolałam w długich. Masz przepiękny kolor.

 

[loli]

no tak mine zrobiłam straszna, wydaje mi się że ciut lepiej jest w rzeczywistości niż na zdjeciu, ale nie czuję sie w takich włosach dobrze,
chciałam krótkie ale nie tak , nie dogadałam się z fryzjerka,ona miała inna koncepcję,
a kolorek, zaarbowałam włosy,to jest blond jednak przy lampie błyskowej wyszedł taki własnie,
a mój mąż mówi że wygladam staro w tych włosach

 

[agask]

Nie wyglądasz staro, a jakbyś sobie strzeliła ognistą marchewkę wyglądałabyś bardzo fajnie przy swojej jasnej cerze, i pięknym błękicie oczu :-) tylko chyba mąż by padł na zawał

 

[margot]

Mnie się fryz bardzo podoba, ale wolałam Cię w jaśniejszych włosach...

 

[Trinakria]

A ja powiem szczerze, ze zdjecie jest nieco niefortunne, dlatego ciezko mi ocenic, mysle, ze w rzeczywistosci jest Ci do twarzy z ta fryzurka, bo masz pociagla twarz.

 

[giza]

J@god@, to moja dieta warzywno-owocowa to nie jest żadna konkretna dieta. Po prostu staram się jeść warzywa - i surowe i gotowane (ja gotuję na parze w szybkowarze). Z owoców to w sumie jem tylko jabłka i grapefruity. Czasem coś jeszcze. Piję wodę albo czerwoną herbatę. Raz na kilka dni zjadam jajko. No i na śniadanie robię sobie odstępstwo - kaszę mannę na wodzie. Jedzenia prawie nie doprawiam. Jak robię sałatki, to dodaje ordobinę majonezu, ale to na prawdę symbolicznie. Niedawno wyczytałam, że nalezy jeść pestki - dynię, słonecznik, migdały i orzechy.
No i przed rozpoczęciem diety biorę coś na przeczyszczenie.
Zazwyczaj na takiej diecie jestem 2-3 tygodnie. Chociaż kiedyś ledwo tydzień wytrzymałam. Potem stopniowo zaczynam jeść inne produkty. Taką dietę robię sobie zawsze wiosną. Ze względów ekonomicznych czekam, aż ceny warzyw trochę spadną. Raz tylko zrobiłam wcześniej, ale zaczęło mi brakować pieniędzy.
No i musze przyznać, że spada kilka kilogramów, poprawia się cera, nie jestem przemęczona.

 

[J@god@]

giza dzięki, zastanowię się i moze też skomponuję jakąś oczyszczającą dla mnie, u mnie manna odpada, już w dzieciństwie nikt i nic nie potrafiło zmusić mnie do jedzenia tego świństwa
a wierzcie naprawdę wypróbowali wszystkie sposoby
ale jak mi tylko zapach zaleciał

 

[giza]

J@god@, a ja mannę uwielbiam. I chyba do końca szkoły postawowej codziennie jadłam ją na śniadanie.